Tumgik
#porażki
xzniszcz-onax · 2 years
Text
Wszystkie porażki przeżywałam sama. Chciałeś mnie tylko kiedy byłam naga
RuskieFajki
59 notes · View notes
difficult-unknown · 2 years
Text
Z biegiem lat zauważyłam, że jak przestałam się starać naszą przyjaźń się rozpadła.
29 notes · View notes
Text
*12.07.22*
Porażki są czymś normalnym. Nie zawsze będzie szło po naszej myśli. Ale najważniejsze to nie poddawać się i robić swoje.
1 note · View note
vivianarxseee · 23 days
Text
największa kara po binge?
stanięcie na wadzę i zobaczenie swojej porażki.
178 notes · View notes
seba-aka-artist · 14 days
Text
Czasem nawet najlepszy plan zawodzi, jednak nawet z takiej porażki można wyciągnąć coś dla siebie.
_s.e.b.a_aka_artist_
81 notes · View notes
luabrillante · 10 months
Text
"Trzeba się nauczyć ponosić porażki. Nie można stworzyć nic nowego, jeżeli nie potrafi się akceptować pomyłek."
~Charles Knight
184 notes · View notes
trzymaj-mnie-za-reke · 6 months
Text
wszystkie porażki przeżywałam sama
chciałaś mnie tylko kiedy byłam naga
113 notes · View notes
goalsdigger · 16 days
Text
Podsumowanie marca
📚: Fotograf utraconych wspomnień
🎬: Życie jest piękne, Milczenie owiec, Przesłuchanie, Fabryka zła, Samowolka, Zło +4 i 5 sezon How I met your mother, kilka odcinków His dark materials
🎧: Rozważna i romantyczna
🏃‍♀️: 36 km (ale ze mnie biegacz xD no po chuju)
🚴‍♀️: 50 km
🏊‍♀️: 550 m
Heelsy: 2x
Yoga: 4x
Zajęcia lekkoatletyczne: 1x
OSP: 3x
Wydarzenia: Bieg Tropem Wilczym, tydzień spania, Dzień Kobiet w Rajtuzach z L. ❤, powrót na studia i pierwsze zjazdy, start badania nad Iklepertyną, zdany egzamin na prawko, stand up i posiadówka z Sz., Biegowa Niegowa, odwiedziny M. i P. (chandr już nie wypisuje, bo cały miesiąc to jedna wielka chandra)
Piosenka miesiąca:
youtube
Osiągnięcia: dobry start na studiach, zdane prawko na kat. C, przysiad na jednej nodze, nauczenie się Pieśni Priscilli na keyboardzie
Porażki: dwa razy opio, przerwa od jakiejkolwiek aktywności fizycznej, zaspanie na bieg
Wydane: 4000 zł +700 Walter
30 notes · View notes
mateusz-joker · 2 months
Text
Sukces polega na tym, by iść od porażki do porażki nie tracąc entuzjazmu. Twoją marką jest to, co ludzie mówią o tobie, kiedy wyjdziesz z pokoju.
33 notes · View notes
urfavasmaa · 1 year
Text
Jesli to zjesz to nie dosc ze bedziesz czuc wstyd, zucisz sie na wszystko inne co jest w domu, to jeszcze skopiesz sobie caly dzien, ten i nastepny bo bedziesz myslec o tym jaka slaba jestes. A to nie prawda nie jestes ani troche slaba. ,, znasz smak porażki ,, więc dlaczego chcesz czuc ten smak znowu? Nie wolała byś już nigdy więcej go nie zasmakować? Pomysl tylko o tym cudownym uczuciu, pustego żołądka, to uczucie gdy się budzisz czując przyjemny ból, gdy leżysz sobie wieczorem w łóżku i wstawiasz bilans czując dumę z tego jak mało zjadłaś.
130 notes · View notes
pozartaa · 1 month
Text
16.03.24 UTRZYMANIE WAG1 dzień 380. Limit +/-2100 kc@l.
Wybrane posiłki:
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Hej dziś dniówka w pracy. Pracujący weekend - trudno.
Wczoraj niestety nie nazbierała się ekipa na karciankę, więc tylko zrobiliśmy wycieczkę w tą i spowrotem. Zagraliśmy dwa razy w domu i serio długa droga przede mną jeśli chodzi o naukę Magica.
Miałam małą załamkę, że jestem za głupia... Wiecie, że ja zupełnie nie umiem przegrywać? Od zawsze we wszystkich grach - nawet w głupiego chińczyka dostaje w pizdę i jestem na to wkurzona.
Co prawda S. mnie pociesza, że on też od dwóch lat nie zajął wyższego miejsca niż trzecie od końca... Ale jakoś mu to nie przeszkadza. Ja się zawsze denerwuję i zniechęcam.
Gdybym miała 10 lat, to bym pewnie wywróciła stół, rozrzuciła karty i popłakała się w kącie - do tego stopnia nie umiem przegrywać 😅. Ale jestem stara baba ™ więc mi nie wypada i ciągle próbuje nad tym pracować...bo uważam to za wadę mojego charakteru.
To się też przekłada na sprawy życiowe - nie podejmuje ryzyka bo widmo porażki jest zbyt przytłaczające. Wiecie - jak nie grasz to nie przegrasz. Ale to chyba nie jest dobra taktyka życiowa 😬.
***
A tak poza tym to nic ciekawego się nie działo. Dotarło do mnie jak długi już jest dzień. No i mieliśmy pierwsza wiosenną burze. Niestety bez tęczy... W robocie kocioł ( nienawidzę weekendów w pracy). Na szczęście dość szybko minęło. Jeszcze tylko jutro nocka i znowu dwa dni wolne
Dobrej nocy wam życzę.
27 notes · View notes
thwrxyz · 1 month
Text
Nie zaakceptuje porażki
25 notes · View notes
m0ty1ekpl · 3 months
Text
⟣☾~« 01.02.2024 »~☽⟢
Inspiracja blogiem: @excellencyvinv3 , @aurieees , @myszka-motylek
➤ Get to know me!~☽
0. Najważniejsze!
Nikogo do niczego nie namawiam, blokuj nie zgłaszaj! Jak najbardziej jestem pro recovery (nie wiem jak się pisze) i sama kiedyś na takowym byłam, ale uważam że moje życie jest lepsze z Aną niżeli bez niej. Są to moje decyzje oraz nie odpowiadam za to co ktoś sądzi o moim blogu lub wyborach. Jeszcze raz podkreślam Nikogo do niczego nie namawiam, i proszę blokować nie zgłaszać!
1. Co pojawi sie na moim blogu?
Na moim blogu można znaleźć takie rzeczy jak:
Bilanse dzienne
Bodycheck 1 tygodniowo
Moje cele
Wiersze ze specjalnie dobraną muzyką do nich (rzadko)
Reblogi typu meanspo, thinspo, kcal różnych produktów oraz przepisy
2. Trochę o mnie i o rodzinie
Hejka jestem Nikola, mam 14 lat (4 października 15) ogólnie w motylkach siedzę już od roku, około albo dwóch (nie pamiętam dokładnie) no i miałam wcześniej jeden blog, wciąż mam do niego dostęp ale stwierdziłam że założę nowy (stary blog: @cl0u6yx ) założyłam nowy ze względu na to, że dało mi to większą motywację i nie patrzyłam na moje porażki. Mam chłopaka z którym jestem już 8 miesięcy (minie jutro). Nie pochodzę ze zbytnio dobrej rodziny moja mama nadużywała alkoholu a mój tata substancji nielegalnych. Moja mama na szczęście wyszła z tego, tata raczej nie chce. Oboje są palaczami. Mi również zdarzy się zapalić elektryka, ale na ogół nie palę. Staram się zacząć od nowa przyjaźń z Aną, ponieważ byłam na recovery, ale chcę wrócić, bo uważam, że moje życie jest łatwiejsze z Aną i czuję się wtedy piękniejsza.
3. Motylkowe sprawy
Wzrost: 161cm
BMI: 18,0
Hw: ok. 55-60kg
Sw: 51kg
Cw: 46,8kg
Gw1: 45kg
Gw2: 43kg
Gw3: 40kg
Gw4: 37kg
Ugw: 35kg
4. Osiągnięcia
Recovery ‼️‼️
Mam nadzieję, że miło się czytało oraz, że zostaniesz ze mną na dłużej kochana osóbko ‼️❤️
28 notes · View notes
ahosia3 · 2 years
Text
"Najpiękniejsi ludzie, których znam, to ci, którzy znają smak porażki, poznali cierpienie, walkę, stratę, poznali swoją drogę na wyjście z otchłani. Ci ludzie mają wrażliwość i zrozumienie życia, które wypełniają ich współczuciem, łagodnością i głęboką, kochającą troską. Piękni ludzie nie biorą się znikąd"
~Elisabeth Kübler-Ross
489 notes · View notes
slowacki06 · 4 months
Text
Podsumowując rok 2023 mogę stwierdzić że:
- czasem warto odpuścić i poczekać co przyniesie czas
- fałszywe relacje się kończą jeśli zaczynamy dostrzegać że nas niszczą (poprostu odpuść)
- jeśli długo cierpimy to będziemy też kiedyś szczęśliwi koniec w końcu nic nie trwa wiecznie
- na dojrzałość jaką kolwiek składają się tylko i wyłącznie porażki i ból
-nie bójmy się stawiać granicę one podnoszą pewność siebie i budują wartość
- będąc dobrym człowiekiem jesteśmy wstanie zdobyć wielu lojalnych przyjaciół ale też nie bądźmy naiwni bo zostaniemy wykorzystani
- żyjmy w zgodzie z sobą łatwiej spojrzeć sobie w oczy i lżej wstać rano
- ból to tylko przejście do kolejnego etapu (Feniks też odrodził się z popiołu uwcześnie się spalając)
33 notes · View notes
q44444xia · 6 months
Text
Part 3 serii pt.
Co robić by nie rzucić sie na jedzenie jak ostatnia świnia
Ćwiczenia, ważenie, przeczyszczanie i pozbywanie sie jedzenia
AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA ;; no to tak. Jak pewnie wiecie, ćwiczenia i aktywność fizyczna pomagają schudnąć. Oczywiście jeżeli macie niski limit kaloryczny np. 400 kalorii na dzien. To będziecie chudnąć, pewnie przez dłuższy okres czasu. Ale jezeli będziecie ćwiczyć, np. spalać dziennie te zjedzone kalorie to będziecie miec bardzo niski bilans kaloryczny na koniec dnia. Wszystko fajnie jednak cwiczenia nam sie kojarzą z mega zmęczeniem, potem, siłownia itp. Wcale tak bie musi byc! możecie ćwiczyć i w domu (samemu) i w grupie. Ćwiczcie tak by wam to sprawialo minimalna przyjemność. Samemu można poskakać na skakance, potańczyć just dance, jakieś filmiki z yt, pobiegać. A w grupie, to może isc na basen, park trampolin, zumba, piłka nożna. Co tylko sobie wymyślicie! Oczywiście jezeli nie ćwiczyliscie przez np. rok. To od razu nie katujcie się 3 godzinnymi treningami. Wszystko stopniowo. Dla przykladu : ja skacze na skakance, mialam duża przerwę bo miałam nauczanie indywidualne. Najpierw skakałam 3 minuty. Pitem jak mi to szlo z łatwością to skakalam 5 minut i tak dalej i tak dalej. Tak samo róbcie np z bieganiem.
WAŻENIE : dekalog motylków mówi że waga pokazuje nam codzienne porażki i zwyciestwa. Zgadzam się z tym tylko często trzeba brać pod uwagę np zawartosc wody w organizmie. Raczej nie pijesz litra wody i nie idziesz sie zwazyc (bynajmniej mam nadzieję ze tak nie robisz). A więc jak sie wazyc? Ustal sobie kiedy i o której godzinie będziesz to robić. Przygotuj się. Najpierw wyśpij się, pójdź do toalety, uczesz wlosy i stań przed waga. Zadbaj o to by była prosto. Zdejmij z siebie ciuchy. Ja zazwyczaj zostawiam tylko majtki i skarpety. I stan na wage. Waga może byc inna w czasie okresu i owulacji (chyba sie tak to pisze) u dziewczyn. U chłopków tez pewnie jest czynnik ktory moze wąchać wage ale bie jestem w tym doswiadczona. Wage możesz zapisywac w notatniku, w telefonie itp. ale ważne jest byś ją poprosty monitorował. W ważeniu sie co tydzien nie ma nic złego, tym bardziej ze można zobaczyć lepsze efekry.
ŚRODKI PRZECZYSZCZAJĄCE : mogą być i złe i pomoce jednocześnie. Wiecie, jak weźmiecie dulcobis po binge to nagle te wszystkie kalorie sie nie usuną z waszego organizmu. Kalorie zostaja tylko trawione jedzenie uchodzi. Mozecie dzieki takim tabletka poczuć ulge ale wiecie, co za duzo to nie zdrowo, a juz mówię czemu. Jezelu będziecie je brać za czesto to nie tylko uodpornicie sie na ta substancje i będziecie potrzebować za kazdym razem wiecej, ale takze sie uzależnicie i rozwalcie jelita. A więc uwaznie z tabletkami na zaparcia!
POZBYWANIE SIE JEDZENIA : i nie mówię tu o wymiotach (bo w tym nie jestem zbyt doświadczona) ale o wywalanie fo kosza z talerza. Wiele osób bierze poprostu jedzenie do pokoju, potem w woreczek i wyrzucają na dworzu. Ale co jak bie macie takiej możliwości?, to możecie wykorzystać czyjaś nie uwagę prz6 stole w kuchni . Mama idzie pogadać z ciocia? Wez zupę z talerza, pobiegnij do lazienki i wylej do kibla. Oczywiście wymówka ze szybko zjadłaś bo musisz cos zrobić. Pies pod stołem? Nieee, słychać przecież jego mlaskanie. Ale w rękaw, jak najbardziej. Curkierek pod język tez moze sie sprawdzić, chociaż trzeba uważać bo może sie rozpuścić i możecie przyswoić troche kalorii. Jak jesteście w kuchni, chodzcie, patrzcie co jest w lodówce w szafce. Wez cos z szafki, jakiegos batonika. Potem gdy nie będzie nikogo w kuchni to go odnieś
32 notes · View notes