Tumgik
#panik atak
trudnadusza14 · 6 months
Text
Nie ma to jak myśli jak w ataku paniki nie odczuwając lęku a jedynie gigantyczne pobudzenie
Chyba jedno z dziwniejszych rzeczy jakie czułam
25 notes · View notes
viktheviking1 · 5 months
Text
Y'ALL, I'VE CRACKED THE CODE
Tumblr media
For yeaaaaarrsss, I've gotten into an endless loop whenever I have to go to school or work, where I don't get ready to go, start hating on myself for being "lazy", and then procrastinate getting ready even more and end up late to everything.
And for years, I've had emergency anxiety meds, but only took them during panic attacks or when social anxiety spiked. Basically only if I could feel my heart racing and unnecessary adrenaline kicking in.
But dude, taking them while stuck in the loop of "lazy", has helped me so much!
Will this work for you? I don't know. You have a different body, and maybe you don't have anxiety meds, or have a different kind to mine. Maybe you are hesitant to take yours because it's slightly addictive. Maybe you're hesitant to take yours because of internalized stigma or you want to be able to not lean on it as a crutch.
I don't know what to tell ya for the first one, but let me ask you this.
Do you look at people who use crutches and think "they should be able to walk without that". NO! OF COURSE NOT!
Use your crutch, use your meds. They're there for a reason. They're there to help you.
15 notes · View notes
maviliimm · 4 months
Text
Tumblr media
Bu sıralar antidepresan olmadan yaşayabilen varmı gerçekten?
17 notes · View notes
deprixpainsblog · 1 month
Text
Ich zittere gerade, ohne das mir kalt ist…
5 notes · View notes
skrzywdzona · 1 year
Text
Narastający lęk. Z każdą minutą. Już wiesz , że wariujesz. Zaczyna się atak...
76 notes · View notes
sifabul · 3 months
Text
youtube
3 notes · View notes
strefarozmyslenally · 6 months
Text
Lęk
Wrócił. Niespodziewanie, nieproszony, niechciany. Silny i potężny. Oplata moje ciało. Zawija się wokół szyi odbierając mi każdy kolejny oddech. Powietrza! Błagam! Tlenu! Wyciąga dłoń i zaciska ją na moim sercu. Robi to tak mocno, że ledwie daje radę dalej pompować krew. Zasłania mi usta, abym nie mogła nic powiedzieć. Każę milczeć. Zabrania mi o sobie mówić. W oczach kryje najgorsze scenariusze. Nie chcę w nie patrzeć, ale są zbyt duże. Zwracają uwagę. Sugerują, że nie wolno nikomu ufać. On jednak nienawidzi moich oczu. Posypuję je solą, aby cierpiały. Łzawią obficie,zmuszone wypłukać sól z soczewki. Jak szczypie, jak boli. Ściska mnie w jeszcze mocniejszym uścisku chcąc odsunąć od wszystkich. Zamknąć w samotności. Nachyla się do mojego ucha i szepcze straszne rzeczy. Kłamstwa w które naiwnie wierzę. Ściskając moją szczękę szepcze, że jestem nikim. Bezwartościowy śmieć. Wmawia mi, że jestem żałosna, bo nie potrafię zapanować nad nim. Mama by to potępiła. Ona się z nim zgadzała.
Zbyt słaba, aby kontrolować go... samodzielnie powstrzymać. Nie potrafię się wyrwać. Ciągła szarpanina. Nie mam już na nią sił. Wie o tym, dlatego proponuję mi rozwiązanie, które sprawi, że zniknie na zawsze. Makabryczne i zuchwałe. Nie mogę się na nie zgodzić, bo on wypełzł że mnie. Jest częścią mnie. Jego ciało jest bezwarunkowo połączone z moim. Znikniemy obaj jeżeli się zgodzę. Mam ochotę paść na kolana i wrzeszczeć z bezsilności. Ciągne włosy dusząc się od łez. Przeklinam siebie, bo jest mój. Lęk, przeklęty manipulator, który zatruwa mi życie. Niszczy mnie od środka. Sprawia, że gnije, depcze moje szczęście. Gryzie, dręczy, torturuje. Jest wszędzie, we wszystkim i w niczym. Wykorzysta każdą okazję, aby się mnie pozbyć. Jeżeli jednak dopiął by celu, on też by zniknął. Jakby przypominał sobie o tym w ostatniej chwili i odpuszczał, zadowolony do jakiego szaleństwa mnie doprowadził. Dumny, że zatrzymał moje logiczne myślenie. Wpycha mnie w ciemności, gdzie brakuje nadziei. To tam dopada mnie jego przyjaciel wstyd, który łapie za kark, gotów go skręcić.
Jestem zabawką ich obu, popychają mnie i przekopują z jednego kąta w drugi. Kiedy wreszcie uda mi się wstać, czuję się taka obolała, jakbym umarła, ale wciąż żyła. Siada na moim ramieniu jak sowa i chichocze, gdy z przerażeniem patrzę na człowieka, który stoi przede mną. On wyciąga dłoń w kierunku mojej twarzy i chwyta za maskę żartów i uśmiechu, która założył mi wstyd. Zdejmuje ją, co bardzo nie podoba się lękowi. Lęk zaczyna mnie drapać, abym nic nie powiedziała. Otwieram usta, patrząc w brązowe tęczówki. Obiecałam mówić prawdę. Lęk jednak szarpie za krtań, warcząc, że nikogo nie obchodzę ani ja, ani on. Nie wytrzymam dłużej, bo pomimo tego, że każdy ma swój lęk, mój urósł za bardzo, stał się zbyt przerażający dla mnie. Odnajdując ostatek energii i odwagi postanawiam zaufać człowiekowi, gotowemu mi pomóc. Ufam mu, chociaż wszystko we mnie krzyczy, abym tego nie robiła. Jego to obchodzi...
Wydaje swój lęk. Zdemaskowany, kurczy się. Wie, że teraz nie ma już takiej władzy, bo on zaczyna polowanie. Postanawia zrzucić tego potwora z mojego ramienia w tańcu. W szybkich obrotach, lek skrobię pazury, spada gdzieś w krzaki, przypalony pięknem gwiazd. Gwałtownie czuję, jak serce znów może pracować, oddech się normuje, a mózg znów racjonalnie myśli. On go powstrzymał. Nie pozwolił dłużej, aby mnie uwierał. Zostaje uratowana. Wolna do momentu aż nie wróci wciągając się po pępowinie, z potrzebą spektakularnej zemsty. Będzie chciał mnie odsunąć, zabronić tańczyć, abym znów była sama... tylko ja, lęk i wstyd.
~Wszelkie prawa zastrzeżone ~
Potwór, którego każdy z nas spotkał. Manipulator, którego staramy się ukryć. Lęk, czyli przestępca, którego powinniśmy ujawnić. Razem jest łatwiej z nim walczyć... naprawdę.
Ally
Tumblr media
6 notes · View notes
Text
İyi hissetmek - Dr. David D. Burns
[(yeni basım) s25/p4]
Tumblr media
12 notes · View notes
kederlikoala · 1 year
Text
Bakın bana sadece adım yazan mesaj atmayın panik atağı olan bir balık burcuyum. Germeyin aq insanı durduk yere.
4 notes · View notes
nothinguwannaknow · 2 years
Text
Ciągle się boję stresuje mnie wszystko
Każdy dźwięk, każdy oddech jest dla mnie jak horror czy ja wariuje?
16 notes · View notes
zayiflamamlazim · 1 year
Text
21.04
günaydın
iyi bayramlar öncelikle kendime. içsel yolculuğum, hoşgeldin.
defalarca düşüp geldiğim bi yer burası, günlüğüm işte. sabah duş aldım aynaya baktım. saçımda beyazlar görünmeye başlamış. Başladığım yer ile olduğum yer arasında pek bi fark yok gibi görünüyor sonuç olarak. Oysa ki süreçte o kadar yıpranmışım ki.  Bir kaç kıyafet denedim, yine astik giymiş gibi oldum. Katılmam gereken etkinlikler var, herkes eşi ile dostu ile katılıyor. Plan yapıyorlar. Ben tek başıma gideceğim, ne yapacağımı da bilmiyorum. Artık bahsetmek istemediğim şeyler oluyor. Rahat hissedersem bahsederim belki bilmiyorum.
bi kaç hafta önce çok karanlık hislerden geçtim. Geçtim çok şükür. İş yeridne büyük bir stresin altında kaldım, ezildim. Çok zayıfmışım gibi üzerine kilo aldım. 110 kilo oldum. Geceleri tıkanırcasına yedim. İş yerinde insanların yanında diyetteyim deyip kimse yokken yemek sipraiş edip kusana kadar yemek yedim. Sağlık sorunların baş gösterdi. Hayatımda birisi yok ama konuştuğum biri var. Beni yedekte tutuyor hissine kapılıyorum. Bunun konusunu açtığımda da saçmalama diyerek geçiştiriyor. Kime bahsetsem takma, geçer, boşver kelimelerini duyunca dayanamadım. İntihara çok yaklaştım. Her şey önümdeydi ama dayandım. Çıktım içinden, geçti o an. Dua ettim, Allah’a isyan ettim sonra yine dua ettim. Uyuyamadım, gözlerimi kırpamadım. Çarpıntım oldu kendimi sakinleştirdim. Bitti işte. Bitti ve geçti. 
2000ler müzikleri açtım arka planda şimdi. Yazıcam, Daha çok şey paylaşıcam. Kimsenin okumasına gerek yok, o geceyi kendimle geçirdim. Saçımı boyayacağım, .Beni fedakarlıkları, emeklerim için sevmeyenler hiç sevmesin ki zaten. Önce ben kendimi seveceğim. Bahar gelecek :)
güzel paylaşımlarda görüşmek dileği ile.
3 notes · View notes
borittaekin · 1 year
Text
En sık panik atak belirtileri nedir? Panik atağın en yaygın belirtileri nelerdir ve insanlar bunları nasıl tanır? Herkesin panik atak belirtisi deneyimi diğerlerinden farklıdır. Bir kişi için panik atağı tetikleyen şeyin bir başkası için aynı olmayabileceğini unutmamak önemlidir. Gözlenen en sık panik atak belirtileri nedir ve hangi belirtilerden şüphelenmek gerekir, detaylıca inceliyoruz.
3 notes · View notes
danismanimnet · 1 year
Text
Hissetmiş olduğunuz kaygı normal mi?
📌Normal kaygı genellikle kısa sürelidir ve belirli bir durumla ilişkilidir. Örneğin acil yetiştirmeniz gereken yeni bir iş gündeminize gelir. Ve bu süreçte ne yapacağınız ile ilgili endişe hissedersiniz ancak bu kısa sürelidir. Sorun ortadan kalktığında hissetmiş olduğunuz kaygı da ortadan kalkar. Bir ara vermek, mesai saatinizin bitmesi ise dinlenmiş ve rahatlamış hissetmenize yardım eder.
📌Ancak kaygı bozukluğuna (yaygın anksiyete bozukluğuna) geldiğimizde işler biraz değişir. Öncelikle kaygıyı hissetmenin sıklığı artar ve bu duygu etkisini haftalarca, aylarca gösterebilir. Günlük yaşamınızı direkt olarak etkiler ve üzerinizde olumsuz bir etkisi vardır. Kimi zamanlarda ise anlık ve nedensiz bir şekilde başlayabilir. Bu gibi durumlarda ne kadar çözmek isterseniz isteyin bazen tek başınıza üstesinden gelmek zorlayıcı olabilir. Siz de benzer durumları uzun süredir yaşıyorsanız bir uzmandan yardım almayı düşünebilirsiniz.
Tumblr media
3 notes · View notes
mistikyol · 2 years
Video
PANİK ATAK- OKB- DEPRESYON İÇİN OLUMLAMALAR #mistikyol #olumlama
2 notes · View notes
deprixpainsblog · 3 months
Text
Nun, ich habe überlegt und denke es wäre besser einfach zu gehen. Hier sind einige Gründe wieso :
- ich hab gekämpft und gekämpft und finde aber kein Zuhause mehr wo ich mich wirklich wohl fühle, .. da wo ich jetzt bin dort hasse ich es , aber in einem Heim würde ich mich auch nicht wohl fühlen, dort war ich nämlich schon,.. und es war so schlimm!!
- mein Vater kann ich nie wieder in den Augen schauen für das was er getan hat.
- meine Familie generell ist kaputt und ich fühle mich dort einfach nur fremd.
- selbst die Therapeuten verstehen nichts , können mir nicht weiterhelfen,.. .
- Freunde, welche Freunde? Irgendwie glaube ich das mich niemand so gern hat , wieso ich das glaube? Weil wenn ich rede, unterbrechen sie mich, übertönen meine Gespräche mit ihrigen .., oder heben einfach ab (telefon) während ich etwas erzähle.
- Symptomatik werden immer schlimmer,.. mit bpd, Zwängen, Angst und Ess - störungen zu kämpfen ist nicht immer leicht.
2 notes · View notes
maviimeneksee · 2 years
Text
Aylarca suren bir mucadeleydi benimki. Önceleri umutsuz sonu basarili bir mucadeleydi. Panik atak ve anksiyeteyle mucadele. O kadar uzun zaman mucadele verdim ki bu duygular , hatta hastalıklarla. Bir hafta icinde hemen her gun atak geçirdiğim de oldu, Iki uc hafta sakin kaldığım da...
Bu tum krizlerin icinde en kötüsü bu günkiydi belki de. Cunku tam 1 ay 2 hafta 3 gundur hicbir sekilde kriz belirtisi göstermemiştim. Kazandığıma inanıyordum. Kazanamamışım. Yanılmışım.
Yine oldu. Yine tüm o gözleri üzerimde hissettim. Yine daraldı nefesim ve çarpmaya başladı kalbim. Boğuluyordum. Bilmiyorum kaçıncı kez dizlerimi sabit tutamıyordum. Ellerim titriyordu yine. Bu kelimeleri kağıda dökemeyeceğim, kapağını açıp bi yudum su içemeyeceğim kadar titriyordum. Ölüme dair tüm düşünceler ele geçirmişti bedenimi ve tüm gözler üzerimdeydi. (Belki de değildi ama öyle hissediyordum) birileri hakkımda fısıldıyordü duyabiliyordum (belki de yanılıyordum)
Gözlerimden kontrolum dışı damlayan yaşlarla bile kendime gelemiyordum yine. Panik atak ve anksiyete bir olmuş yok ediyordu beni. Ve böylece anladım. Mücadelenin bittiğini düşünüp gardımı indirmemeliydim. Şimdi savaş tekrar başladı, düşman haince arkadan vurdu ve ben şimdi silahsızım. Söyleyinsenize, bu adaletsiz savaşı nasıl kazanacağım?
5 notes · View notes