Tumgik
#dania rybne
magazynkulinarny · 4 months
Text
Sałatka z wędzonej makreli, selera naciowego i czerwonej cebuli z granatem lub suszoną żurawiną
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Ta sama sałatka, z nieco innym wykończeniem. Efekt całkiem odmienny. Ale czy na pewno?
Baza jest identyczna: wędzona makrela, seler naciowy, czerwona cebula, majonez i musztarda. Podzieliłam ją na pół i do jednej wrzuciłam suszone żurawiny, bo w głowie ich kwaskowatość dobrze komponowała mi się z mało wyrazistą rybą, a do drugiej świeże ziarna granatu, bo według tej samej zasady konweniowały z głównym składnikiem. Obie na koniec posypałam prażonymi orzechami włoskimi.
Obie wersje okazały się bardzo dobre i obie Wam polecam! Żurawinowa była nieco słodsza, głębsza i dawała miłe wrażenie żucia suszonego owocu, natomiast granatowa rześka, soczysta i zabawnie strzelająca pod zębami.
Ciekawe, że różniące się dodatki nawet kolorystycznie były zbieżne - w odcieniu czerwieni (żurawina na żywo ma ciemnorubinową barwę, aczkolwiek zdjęcie nie oddało tego uczciwie), co nadało im nieplanowego waloru estetycznego.
Niby różne, a całkiem podobne...
Składniki:
duża wędzona makrela łodyga selera naciowego 1/2 czerwonej cebuli 2 łyżki suszonych żurawin 2 łyżki nasion granatu 2 łyżki majonezu 2 łyżki oleju rzepakowego łyżeczka musztardy Dijon łyżeczka musztardy francuskiej 4 łyżki orzechów włoskich sól i czarny pieprz do smaku
Wykonanie:
Zdjąć z ryby skórę, wyjąć kręgosłup i ości. Podzielić na kawałki i włożyć po połowie do dwóch miseczek.
Seler naciowy opłukać, odciąć końcówki, przeciąć wzdłuż, a następnie na cienkie plasterki. Włożyć po połowie do miseczek.
Cebulę obrać i pokroić w drobniutką kosteczkę. Włożyć po połowie do miseczek.
Do jednej dodać żurawinę, łyżkę oleju oraz majonezu, łyżeczkę musztardy Dijon, posolić, popieprzyć i wymieszać.
Do drugiej dodać nasiona granatu, łyżkę oleju oraz majonezu, łyżeczkę musztardy francuskiej, posolić, popieprzyć i wymieszać.
Obie obsypa�� połową wcześniej uprażonych i grubo posiekanych orzechów.
Ciekawa jestem która bardziej Wam zasmakuje?
8 notes · View notes
Text
Warzywa z paluszkami krabowymi 🦀
Tumblr media
Kocham sos sojowy kiedyś jego sam zapach sprawiał ze mnie odrzucało, ale teraz uwielbiam.
Nie potrzeba dodawać go dużo do potraw bo jest bardzo słony i sam w sobie ma mało kalorii.
Przygotowanie:
1. Do tego dania potrzebny tylko garnek, trzeba ugotować warzywa np. na parze lub w wodzie.
2. Dodać paluszki rybne (też można je ugotować ale nie jest to wymagane) i polać sosem.
3. Jako dodatek można dodać makaron konjac lub jakieś warzywo np. cukinie.
✨Trzymajcie się chudo✨
186 notes · View notes
dlugowieczni · 1 year
Text
🍽️ Zdrowe przepisy na majówkę: Smaczne dania z mięsem, które sprzyjają długowieczności
Tumblr media
Majówka to doskonały czas na spotkania z rodziną i przyjaciółmi, a także okazja do wspólnego gotowania i jedzenia pysznych potraw. A gdyby tak wykorzystać ten czas na przygotowanie smacznych dań z mięsem, które wpłyną korzystnie na Twoje zdrowie i długowieczność? Oto propozycje przepisów, które nie tylko będą smakować, ale także wspierać Twoje samopoczucie i pomóc oszczędzać w trudnych czasach. Korzyści zdrowotne diety bogatej w białko Wpływ na długowieczność Dieta bogata w białko, witaminy, minerały i wartościowe składniki odżywcze może wpłynąć na zwiększenie długowieczności. Właściwe odżywianie przyczynia się do redukcji ryzyka chorób serca, cukrzycy czy nowotworów. Lepsze samopoczucie Dobrze zbilansowana dieta wpływa również na lepsze samopoczucie, a także na poprawę jakości snu, koncentracji i sprawności fizycznej. Warto zadbać o zdrowe nawyki żywieniowe, aby cieszyć się dobrym zdrowiem przez długie lata. Oszczędzanie w kuchni Przepisy na majówkę bogate w mięso mogą być nie tylko smaczne, ale także oszczędne. Wykorzystując sezonowe produkty i gotując w domu, można zaoszczędzić pieniądze oraz zadbać o zdrowie. Przepisy na majówkę bogate w mięso Szaszłyki z kurczaka i warzyw Składniki: - 500 g piersi z kurczaka - 1 czerwona papryka - 1 żółta papryka - 1 cukinia - 1 cebula - sól, pieprz, olej, przyprawy do smaku (np. papryka słodka, oregano) Przygotowanie: - Pokrój piersi z kurczaka na kawałki o grubości około 2 cm. - Przygotuj marynatę z oleju, soli, pieprzu i przypraw. Wymieszaj z kawałkami kurczaka i odstaw na minimum 30 minut do lodówki. - Pokrój warzywa na kawałki o podobnej wielkości jak mięso. - Nałóż na drewniane lub metalowe szpikulce naprzemiennie kawałki kurczaka i warzyw. - Grilluj szaszłyki na średnim ogniu przez około 10-12 minut, aż mięso będzie dobrze wysmażone. Stek z karkówki z ziołami Składniki: - 4 kawałki karkówki (po około 200 g każdy) - sól, pieprz - 2 łyżki masła - 2 gałązki rozmarynu - 2 gałązki tymianku Przygotowanie: - Dopraw karkówkę solą i pieprzem. - Na patelni rozgrzej masło, a następnie obsmaż steki z obu stron na mocnym ogniu (po około 2-3 minuty z każdej strony). - Dodaj do patelni gałązki rozmarynu i tymianku, a następnie dusić steki na wolniejszym ogniu przez kolejne 5-7 minut. - Podawaj steki z karkówki z ulubionymi dodatkami, takimi jak pieczone ziemniaki czy sałatka. Ryba w papilotach z warzywami Składniki: - 4 filety rybne (np. dorsz, łosoś) - 1 por - 1 marchewka - 1 papryka - sól, pieprz, oliwa z oliwek - 4 łyżki białego wina (opcjonalnie) Przygotowanie: - Nagrzej piekarnik do 180°C. - Pokrój warzywa w cienkie plasterki. - Przygotuj 4 arkusze folii aluminiowej. Na każdym z nich ułóż warzywa, a na wierzchu połóż filet rybny. - Skrop rybę i warzywa oliwą z oliwek, dopraw solą i pieprzem. Możesz dodać również białe wino do papiloty. - Zawiń folię w szczelne papiloty i piecz w piekarniku przez około 20-25 minut. Kotlety z indyka z sosem jogurtowym Składniki: - 500 g mielonego mięsa z indyka - 1 jajko - 1 cebula - 1 ząbek czosnku - sól, pieprz, przyprawy do smaku (np. papryka słodka, oregano) - olej do smażenia - 200 g jogurtu naturalnego - 2 łyżki posiekanej natki pietruszki - sok z cytryny, sól, pieprz do smaku Przygotowanie: - W misce wymieszaj mięso mielone z jajkiem, drobno posiekaną cebulą, przeciśniętym przez praskę czosnkiem, solą, pieprzem i przyprawami. - Uformuj z masy mięsnej kotlety. - Na patelni rozgrzej olej i smaż kotlety z obu stron na średnim ogniu, aż będą dobrze wysmażone. - W małej miseczce wymieszaj jogurt z natką pietruszki, sokiem z cytryny, solą i pieprzem. Podawaj jako sos do kotletów. Sałatka z grillowanym kurczakiem i awokado Składniki: - 2 piersi z kurczaka - 1 dojrzałe awokado - 100 g rukoli - 1 pomidor - 1 czerwona cebula - sól, pieprz, oliwa z oliwek, sok z cytryny do smaku Przygotowanie: - Dopraw piersi z kurczaka solą, pieprzem i ulubionymi przyprawami. Grilluj na średnim ogniu przez około 5-7 minut z każdej strony, aż mięso będzie dobrze wysmażone. Następnie pokrój w paski. - W misce wymieszaj rukolę, pokrojony w kostkę pomidor, pokrojoną w cienkie plasterki cebulę i pokrojone w paski awokado. - Dodaj pokrojonego kurczaka do sałatki, skrop oliwą z oliwek i sokiem z cytryny. Dopraw solą i pieprzem według uznania. Porady na zdrową majówkę Urozmaicenie dań Staraj się urozmaicać potrawy mięsne, aby dostarczyć organizmowi różnorodnych składników odżywczych. Wybieraj różne rodzaje mięsa, takie jak drób, wieprzowina, ryby czy cielęce. Uwzględnianie lokalnych, sezonowych produktów Korzystaj z sezonowych produktów, aby nie tylko zaoszczędzić, ale również wspierać lokalnych producentów. Świeże warzywa i owoce będą doskonałym dodatkiem do mięsnych potraw. Ograniczenie przetworzonej żywności Unikaj przetworzonej żywności, takiej jak parówki czy konserwy. Wybieraj naturalne, nieprzetworzone produkty, które dostarczają więcej wartości odżywczych i są korzystne dla zdrowia. Dbaj o odpowiednie nawodnienie Pamiętaj o odpowiednim nawodnieniu organizmu, pijąc przynajmniej 1,5-2 litry wody dziennie. Unikaj napojów słodzonych, które mogą wpłynąć negatywnie na zdrowie. Podsumowanie Majówka to idealny czas na wprowadzenie zdrowych zmian w diecie. Wykorzystaj te przepisy na smaczne i zdrowe dania z mięsem, które sprzyjają długowieczności, aby cieszyć się dobrym samopoczuciem i oszczędzać w kuchni. Pamiętaj o urozmaiceniu dań, korzystaniu z sezonowych produktów oraz dbaniu o nawodnienie organizmu. FAQs - Czy przepisy są trudne do przygotowania? Nie, wszystkie przepisy zostały opracowane z myślą o prostocie przygotowania i dostępności składników. - Czy można dostosować przepisy dla wegetarian? Tak, większość przepisów można łatwo dostosować dla wegetarian, np. zastąpienie mięsa soją czy warzywami. - Czy przepisy są odpowiednie dla osób na diecie? Tak, przepisy są zdrowe i odpowiednie dla osób dbających o linię. Ważne jest jednak kontrolowanie ilości spożywanych kalorii i tłuszczów. - Czy można modyfikować przepisy według własnych upodobań? Oczywiście, każdy przepis można modyfikować, dodając lub pomijając składniki według własnych upodobań. Eksperymentuj i ciesz się smakiem zdrowych potraw. - Czy zdrowe potrawy z mięsem mogą wpłynąć na poprawę samopoczucia? Tak, zdrowa dieta bogata w białko, witaminy, minerały i wartościowe składniki odżywcze może wpłynąć na lepsze samopoczucie, a także na poprawę jakości snu, koncentracji i sprawności fizycznej. Read the full article
0 notes
chrzcinyikomunie · 2 years
Text
Sorriso - chrzciny i komunie w Stargardzie w śródziemnomorskim klimacie
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Sorriso Ristorante Italiano powstała z pasji do gotowania oraz słabości do pełnej aromatów, kolorów i cudownych smaków kuchni śródziemnomorskiej.
Miłośnicy włoskiej kuchni z pewnością znajdą tu tradycyjne dania z tego kraju. Serwujemy doskonałe pizzę na chrupiącym cieście, makarony, sałatki, zupy, przystawki. Są też dania mięsne, rybne i cieszące się ogromnym powodzeniem, owoce morza.
Sorriso to idealna restauracja dla dzieci, będąca wspaniałym miejscem na rodzinne obiady. Dla najmłodszych mamy propozycję “Mały MasterChef.” Polega na samodzielnym przygotowywaniu pizzy przez dzieci. Trudno w całym mieście o bardziej włoską kuchnię i… lepszą pizzę.
Dania, które serwujemy, są przyrządzone według tradycyjnych przepisów i z najwyższej jakości produktów. Każdy zamówiony przez naszych Gości posiłek powstaje z pasji i miłości do włoskiej kuchni.
Czekamy na Ciebie:-)
Zapraszamy do organizacji imprez okolicznościowych typu chrzciny Stargard i komunie Stargard.
https://chrzcinyikomunie.pl/restauracje/sorriso
0 notes
cypr24 · 2 years
Text
Ktoś chętny na rybkę?
#promocja W tym tygodniu, w promocji, między innymi taniej o 20% dania rybne z firmy Frosta. Szczegóły na:
Tumblr media
View On WordPress
0 notes
art-vip · 3 years
Photo
Tumblr media
SPRAGNIENI SZTUKI II 🎨 Potrzebujesz inspiracji? Dla wszystkich miłośników sztuki początkujących jak i zaawansowanych. Zapraszamy na kolejną edycje ”SPRAGNIENI SZTUKI II” wraz z ART VIP oraz @sheratonpoznan To niesamowita okazja do rozwinięcia swojej pasji. 5 dniowe warsztaty malarskie pod okiem najlepszych polskich artystów z nutą dobrej zabawy. Po raz drugi będziemy zagłębiać się w stwierdzenie Z MIŁOŚCI DO PASJI❗️❗️❗️ . TERMIN: 08.09-12.09.2021r. . MIEJSCE: @sheratonpoznan . KOSZT: 2599 PLN - cena promocyjna przy zapisach do końca lipca 2699 PLN - cena przy zapisach w sierpniu . CENA ZWIERA: - warsztaty malarskie - akcesoria do malowania - fotorelacja i film z wydarzenia dla każdego uczestnika - nocleg - wyżywienie (śniadanie, obiadokolacja) - internet na terenie hotelu - basen - fitness - sauna . Liczba miejsc ograniczona!!!!!!!! . ARTYŚCI BĘDĄ Z NAMI: - Ewa De Luca - Olga Bukowska - Ewa Lanrecz - Małgorzata Borsukiewicz - Kika Steczkowska - Jacek Maślankiewicz - Yurii Shersobitiv - Juliusz Kegel - Paweł Deska . Projekt dla wszystkich, którzy chcą namalować swoje życie! - dla tych, którzy chcą nacieszyć oko i zmysły w najbardziej zielonym miastem w Polsce! - dla tych, którzy chcą malować i potrzebują wskazówek jak zacząć i rozwinąć swoje umiejętności! . W PROGRAMIE: - Warsztaty malarskie - Nocne malowanie - Muzyka na żywo - Poplenerowy finisa nagrody! . O HOTELU: Sheraton Poznan Hotel znajduje się w samym sercu zabytkowego miasta Poznania. Zapewniają pyszne śniadania w formie bufetu godz.6.30-10.30 oraz restauracja SomePlace Else, w której będą dla Was przygotowane bogate obiadokolacje godz 18.30-20.30. Dania wegetariańskie, rybne oraz mięsne. Bez dodatkowych opłat ze strefy fitness, w której znajduje się kryty basen z podgrzewaną wodą i widokiem na miasto, siłownię oraz saunę. Dostępna jest także szeroka gama masaży(płatne) Dla uczestników wydarzenia 10% rabatu na alkohole. Ważne: Doba Hotelowa rozpoczyna się o godzinie 14:00, check out możliwy do godziny 12:00. Wymagana jest wcześniejsza rezerwacja parkingu w cenie specjalnej 60 PLN/ dobę. . Kontakt: [email protected] T:+48 536 999 799 #artvipwydarzenia (w: Sheraton Poznan Hotel) https://www.instagram.com/p/CRGP1zwM0op/?utm_medium=tumblr
0 notes
hahhhhhahha-blog · 5 years
Photo
Tumblr media
Wypoczynek w takich cenach, że nie pozostaje nic, tylko lecieć ;) Cena: 1611zł/tydz/os 😱😍 Egipt/Sharm El Sheikh🐢🐳🐪 GHAZALA BEACH 4⭐⭐⭐⭐ 23-30.03.2019 🛫wylot z KTW Wyżywienie:HB🌮🌭🍩 Hotel Ghazala Beach zlokalizowany jest bezpośrednio przy nadmorskiej promenadzie Naama Bay, która prowadzi do licznych sklepów, barów, restauracji, lokali rozrywkowych, które gwarantują urozmaicony urlop. Obiekt dysponuje swoją własną plażą oraz pomostem. Czas transferu z lotniska Sharm El Sheikh wynosi ok. 15 minut. Obiekt wyróżnia się pięknym ogrodem na terenie, którego znajduje się budynek główny, a w nim; lobby z recepcją, bar, salon, kawiarenka internetowa (płatna dodatkowo), przy restauracji głównej mała galeria handlowa. Na zewnątrz piękny teren z dużym basenem i brodzikiem dla dzieci oraz kolejny z podgrzewaną wodą. Leżaki, parasole i ręczniki przy basenie i na plaży bezpłatne. Orzeźwiające drinki i koktajle serwowane są w barze przy basenie. Restauracja główna w formie bufetu proponuje dania kuchni międzynarodowej. Położona przy popularnej nadmorskiej promenadzie restauracja a la carte Tam Tam specjalizuje się w kuchni orientalnej, Bierwagen oferuje przysmaki szwajcarskie, De Franco – włoską pizze, a Kokai znakomite dania chińskie i japońskie. Beach Bar zaprasza na przekąski i chłodne drinki w porze lunchu, a wieczorem proponuje dania rybne przy muzyce na żywo. W Ice Cream Corner w ciągu dnia dostępne są pyszne lody. https://www.instagram.com/p/BvFNVPjlMxH/?utm_source=ig_tumblr_share&igshid=16ip196o60yvz
0 notes
alwayshelping · 4 years
Text
10 przykazań prawidłowego serwowania win:
·       Wina białe podawać przed winami czerwonymi
·       Wina lekkie pić przed mocnymi
·       Wina zimne proponować przed winami o temp pokojowej
·       Serwować wina w ich najlepszym okresie
·       Pomiędzy każdym winem podawać wodę
·       Wina wysokiej jakości – grands vins – nie mogą nyć podawane same
·       Wina młode i lekkie przelewać do karafki
·       Wina bardzo szlachetne podawać w butelkach oryginalnych
·       Wino drugie powinno być bardziej aromatyczne, wino trzecie mocniejsze od drugiego. Ostatnie powinno dominować nad poprzednim
·       Nie ma obowiązku podawania do jednego posiłku win z tego samego regionu
Ogólne zasady łączenia win do posiłków:
·       Hors d’oeuvry – zakąski – wina białe wytrawne lub lekkie różowe i czerwone
·       Dania rybne – wina białe wytrawne
·       Dania rybne ze śmietaną i zupy – wina białe półwytrawne
·       Żaby i ślimaki – alzackie bardzo wytrawne
·       Dania z grzybami, z jarzynami – wina lekkie – białe, różowe i czerwone
·       Dania mięsne – baranina młoda, cielęcina, wieprzowina – wina lekkie czerwone
·       Baranina i wołowina – wina mocne czerwone
·       Baraninz z rusztu – wina czerwone lekkie
·       Ptactwo i dziczyzna, króliki – wina czerwone mocne
·       Sery zielone (typu roguefort) – wina czerwone lekkie
·       Sery miękie (typu brie) – wina czerwone ciężkie
·       Sery suche – wina czerwone mocne
·       Sery suche prasowane (typu edam) – wina czerwone wytrawne
·       Sery topione i świeże – wina białe i różowe wytrawne
·       Desery – wina białe słodkie i półsłodkie (typu muscadet)
Sery i wina:
·       Sery suche ze skórką twardą – gruyer, ementaler, edam – wino białe wytrawne i czerwone mocne wytrawne
·       Sery suche prasowane – port-salut, saint-paulin, gouda – wina wytrawne i lekkie, delikatne białe, rose i czerwone
·       Sery o masie zielonej (les bleus) – roquefort – wina czerwone lekkie
·       Sery miękkie kwitnące – brie camembert – wina czerwone czierpkie, toniczne
·       Sery miękkie (solone w kąpieli solankowej – livarot, maroilles, munster) – wina czerwone mocne
·       Sery świeże (białe) – wszystkie wina białe słodkie
·       Sery topione – wszystkie wina wytrawne lekkie
·       Sery kozie – wina wytrawne lekkie, zazwyczaj z tego samego okręgu, skąd pochodzi ser
·       Sery owcze – wina szlachetne, zazwyczaj z tego samego okręgu, skąd pochodzi ser
Często podaje się chleb ciemny, bułki i masło w kuleczkach, na telerzyku z kostkami lodu.
TORT WSKAZÓWKA
Ile 5 jaj zaważy tyle cukru, ile 4 jaj zaważy tyle mąki
0 notes
gdanskstrefa · 5 years
Text
Królewiec (Königsberg, Калининград). Stolica obwodu kalinigradzkiego, przed II wojną światową największe miasto Prus Wschodnich.
Königsberg, widok na zamek
Czy warto przyjechać na kilka godzin do obecnego Królewca? Po kilkunastokrotnym pobycie w Obwodzie Kaliningradzkim znalazłem wreszcie czas, by przyjechać do jego stolicy. Wcześniej obejrzałem setki, jak nie tysiące starych pocztówek i zdjęć Königsberga. Zauważyłem, że miasto jest bardzo podobne do naszego przedwojennego Gdańska, nawet nazwy części miasta i budowle miały podobne nazwy: Lastadia, Most Zielony, czy Knipawa. Nie powinno to być zaskoczeniem, bo i jedno i drugie miasto posiada wewnętrzny port morski, do którego trzeba dostać się rzeką.
Widok na Lastadię
Widok na spichlerze Lastadii
Widok na zamek
Widok na zamek
Kneiphof, centrum Królewca
Mając takie informacje, postanowiłem skonfrontować swoje wyobrażenia z rzeczywistością. Niestety, miasto po brytyjskich nalotach i zdobyte przez armię radziecką (podobnie jak Gdańsk) zostało przez tę ostatnią zrównany z ziemią – dosłownie. Aktu ostatecznego zniszczenia dokonano w latach 60. burząc zabudowę, która była w dobrym stanie. Jadąc samochodem od rogatek miasta aż do jego tzw. centrum (tutaj jedno wyjaśnienie – miasta rosyjskie, poza nielicznymi wyjątkami, nie mają centrum, czy rynku; zazwyczaj tym “głównym” miejscem w mojej ocenie jest przypadkowa ulica, może szersza od innych, ale niewyróżniająca się zabudową od innych ulic. No, może wyróżnikiem jest jej nazwa, zazwyczaj związana ze zwycięstwem lub rewolucją), mijamy w 90 % budynki zbudowane w latach 80. i 90. ubiegłego wieku. Mija się też bardzo nieliczne przedwojenne ostańce, które uniknęły katastrofy wojny i wyburzeń lat 60. Mając mało czasu, chciałem dotrzeć do miejsca zwanego Knipawą oraz  leżącego po drugiej stronie Pregoły Starego Miasta (Altstadt) i zamku, które stanowiły przedwojenne centrum miasta. Oczywiście po starej zabudowie, zamku i dawnych mostach nie ma śladu. Zamek ostatecznie wysadzono w 1968 roku i w jego miejscu jest plac, a obok sterczy do dzisiaj niedokończony Dom Sowietów.
Dom Sowietów
W pobliżu znajduje się kilka nowoczesnych biurowców i hoteli. Jednak zza szyb samochodu zauważyłem znany mi z pocztówek zarys Katedry Matki Bożej i św. Wojciecha. Na temat katedry oraz jej historii można przeczytać w tym artykule. Dodam tylko, że okolice katedry wyglądają zupełnie inaczej niż przed wojennym kataklizmem.
Zniszczenia po nalocie w 1944 roku
W samej katedrze, która nie jest wyświęcona, obecnie odbywają się w koncerty muzyki poważnej. W katedrze znajduje się też muzeum, a na zewnątrz z tyłu budynku grobowiec filozofa Immanuela Kanta (według legendy Kant miał nigdy nie opuścić swojego rodzinnego miasta – Królewca). Mijając katedrę można przejść obok stoisk z nawet ciekawymi pamiątkami i bursztynem. I to właściwie wszystko! Tak, podobnie jak ja, większość turystów, który mają kilka godzin czasu, przybywa w to miejsce. To jest jedyna atrakcja miasta.
Katedra św. Wojciecha i Najświętszej Marii Panny w Królewcu
Grobowiec Immanuela Kanta
Grobowiec Immanuela Kanta
Oczywiście, rozmawiając z miejscowymi Rosjanami można się dowiedzieć, gdzie jeszcze znaleźć relikty dawnej potęgi Królewca, ale trzeba mieć kilka dni na poszukiwania i dobre buty na wędrówki. Po rytualnym obejściu katedry i spojrzeniu na grobowiec filozofa można się jeszcze przejść przez most ulicą Kanta do Nabrzeża Weteranów (domyślacie się jakich). Nad nabrzeżem stoi kilka historyzujących budynków. Wygląda to nawet malowniczo, jednak, gdy wychylimy się za budynki, zobaczymy szarą rzeczywistość blokowisk Kaliningradu. Natomiast po drugiej stronie Pregoły, wypisz wymaluj, zespół budynków podobnych do gdańskiego Bastionu Wałowa.
Kaliningradzki Bastion Wałowa
Nabrzeże Weteranów i “Bastion Wałowa”
Historyzujące Nabrzeże Weteranów
Odbudowana, historyzująca synagoga
Szara rzeczywistość blokowiska
Most miłości z kłódkami….
Blokowisko
Mimo wszystko, warto odwiedzić to miejsce, jest to ciekawa lekcja smutnej historii zderzenia dwóch kultur. Warto też zajrzeć do pobliskich restauracji, w których można zjeść smaczne dania popijając piwem lub kwasem chlebowym.
Nie byłbym sobą, gdybym kolejny raz nie porównał Królewca z Gdańskiem. Otóż, to porównanie wychodzi na korzyść naszego miasta, w którym jeszcze czuć klimat hanzeatyckiej potęgi miasta portowego. Dzięki trudowi powojennej odbudowy w Gdańsku nadal czuć zapach historii. Jednak patrząc w przyszłość i widząc, co wyprawiają gdańscy deweloperzy i architekci, nasze miasto Gdańsk za 10, może za 20 lat będzie przypominać Kaliningrad z jego chaotyczną zabudową. Może warto wtedy przemyśleć zmianę nazwy “Gdańsk” na imię (lub nazwisko) kogoś, kto do tego stanu nasz gród nad Motławą konsekwentnie doprowadził…
Przeczytaj też:
Dawne targi rybne – Gdańsk, Elbląg, Królewiec
W dawnych piwnicach Gdańska, Elbląga i Królewca.
Zagadkowy spacer po mostach Królewca
Takim podsumowaniem chciałem skończyć mój subiektywny opis krótkiego pobytu w Królewcu. Jednak zdarzyło mi się coś niesamowitego. Wracając już do samochodu, nagle, jak przez mgłę, zaczęły docierać do mnie słowa polskiej piosenki napisanej przez Agnieszkę Osiecką, śpiewanej przez starszą Rosjankę na placu przed katedrą. Bardzo mnie ona poruszyła i wzruszyła. Było to abstrakcyjne i metafizyczne, zwłaszcza po tym, co zobaczyłem w tym “nieistniejącym mieście”.
youtube
….Czy warto było kochać nas? Może warto lecz to kartą źle grał czas…
Andrzej Ługin
[mappress mapid=”254″ width=90%]
Królewiec – “Może warto, lecz to kartą źle grał czas…” Królewiec (Königsberg, Калининград). Stolica obwodu kalinigradzkiego, przed II wojną światową największe miasto Prus Wschodnich. Czy warto przyjechać na kilka godzin do obecnego Królewca?
0 notes
Baba z dziadem na Wielkanoc
Baba z dziadem na Wielkanoc
W I Rzeczypospolitej święta wielkanocne stawały się festynem tęgiego jadła i jeszcze większego picia. Nie zapominajmy jednak, że dawni Polacy naprawdę przestrzegali wielkiego postu, który tylko w niewielkim stopniu łagodziły wytworne dania rybne sarmackiej kuchni.
Staropolskie święcone (skomponował i rysował Polkowski, rytował Styli w Warszawie)
Takie, jak choćby łosoś po królewsku, pokrojony w…
View On WordPress
0 notes
magazynkulinarny · 1 month
Text
Karmazyn w groszkowym sosie skropiony paloną cytryną
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Nie jadłam tej ryby wcześniej. Nie wiedziałam jaka jest w smaku: subtelna, dorszowata, czy błotnista, jak karp. Nie czytałam o niej, ani nie słyszałam opinii. Mimo to, albo właśnie dlatego, postanowiłam ją kupić i spróbować.
Nie mając w planach przygotowywania do obiadu surówki czy sałaty, zaplanowałam zrobić do niej bogaty warzywny sos. Bogaty po mojemu, czyli z kilku skromnych składników: zielonego groszku, cebuli, czosnku i jogurtu. Część groszku zblendowałam na gładko, a część pozostawiłam w całości.
Obawiałam się, że danie może okazać się zbyt jałowe w smaku, ale po skropieniu całości sokiem z przypalonej cytryny efekt okazał się bardzo przyjemnym zaskoczeniem. Karmazyn był delikatny, jego białe mięso rozdzielało się na płatki, słodkawy sos z nutą czosnkowej ostrości dzięki cytrusowi dodatkowo zyskał lekko kwaśny posmak.
Posiłek kompletny. Polecam!
Składniki:
4 małe filety z karmazyna szklanka mrożonego groszku pół cebuli 2 ząbki czosnku łyżka masła szklanka jogurtu trochę mleka lub bulionu do rozrzedzenia 2 gałązki naci pietruszki sól i czarny pieprz do smaku
Wykonanie:
Filety opłukać i osuszyć papierowymi ręcznikami. Oprószyć z obu stron solą i pieprzem.
Cebulę i czosnek obrać. Cebulę pokroić w drobniutką kosteczkę, a czosnek rozgnieść i maksymalnie rozdrobnić. Natkę drobno posiekać.
Na dużej patelni rozgrzać chlust oleju rzepakowego. Wrzucić cebulę i smażyć minutę. Dodać czosnek i znów smażyć aż do zeszklenia się cebuli. Wrzucić groszek i dusić - mieszając od czasu do czasu - by się rozmroził. Gdy będzie gotowy, 2/3 groszku przełożyć do naczynia o wysokich ściankach, wlać jogurt, dodać większość natki i zblendować na gładko. Przełożyć na patelnię z groszkiem, dołożyć masło i resztę natki, wymieszać i dosmakować solą oraz pieprzem (nie żałować!). Jeśli sos będzie zbyt gęsty, podlać mlekiem lub rosołem.
Na drugiej patelni, na oleju rzepakowym lub innym o nieintensywnym smaku, usmażyć na złoto rybę, zaczynając od strony skóry.
Kawałki cytryny usmażyć na suchej patelni do uzyskania przypalenia (karmelizacji).
Rybę wykładać na ugotowany na sypko ryż, polewać ciepłym sosem i skropić sokiem z cytryny.
1 note · View note
blog-kujawy-blog · 6 years
Text
Kuchnia kujawska
Tumblr media
Kuchnia kujawska swoje bogactwo zawdzięcza położeniu. Kraina bogata w ryby, owoce leśne, produkty rolne, stworzyła własnym smak kuchni. Dodatkowym atutem było sąsiedztwo z takimi regionami jak Kaszuby, - wpływ na potrawy rybne - Mazowsze - dania z dziczyzny i owoców leśnich - oraz Wielkopolska - bogate dania mięsne i warzywne. W kuchni kujawskiej znajdziecie bukiet smaków niedostępny w innych regionach.
Przytoczyć można żurek Kujawski jako jedno z wielu tradycyjnych dań na Kujawach i jeden z wielu sposobów na przyrządzanie żurku. Oto link do dokładnego przepisu: 
http://www.polskatradycja.pl/kuchnia-polska/regiony/kujawy/167-zurek-kujawski.html
Warto czasem dla odmiany codziennej diety spróbować innych przepisów na schab. W tym wypadku gorąco polecamy przepis na schab kujawski, w marynacie z miodu i wódki.
http://www.polskatradycja.pl/kuchnia-polska/regiony/kujawy/166-schab-kujawski.html
0 notes
7wymiarnonsensu · 7 years
Text
Absmak do filetopochodnych pozostaje
A wszystko zdarzyło się pewnego, zimnego lecz nadzwyczajnego wieczoru, dokładniej to dzień przed Wigilią Bożego Narodzenia, czyli wigilią Wigilii.. Kiedy przygotowania do naszej rodzinnej uroczystości gotowały się jak 12 potraw w kuchni. Mój brat i ja biegaliśmy po domu beztrosko. Jakie było nasze zaskoczenie kiedy mama ogłosiła nam, że specjalnie dla nas przygotują coś specjalnego, abyśmy mogli skosztować głównego dania w tym roku. Z racji problemów koordynacji ruchowej i pewnego stopnia upośledzenia mózgowego do tej pory nie jadaliśmy ryb, cóż za filozofią była każda podjęta próba wyjęcia z niej ości. Nasza kochana stworzycielka, powiadomiła nas, że w tym roku i my będziemy mogli bez najmniejszego problemu, cieszyć się smakiem każdego posiłku na stole. Zakupiła dla nas paluszki. Nie byle jakie. Otóż paluszki rybne, z karpia. Niebo w gębie! Powiedziałabym wodospad. W każdym razie, oboje z bratem, napaleni jak faceci po 60 na każdą miłą kobietę po jednym drinku, bardzo chcieliśmy, chociaż dotknąć językiem i poczuć tę błogą woń chrupiącej panierki i jeszcze smaczniejszego w jej wnętrzu rybiego ciałka. Nocą zakradliśmy się razem do kuchni, wyciągnęliśmy ostrożnie z zamrażalnika i rzuciliśmy na głęboki olej, akcja rozgrywała się w takiej ciszy, że armia czakanorisa mogłaby przejść za nami niepostrzeżenie .. Uwinęliśmy się z ich upichceniem w trymiga, czyli tak na oko jakieś 3 kwadranse. Dumni ze swojego czynu po paru minutach zachwytu i uniesienia, zdaliśmy sobie sprawę, że usmażyliśmy wyłącznie jeden paluszek. Chwila ciężkich spojrzeń w oczy. Przysięgam, sekundy... sekundy dzielimy nas od bitwy na nożne. Ale spokój! Przecież możemy go podzielić na pół. Kroję powoli.. Z precyzją chirurga. Cisza. JESTEŚ PIERDOLONYM KWIATEM LOTOSU, PRZETNIJ GO I BĘDZIE PO SPRAWIE! SRUUUU, BO TWOJA CZĘŚĆ JEST WIĘKSZA.. Rozpętał się istny armagedon. Płacz, wrzask, frunąca patelnia, łzy, pot, obraz matki Teresy z Kalkuty, krzyki, jęki, doniczka z hiacyntem, skąd o tej porze hiacynty? czak noris, przeraźliwie dźwięki dobiegły z kuchni. Już nawet nie pamiętam kto wylądował z widelcem w ramieniu, a kto z paluszkiem w nosie o północy na ostrym dyżurze.. Jestem pewna jednego, że ten paluszek omal nie skłócił nas na zawsze.
0 notes
chrzcinyikomunie · 3 years
Text
Sorriso
Sorriso Ristorante Italiano powstała z pasji do gotowania oraz słabości do pełnej aromatów, kolorów i cudownych smaków kuchni śródziemnomorskiej.
Miłośnicy włoskiej kuchni z pewnością znajdą tu tradycyjne dania z tego kraju. Serwujemy doskonałe pizze na chrupiącym cieście, makarony, sałatki, zupy, przystawki. Są też dania mięsne, rybne i cieszące się ogromnym powodzeniem, owoce morza. <3
https://chrzcinyikomunie.pl/restauracje/sorriso?fbclid=IwAR1AUkQ3SCkBRk9vmkJNN7TQNyh1Rey-qWz0LeYsNDFHyVUPry6b51AJ_04
Tumblr media Tumblr media
0 notes
magazynkulinarny · 3 years
Text
Łosoś z bazyliowo-migdałowym pesto we francuskim cieście
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Na powrót Córki z pobytu u Babci przygotowałam łososia. To ryba, którą moja jedynaczka mogłaby jeść na śniadanie, obiad i kolację. Ani dorsz, ani mintaj, czy sandacz nie cieszą się u niej większą estymą.
Aby nie grać w kółko tej samej melodii pod tytułem “łosoś smażony” lub “łosoś pieczony”, tym razem na kawałki łososia wyłożyłam warstwę zmiksowanej bazylii, migdałów, parmezanu, czosnku i skórki otartej z cytryny, a następnie zawinęłam je w ciasto francuskie i upiekłam.
Jednocześnie chcąc uniknąć podbierania mi ryby z talerza, co na ogół ma miejsce, wyszykowałam nam naprawdę solidne porcje. Trochę się jednak przeliczyłam. Pakiety z dwóch płatów ciasta, z filetami po 340 g i 280 g musiałyśmy dokończyć następnego dnia, choć towarzyszyła im tylko prosta, lekka sałata. Co za dużo, to i żarłok nie zje...
Danie okazało się wyjątkowo udane! Ryba nie puściła soków, zachowała rozkoszną wilgotność i przeszła smakami pesto, a ciasto ładnie się rozwarstwiło i upiekło na chrupiąco tak, że można je było odrywać kawałkami i jeść zamiast dodatku pieczywa.
Koniecznie spróbujcie!
Tumblr media
Składniki (na dwie osoby):
350 g filetu z łososia duża garść listków bazylii 2 małe ząbki czosnku 1/3 szklanki migdałów ok. 40 g parmezanu skórka otarta z cytryny łyżka soku z cytryny 1-2 łyżki oliwy z oliwek e.v. sól i czarny pieprz do smaku płat ciasta francuskiego jajko
Wykonanie:
Włączyć piekarnik i nastawić na 200°C. Ciasto francuskie wyjąć z lodówki, aby zyskało temperaturę pokojową.
Migdały z grubsza posiekać i uprażyć na suchej patelni, aż lekko się przyrumienią. Czosnek obrać i niedbale przesiekać. Przesypać do miski blendera wraz z bazylią, kawałkami parmezanu, skórką otartą z cytryny i sokiem z cytryny. Zblendować na piasek. Dodać oliwę z oliwek (najpierw łyżkę) i ponownie zmiksować. Jeśli masa jest zbyt sucha dodać jeszcze łyżkę pamiętając, że nie powinna być luźna jak klasyczne pesto (ma się stworzyć kleiste “lepiszcze”).
Filet opłukać pod zimną wodą i dokładnie osuszyć papierowymi ręcznikami z obu stron. Ostrożnie oddzielić skórę od mięsa. Podzielić filet na dwa kawałki tej samej wielkości. Z obu stron oprószyć solą i pieprzem.
Bazyliową masę podzielić na dwie części. Wyłożyć na wierzch każdego kawałka ryby i dokładnie docisnąć. Warstwa powinna mieć jednakową grubość na całej powierzchni. Będzie się dobrze trzymać dzięki serowi i oliwie.
Na patelni rozgrzać łyżkę oliwy i delikatnie ułożyć na niej oba kawałki łososia (czystą stroną). Smażyć 1-1 1/2 minuty, aby zasklepić powierzchnię od dołu i zabezpieczyć ją przed uchodzeniem soków.
Rozwinąć ciasto francuskie i podzielić je na cztery równe części. Na dwóch z nich ułożyć wystudzone kawałki ryby, przykryć pozostałymi dwoma i docisnąć brzegi ciasta. Powstałe pakieciki opędzlować rozkłóconym jajkiem i - jeśli mamy ochotę - ponacinać delikatnie czubkiem ostrego noża wzory (uważać, aby nie porozcinać ciasta).
Włożyć zawiniątka na blachę wyłożoną papierem od ciasta francuskiego lub papierem do pieczenia. Piec 20-25 minut. Po 10 minutach zmniejszyć temperaturę do 180°C.
Podawać od razu z mieszanką sałat.
8 notes · View notes
magazynkulinarny · 3 years
Text
Gravlax z hovmästarsås
Tumblr media Tumblr media
Gravlax pojawia się u mnie z okazji okazji. Robię go na święta Bożego Narodzenia, Wielkiej Nocy, rodzinne uroczystości i spotkania z przyjaciółmi.
Nie wymaga wyjątkowych zabiegów, a zawsze robi wrażenie i jako pierwszy znika ze stołu. Trzeba tylko zaopatrzyć się w dobrej jakości łososia.
Czym jest gravlax aka gravad lax? To marynowany w przyprawach (podstawowe to sól i cukier) oraz świeżym koprze surowy filet z łososia ze skórą. 
Danie wywodzi się z krajów nordyckich. Równie popularne jest w Szwecji i Norwegii, co w Danii, Islandii i Finlandii. Nawet Estończycy - choć to już nie Skandynawowie - mają swoje Graavilõhe.
Korzenie tej potrawy sięgają średniowiecza. W owych czasach przygotowywało się ją zgoła inaczej niż obecnie. Rybacy wkładali obsypane solą łososie do drewnianych beczek, następnie beczki zamykali i zakopywali (stąd nazwa gravlax: “grava” oznacza zakopany, a “lax” to łosoś) w wydrążonych dołach powyżej linii przypływu. Powód był czysto praktyczny - w przypadku obfitego połowu ten sposób przechowywania ryb zapobiegał ich psuciu się i zabezpieczał przed zwierzętami. Łosoś ulegał delikatnej fermentacji, zyskując kwaśny smak przypominający popularnego szwedzkiego surströmminga (sfermentowanego śledzia). 
W obecnej postaci gravlax znany jest od XVII wieku. Zaprawia się go nie tylko solą, ale również cukrem, koprem, białym pieprzem, chrzanem, jałowcem, koprem włoskim oraz alkoholem (w krajach skandynawskich wódką Aquavit/ Akvavit). 
Marynowany łosoś podawany jest jako przekąska z chlebem lub jako danie obiadowe z gotowanymi ziemniakami. Dodatkami mogą być jaja na twardo, pikle lub kapary. Natomiast niezbędnym towarzyszem obu wersji jest hovmästarsås (in. gravlaxsås) składający się z musztardy, octu z białego wina, oleju, żółtka, kopru i przypraw. 
Ten zimny sos również ma swoją historię. W wykwintnych restauracjach był onegdaj robiony przez kamerdynera dla zamawiającego go gościa. Pan w liberii podjeżdżał wózeczkiem z niezbędnymi ingrediencjami do stołu klienta i na jego oczach ucierał sos. Stąd wzięła się jego nazwa - “hovmästarsås” czyli “sos kamerdynera”. 
Składniki:
Gravlax 500 g fileta z łososia ze skórą (u mnie Jurajski z Janowa) 3 łyżki soli 3 łyżki cukru 1/2 łyżeczki białego pieprzu 1/2 łyżeczki różowego pieprzu 1/2 łyżeczki zielonego pieprzu 5 ziaren jałowca skórka otarta z cytryny mały pęczek kopru
Hovmästarsås 2 łyżki musztardy szwedzkiej (u mnie francuska) łyżka musztardy Dijon łyżka cukru pudru 1/2 łyżeczki soli 2 łyżki octu z białego wina żółtko (opcjonalnie) 150 ml oleju rzepakowego 2 łyżki siekanego kopru czarny pieprz do smaku
Wykonanie:
Gravlax Rybę osuszyć papierowymi ręcznikami z obu stron. Wymacać, czy są wystające ości i usunąć je pęsetą kuchenną.
W moździerzu utrzeć na sypko trzy rodzaje pieprzu oraz jałowiec. Wymieszać sól z cukrem. Wyszorować, sparzyć i wytrzeć do sucha cytrynę, a następnie zetrzeć z niej skórkę (bez albedo). Skórkę dodać do soli z cukrem i wymieszać. Opłukać, osuszyć i posiekać koper wraz z łodyżkami.
Do ceramicznego niedużego naczynia do zapiekania włożyć filet. Od strony mięsa natrzeć go pieprzem z jałowcem. Dokładnie obsypać z obu stron solą z cukrem. Ułożyć na skórze i dokładnie obłożyć koprem.
Naczynie przykryć folią kuchenną, na rybie położyć mniejszy talerz, który dociśnie koper do ryby. Obciążyć. Wstawić do lodówki na 12-24 godziny.
Po tym czasie wyjąć z lodówki, wyjąć z zaprawy i wytrzeć od dołu papierowymi ręcznikami, ułożyć na desce do krojenia, ostrożnie zdrapać z powierzchni koper z nadmiarem przypraw i kroić w cieniutkie plasterki, pozostawiając skórę.
Hovmästarsås Szwedzka musztarda charakteryzuje się grubym mieleniem gorczycy, postanowiłam utrzeć w moździerzu musztardę francuską, aby stworzyć jej namiastkę.
Opłukać, osuszyć i drobno posiekać koper. Połowę włożyć do moździerza, dodać musztardę francuską, cukier i utrzeć. Można to zrobić w blenderze.
Dodać musztardę Dijon, sól, ocet, żółtko i dokładnie wymieszać. Cienkim strumieniem dolewać olej i ponownie energicznie wymieszać, do otrzymania emulsji. Wsypać pozostały koper i dosmakować pieprzem.
Na kromkach ciemnego chleba (żytni, razowy, pumpernikiel) układać plasterki gravlaxu, skropić sosem i zajadać.
4 notes · View notes