hejka wszystkim, od dłuższego czasu obserwuje konta motylkowe i bałam się stworzyć swoje. bałam się tego ze ktoś mnie będzie oceniał, albo co gorsza, ktoś znajdzie moj blog. dzis uznałam ze zaloze je, bo zmotywuje mnie do wielu rzeczy.
h: 172cm
cw: 60
hw: 69kg
lw: 60kg
gw: 55kg
ugw: 51kg
MOJA HISTORIA
gdy dorastałam zawsze byłam tą grubszą. nigdy nie czułam, że siebie lubię, nawet będąc dzieckiem. gdy miałam ochote na słodycze, kupowałam je sobie sama, chowałam się i je jadłam, bo bałam się, ze ktoś mnie będzie oceniał za to co jem. nigdy nikt mi nic nie wytykał, do czasu. gdy mia��am 11 lat pojechałam na obóz z kolezankami. każda z nich byla ode mnie chudsza, ładniejsza. poznalysmy tam nowych znajomych- chlopakow. gadali z moimi kolezankami, ale nie ze mna. byli starsi. śmiali się ze mnie. wtedy zaczelam zauważać, ze cos serio ze mna jest nie tak. zaczelam ograniczać jedzenie jak tylko mogłam. w ciągu tych 4 lat (mam teraz 15 lat)miałam wiele wzlotów i upadków. ważyłam mniej, ważyłam więcej. ale mam takie przeczucie, ze nigdy nie dałam z siebie wszystkiego. ze moge zrobić to lepiej. rok temu najwiecej schudlam. czułam się wtedy w miare dobrze. nagle więcej ludzi zaczęło się mna interesować. podobało mi się to. ale to nadal nie było wystarczające. chciałam chudnąc więcej. gdy poszłam do liceum, wszystko zaczęło mnie jeszcze bardziej denerwować. nowe znajomosci, nowe piekne kolezanki, które nie tylko są chude, ale zdobywają cała uwage chlopakow- czego wtedy zaczelam im zazdrościć. ale jak ktoś ma mnie pokochać jak sama siebie nie kocham? wszystko mnie teraz przytłacza. to ze, nie daje z siebie wszystkiego, to,ze ostatnio jem tak dużo, to ze wszyscy wokół mnie są szczupli. potrzebuje znalezc tu motywacji i licze na to, ze znajdę ja tutaj. moja historia zawiera więcej szczegółów, ale nie chce się z nimi tu dzielić. mam nadzieje ze mnie zrozumiecie ^ - ^
do szkoły zostały dwa tygodnie (mam dłuższe wakacje), dlatego wypróbuje dwóch różnych diet. nie chce ich tutaj wstawiac, bo nie za bardzo wiem jak działa tumblr i nie wiem czy mi posta nie usunie gdy je wstawie. gdy nie uda mi się jakiegos dnia, wymysle dla siebie jakaś kare. moim celem jest wytrzymac te dwa tygodnie i zobaczyc co się wtedy zmieni.
MEGA DZIEKUJE WSZYSTKIM CO PRZECZYTALI TO WSZYSTKO ٩(^‿^)
7 notes
·
View notes
i’m considered not fat by people but not skinny so how comes i feel morbidly fucking obese
35 notes
·
View notes
Day 1: 45.5kg
Day 2: 5’4 or 5’3 idk, im alright with it ig altho id look skinnier if i was taller but when i get to my ugw ill look petite n fragile n all so its ok !
4 notes
·
View notes