#tatiana gustu

[illyria-and-her-pet]

Rustam Sharipov made a statement on facebook about Tatiana Gutsu’s post that said he and Tatiana Toropova knew about Vitaly Scherbo raping her. Other gymnasts like Lilia Pokopayeva, Dominique Moceanu, Sean Townsend, Svetlana Boginskaya, Kathy Johnson, and Lyudmila Stovbchataya Shamenko left these comments.

#rustam sharipov #lilia podkopayeva #dominique moceanu #sean townsend #svetlana boginskaya #kathy johnson #kathy johnson clarke #lyudmila stovbchataya #lyudmila Stovbchataya shamenko #tatiana gustu #vitaly scherbo #tatiana toropova #gymnastics #gymternet

[gymtasticfan]

Hey there! Well, I have a bit of an awkward relationship with Christmas, some years I totally feel it but others I'm a real-life Grinch haha, I'm not sure how the cookie's gonna crumble this year, let's hope I feel The Spirit. Oh! Nice! I lived in the tropic so we never had snow, but I did live in England for a few months and it snowed that year, it was AWESOME. I was 11? 12? So I was losing my mind. So tell me, how did you get into gymnastics? Who are your fave gymnasts?

I got into gymnastics when I was 11 thanks to, believe or not, PE class! Where I am from the school year is divided into 3 trimesters and in PE you do 1 sport per trimester. The first sport of the year was Artistic Gymnastics! The gymnasium had a beam, low beam, uneven bars, parallel bars, pommels and the old type of vaulting horse. We did rotations on each apparatus and learned basic skills and I LOVED i! It quickly became an obsession (still is to this day ^^) and I joined a recreational club to continue learning new skills. I loved everything about it, from the conditioning to the drills and skills practice.

I stopped when I was 16 because I had a lot of course work and I was also a competitive Taekwondoist. I recently joined an adult recreational gym class. I lost most of my skills honestly. It took me a good 3 weeks to relearn Round-off +BHS+BHS. I am a lot more cautious than when I as 14, so I’m not trying out crazy beam skills anymore :p

My fave gymnasts..... That’s a question, I love so many of them. In old school gymnastics, Svetlana Boginskaya, Elena Zamolodchikova, Yang Bo, Elvire Teza, Henrietta Onodi, Elena Produnova, Tatiana Gustu, Lilia Podkopayeva, Mo Huilan and so many more!

In “current” (like after 2000) gymnastics: Aliya Mustafina, Anna Pavlova, Giulia Steingruber, Liu Tinting,Larisa Iordache,  Eythora Thorsdottir, Angelina Melnikova, Simone Biles, Mélanie De Jesus Dos Santos, Ksenia Afanasyeva, Flávia Saraiva, Oksana Chusovitina and again so many more to choose! The list tends to add up rather than decrease :p

And you? How did you get into gymnastics? Favourites? 

[coolcityofbooks]

Tatiana żyje w świecie ukrytej pod kopułą. W momencie rozpoczęcia się powieści główna bohaterka została zmuszona przez swoją ciotkę do wzięcia udziału w show, podczas którego zostanie wybrana przyszła żona księcia. Tylko haczyk polega na tym, że para królewska nigdy nie pokazywała syna publicznie i podczas show zostaje pokazanych czterech młodzieńców i kandydatki same muszą się dowiedzieć, który z nich jest księciem. Powiem Wam, że jestem miło tą powieścią zaskoczona. Nie spodziewałam, że tak mi się spodoba i że tak mocno wkręcę się w zgadywankę, który to prawdziwy książę. Spodobało mi się to, jaką otoczkę stworzyła autorka wokół swojej powieści. Budowa kopuły, nowe obyczaje, rodziny królewskiej, piękne suknie i diademy. Cała ta parada z wyborami przyszłej królowej. To jakie zadania muszą spełnić kandydatki by móc ubiegać się o względy księcia. To był naprawdę dobre! Bardzo się w to wyciągnęłam i chciałabym jak najszybciej poznać kolejne tomy. Bohaterów jest tu bardzo dużo i każda jest inna. Tatiana to ten typ bohaterki, które zrobią wiele by osiągnąć swój cel. Zakładają maski i świetnie odgrywają swoją rolę. Bardzo ją polubiłam, bo nie dawała sobie w kaszę dmuchać i nie zachowywała się jak pusta lala, która liczy tylko na koronę. O młodzieńcach nie chce Wam za dużo mówić, bo nie chce psuć możliwości byście sami ich poznali, ale ogólnie nie da się ich nie lubić. Też przypadła mi do gustu przyjaciółka Tatiany oraz jej powierniczka :D Powieść czyta się lekko i bardzo przyjemnie. Opisy nie są długie, za to bardzo plastyczne i łatwo sobie wyobrazić te wszystkie sale, suknie i widoki. Jednak jedyna rzecz, do której się przyczepię to zakończenie! No kurde, zostało w takim momencie urwane, że ja nadal nie mogę się z tym pogodzić! Dlatego chce jak najszybciej dorwać kolejny tom! Podsumowując Królestwo ze szkła to bardzo dobry początek serii. Lekka, momentami zabawna i urocza opowieść, która potwierdza, że każda dziewczyna ma w sobie coś z księżniczki. Lekka, przyjemna i niezobowiązująca, idealna na dwa wieczory!