Tumgik
newworldsworld · 2 years
Text
Z ulgą powitałam piekący ból, po przebiegającym po mojej ręce metalu. Chociaż na chwilę przyciągał moja uwagę. Był zbawienny, dopóki był na tyle silny żebym mogła w nim utonąć. I tym razem utonę i już nigdy się nie obudzę
7 notes · View notes
newworldsworld · 3 years
Text
Hejka, ciekawa jestem, jak układa ci się życie ?
Czy wszystko jest jak należy, tak jakbyś sobie wymarzył/a?
A może ktoś sprawił, że na twoim niebie znów świeci słońce ?
Tak tylko pytam, czy wszystko w porządku czy jesteś szczęśliwa/y ?
Mam nadzieję, że tak.
A nawet jeśli nie to nie martw się kiedyś wszystko się ułoży. Kiedyś będziesz się z tego śmiać. Kiedyś...
2 notes · View notes
newworldsworld · 3 years
Text
Wierzę. Bo tylko to sprawia że czuje się żywa. Wierzę w Boga bo tylko jemu mogę zaufać. Wierzę, bo On zawsze mnie wysłucha. Wierzę bo Jego miłość pomaga mi przetrwać kolejny dzień. I naprawdę współczuję osobom które nie mogą, albo nawet nie chcą Go poznać. Wierzę bo tylko to mi pozostało. Tylko to trzyma mnie przy życiu
3 notes · View notes
newworldsworld · 3 years
Text
Pocałowałam twojego przyjaciela, bo powiedział, że widział jak ją całowałeś. I ja ... I rozpadłam się na milion kawałków.
2 notes · View notes
newworldsworld · 3 years
Text
Ze wszystkich kłamstw, które od ciebie usłyszałam. "Kocham cię" było moim ulubionym. Więc powiedz to, powiedz to ten ostatni raz.
7 notes · View notes
newworldsworld · 3 years
Text
Pomimo wszystko próbuję się wyrwać. Żyć normalnie. Ale to boli, nie rozumiem czemu nie mogę po prostu przestać... Przestać się zadręczać. Żyć normalnie i nie czuć tego ucisku w klatce. Budzić i zasypiać z uśmiechem na ustach. Czemu to takie trudne?
17 notes · View notes
newworldsworld · 3 years
Text
Zaczyna się niewinnie. Myślisz o czymś czego żałujesz, albo o czymś czego się boisz.
Zaczynasz analizować co powinieneś zrobić. Myślisz że jesteś zbyt słaby. Nie wystarczający. Że ci się nie uda. Nie dasz rady.
I to jest to co cię pogrzebie. Myśli. Twoje własne myśli sprowadza cię na dno. Ucisk w klatce piersiowej się zwiększa. Szybciej oddychasz. A potem już nie myślisz. Pochłania cię ból. I to właśnie to.
Atak paniki.
6 notes · View notes
newworldsworld · 3 years
Text
Ramiona otaczajce moje ciało. Poczucie bezpieczeństwa, znajomy męski zapach. Chcę czuć że żyje dla kogoś, że mogę po prostu zadzwonić i powiedzieć o wszystkim. Mieć kogoś o kim mogę myśleć, o kogo mogę się troszczyć. Kogoś kto będzie się o mnie troszczył i kochał mimo wad. Kogoś do kogo będę wracać i kto zawsze będzie do mnie wracał.
Zawsze będę na ciebie czekać...
Tylko mnie kochaj.
11 notes · View notes
newworldsworld · 3 years
Text
Patrzyłem na nią, ale jej nie widziałem, tyle razy mijałem ja przypadkiem. Nie dostrzegłem jej póki siłą nie wdarła się w moje życie, nikt nie widział jej naprawdę.
Przypuszczam, że ogień, który płonie tak jasno, nie może płonąć wiecznie.
Teraz kiedy jej nie ma, dostrzegam jak bardzo rozjaśniała świat.
2 notes · View notes
newworldsworld · 3 years
Text
"Mówisz, że kochasz deszcz, a rozkładasz parasolkę, gdy zaczyna padać.
Mówisz, że kochasz słońce, a chowasz się w cieniu, gdy zaczyna świecić.
Mówisz, że kochasz wiatr, a zamykasz okno, gdy zaczyna wiać.
Właśnie dlatego boję się, kiedy mówisz, że mnie kochasz.''
- William Shakespeare
2 notes · View notes
newworldsworld · 4 years
Text
I'll wait forever for you if you just ask. Because you are worth it, every minute with you is like eternity
3 notes · View notes
newworldsworld · 4 years
Text
Och, kochanie nawet nie wiesz jak bardzo cię pragnę. Marze o tobie każdego dnia, dokładnie pamiętam dzień kiedy cię poznałam. Twój uśmiech potrafi sprawić że mój dzień staje sie lepszy, ale ty nawet na mnie nie spojrzysz. Nie jestem nawet w twojej lidze.
Och kochanie, tak bardzo pragnę żebyś był tylko mój...
5 notes · View notes
newworldsworld · 4 years
Text
Nie rozumiem, nie umiem tego pojąć... Czemu to wciąż wraca? Dlaczego tak kurczowo się mnie trzyma? Czemu nie potrafię się tego pozbyć... Przecież jestem... Przynajmniej próbuję być szczęśliwa
7 notes · View notes
newworldsworld · 4 years
Text
Prawdopodobnie jesteś teraz w ciężkiej sytuacji, jak sądzisz bez wyjścia. Nic się nie ukłda, ciągle jest coś nie tak. Nie masz siły podnieść się z łóżka, uśmiechać się, żyć. Sądzę że mocno cierpisz, boisz się i czujesz niechęć do wszystkiego co jest wokół. Pewnie myślisz że najprościej będzie po prostu zniknąć, przecież wtedy zakończą się wszytskie problemy, a cały ból zniknie. Pewnie czujesz, że nikt Cię nie rozumie i nawet nie próbuje zrozumieć. Może nawet czujesz sie nie kochany/a, nie akceptowany/a. Pewnie właśnie przechodzisz swój własny koniec świata, a wszystko co wcześniej miało sens, właśnie go traci. Jednak chcę Ci przekazać coś ważnego. Nie jesteś sam/sama. Możesz sądzić, że nie ma nikogo z kim mógłbyś/mogłabyś porozmawiać, ale to nie prawda. Jestem tu dla Ciebie ja. Pamiętaj o tym. Jednak na tym nie skończę, wiedz że w życiu na wiele rzeczy nie mamy wpływu. Nie mamy wpływu na zachowanie drugiego człowieka wobec nas, nie mamy wpływu na choroby, które dotykają nas i naszych najbliższych, nie mamy wpływu na uczucia drugiego człowieka, nie mamy wpływu na to jaką mamy rodzinę. Nie mamy wpływu na tak wiele sytuacji, nieważne jak bardzo byśmy chcieli po prostu nie mamy na to wpływu. Więc jeśli nie mamy na to wpływu, czy warto się za wszelkie zło, które nas dotyka się winić? Robić sobie krzywdę, za to że ktoś nie potrafił Cię docenić? Nie bierz na siebie całej winy, bo to Cię będzie niszczyć. Są rzeczy z którymi musimy się pogodzić. Pewnie nie raz byłeś/aś bliska zrobienia sobie krzywdy, popełnienia samobójstwa. Może nawet próbowałeś/aś, to zrobić. Pamiętaj że samobójstwo nie dotknie Ciebie, dotnie ono twoich najbliższych, rodzinę, przyjaciół. Oni będą przeżywać, twoje odejście, będą żyć w bólu, wyrzutach sumienia, może nawet pójdą twoimi śladami, nie potrafiąc sobie poradzic z pustką po utracie Ciebie. Może Ci się wydawać, że nie zależy im na tobie, być może nie czujesz się przez nich kochany/na, ale to nie prawda. Czasem najbliższe nam osoby, nie zdają sobie sprawy z wielu, przecież tak istotnych i oczywistych rzeczy. Czasem ranią nas nie wiedząc o tym. Czasem mówią nam coś pod wpływem emocji i trafiają w czuły punkt. Wiem że boli. Ale kochają Cię, może nie potrafią Ci tego okazać, w taki sposób jaki byś chciał/a, ale wierz mi że kochają Cię najmocniej jak potrafią.
Pamiętaj że jesteś tylko człowiekiem, popełniasz błędy i to jest w porządku. Możesz popełniać ich setki, ale póki wyciągasz z nich wnioski, to jest dobrze. Każdy twój błąd, upadek kształtuje Ciebie. Każdy błąd jest lekcją. Dzięki wszystkim błędą, które popełniłeś/aś, jesteś tym kim jesteś. Jestem pewna, że jesteś cudowną, piękną, mądra, empatyczną, miła i wspaniałą osobą. Pewnie sam/a tego nie dostrzegasz, wiem że ciężko myśleć o sobie w pozytywny sposób. Wszędzie te kanony piękna, wszytsko takie idealne prawda? To tylko pozór. Nie ma ludzi idealnych. Każdy z nas jest wyjątkowy i piękny. Nie ma drugiej osoby takiej jak Ty. Jesteś wyjątkowy/a, Niepowtarzalny/a! Nie porównuj się z innymi ludźmi, kochaj siebie. Piękno zewnętrzne przemija, bądź piękny/a w środku, bo właśnie to w życiu się liczy.
Pamiętaj że możesz do mnie napisać, nie będę Cię oceniać, umniejszać twoich uczuć, będę twoim wsparciem. Jeśli masz myśli samobójcze, lęki, problem, potrzebujesz rozmowy, rady, nie bój się po prostu napisz.
Udostępniamy i pomagamy!
36 notes · View notes
newworldsworld · 4 years
Text
Nic nie zastąpi uczucia pustki w żołądku, pozwala na chwilowe odrętwienie. Sprawia, że czuję kontrolę nad swoim życiem. Tak za tym tęskniłam...
13 notes · View notes
newworldsworld · 4 years
Text
Oh kochanie, ta miłość... Nigdy nie pozwolę jej umrzeć. Nikt nie może jej dotknąć, lubie patrzec jak próbują to zrobić. Od twojego dotyku tracę kontrolę. Oh kochanie, pozwól mi się kochać.
13 notes · View notes
newworldsworld · 4 years
Text
Daj mi cały swój ból, pozwól miłości cię uwolnić. Daj mi cały swój wstyd. Połóż swój ciężar na mnie, będę oparciem którego potrzebujesz.
6 notes · View notes