Tumgik
#wyroby
witekspicsgoods · 2 years
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Some italian cookies - bakery products.
6 notes · View notes
witeksphotosgoods · 2 years
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Merchandise from a store in Świdnica, Poland.
0 notes
witekspicsart · 2 years
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Hand made jewellery from stones.
0 notes
taconafide2 · 7 months
Text
ja zwariuje w tym tygodniu autentycznie
3 notes · View notes
tangomagnolija · 1 year
Text
there is unspeakable joy in finding bootleg merchandise that is unspeakably goofy
1 note · View note
zyciestolicy · 2 years
Text
CBŚP przejęło sprzęt do produkcji papierosów. Można by nim wyposażyć 5 nielegalnych fabryk
CBŚP przejęło sprzęt do produkcji papierosów. Można by nim wyposażyć 5 nielegalnych fabryk
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji wspólnie z funkcjonariuszami mazowieckiej Krajowej Administracji Skarbowej przejęli urządzenia służące do produkcji papierosów, dzięki którym można by uruchomić 5 niezależnych, nielegalnych fabryk papierosów. W trakcie akcji śledczy zatrzymali 6 osób. Rzeczniczka CBŚP podinsp. Iwona Jurkiewicz poinformowała PAP, że nad sprawą grupy przestępczej…
Tumblr media
View On WordPress
0 notes
lekkotakworld · 22 days
Text
Podsumowanie marca
Nie byłam pewna czy je pisać. Prawdę mówiąc nie zauważyłam nawet, że zaczął się następny miesiąc. Weszłam wczoraj wieczorem tutaj i zobaczyłam podsumowanie u @pozartaa i dopiero to mnie olsnilo, że mamy już kwiecień! Dlatego nie będę gorsza haha lecimy z tym marcem!
Byłam na wyczekiwanym przeze mnie od ubiegłorocznych wakacji koncercie Darii Zawiałow w Poznaniu ❤️ popłakałam się tam, przeżywałam to później chyba z tydzień jak nie dłużej, najcudowniejsze dla mnie wydarzenie tego miesiąca!
Odwiedziliśmy Pałac w Rogalinie. Piękne miejsce, chcemy tam wrócić jak już będzie cieplej.
Poleciałam już grubo z magisterką, choć dalej mam obawy, że się nie wyrobie. Szczerze mówiąc, temat mam obszerny, jeszcze bardzo się skupiłam na swoim mieście i jego historii, że moja praca robi się bardzo długa 🙈 aż boje się, co powie moja promotor jak będziemy to sprawdzać (ona wie do czego ja jestem zdolna xd). Projekt trochę leży, jakoś ciężko mi się do niego zabierać, trochę przeraża mnie jego wielkość, ale da się radę.
Przeczytałam 2 książki: Harry Potter i Więzień Azkabanu oraz 13 Pięter Filipa Springera (ta druga poruszyła mnie bardzo mocno, o czym był post)
Udało mi się odwiedzić bibliotekę u mnie w mieście, gdzie spędziłam cały dzień nad książkami, potrzebnymi mi do pracy magisterskiej. Cudownie tam było, super miejsce do pracy.
Spędziłam cudowne święta!
Po części uporządkowałam szafę w moim pokoju w domu rodzinnym (co dalej jest moim postanowieniem na ten rok - konkretny porządek w szafie)
Boje się ciemności.. Lęk się trochę nasilił, szczególnie wczoraj, gdy nie mieliśmy prądu przez burze wieczorem. Szłam z latarką i czułam jak robi mi się słabo i gorąco ze strachu..
Marzec zleciał mi szybko. Szybko się zaczął, szybko się skończył. A to oznacza 3 miesiące do oddania magisterki 😬 przerażające.
Postanowienia na kwiecień
Kwiecień będzie trochę zabiegany.
Szykuje mi się jeden wyjazd z uczelni, w dodatku chyba uda się wyskoczyć na dwa dni do Grudziądza (ale to jest jeszcze bardzo niepewne).
Mam do ogarnięcia też rzeczy na ćwiczenia, czego bardzo nie chce mi się robić.
Trzeba ogarnąć się z jedzeniem, bo trochę tęsknie za normalnymi warzywami, owocami itd. poza tym nic sobie nie wciskam, nic nie zakazuje.
Trzeba popchnąć dalej magisterkę, żeby przestać odczuwać ciągły lęk, że nie zdążę!
Korzystać z ostatnich chwil "wolności" i cieszyć się tą wolnością. Czasami za bardzo wybiegam myślami w przyszłość, co też nie pomaga.
Zobaczymy co przyniesie nowy miesiąc. Oby był dobry, ciepły i pogodny. Nic więcej nie potrzebuje. No może kilka godzin więcej w dobie haha
33 notes · View notes
heavenoverourheads · 24 days
Text
Dorba od jutro zaczynam od nowa bez pierdolenia bo do wakacji sie nie wyrobie jqk bede nadal taka swinia
22 notes · View notes
goalsdigger · 5 months
Text
Jednak się wczoraj nie pouczyłam, bo D. mnie wkurwił. Za to wzięłam sobie winko, odpaliłam świecę i zamknęłam się w pokoju.
Dzisiaj niby na spokojnie, ale mam wrażenie, że ten dzień był bardziej zabiegany niż np. wczoraj, mimo że mam wrażenie, że nic nie zrobiłam. Późno wstałam, bo spałam do oporu, na szybko skoczyłam morsować, potem do gina, sprzątanie, rysowanie i terapia, a po niej od razu heelsy. Dzisiaj szło mi przeokropnie, pokraka ze mnie, mam nadzieję, że to się wyrobi... Nie wracałam nawet do domu, bo miałam pociąg tak, że ledwo co na tańce zdążyłam. Ah, te dojazdy, zabierają szmat czasu, ale chociaż skończyłam czytać książkę i przerobiłam fiszki. Muszę też nauczyć się słuchać audiobooków, będzie do samochodu albo na spacerki/bieganie. To był kiepski dzień.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Kcal: 1500 (B: 90 W: 186 T: 52)
Aktywność fizyczna:
-Morsowanie
-High heels 1 h
+ćwiczenia od fizjoterapeuty
Wytuptane: 15 tyś. kroków
Wypite: 1,5 l wody +4 kawy, sezonowa herbata
Pospane: 7 h (0-7)
Nawyki: ✓ ✓ ✓ ✓ ✓ ✓ ✓ ✓ ✗ ✗ ✓ ✓ / ✓ ✓ 
Przeczytane: 70 stron Morfiny
Wyzwanie rysunkowe: 21 - something that makes you happy, czyli pieski ♥ 22 - a character from book or movie, czyli Alex z Mechanicznej Pomarańczy
Tumblr media Tumblr media
Wpis z podsumowaniem miesiąca dodam jak skończę wyzwanie.
34 notes · View notes
dupaelo · 4 months
Text
Tumblr media
body ch3ck, po 3 dniach jedzenia okolo 500-600 kcal. Zmotywujcie mnie do fasta bo nie wyrobie🙃 ( zamazany pokoj jakby jakas kicia z moich znaj tu byla :* )
32 notes · View notes
witekspicsgoods · 2 years
Photo
Tumblr media Tumblr media
Art deco merchandise from Poland.
2 notes · View notes
kasja93 · 6 months
Text
Aloha
Tumblr media
Pamiętacie jak mówiłam, że pewnie wyjadę w czwartek bo mi w poniedziałek nic nie pisali o robocie? XDDD
We wtorek rano zabraliśmy się całą rodzinką oglądać wanny oraz płytki do łazienki. Wjeżdżam na obwodnicę Łodzi a tu telefon z roboty.
Cześć! Daleko masz na bazę?
Niespecjalnie daleko a co?
A bo roboty ci szukam.
Co????
Noo szef mówił, że możesz dziś wyjechać…
Taaak, ale nie było powiedziane, że dziś jadę w trasę. Skoro się wczoraj nie odzywaliście zakładałam, że wyjadę z środy na czwartek! Przecież ja teraz jadę na groby. Prędzej, niż o 15 nie ma opcji bym z domu wyjechała
Ahaaa… no okej to szukam ci czegoś na popołudnie
🤯🤯🤯
No i wkurwiona wpadam do Łodzi w międzyczasie dostałam smsa z grafikiem. Załadunek w łódzkim amazonie o 21. No dobra mamy czas.
Wybraliśmy wannę, która mi rozmiarowo pasuje (będzie zarówno prysznic jak i wanna). Zamówię ją w grudniu przez internet dzięki czemu prawie dwa tysie zostaną mi w kieszeni w porównaniu do cen w Castoramie. Pojechaliśmy też wybrać płytki. Złożyłam zamówienie na 50m2 płytek i luzik. Zakup materiałów na łazienkę praktycznie ogarnięty. Wracając wpadłam jeszcze do spożywczego zrobić zapasy jedzenia w trasę (głównie wafle ryżowe i trochę proteinowego nabiału). Wracam do domu, mijam Sieradz i dzwoni tym razem szef 🙄🙄🙄
Dzień dobry pani Kasiu!
Dobry…
O której ma pani zamiar być na bazie?
O 20
Wyrobi się pani?
Jasne, że tak. Załadunek jest o 21
Bo widzi pani Borysa jeszcze nie rozładowali. Może przyjechałaby pani po naczepę do Rawy?
Nie ma takiej opcji
I to ostateczna decyzja?
Tak. Właśnie wracam z grobów (była 15). Jeszcze muszę zrobić zakupy i zabrać swoje rzeczy. No nie ma takiej opcji
Aha…
W ogóle informujcie mnie dzień wcześniej, że jadę w trasę! Skoro się wczoraj nie odzywaliście byłam przekonana, że wyjeżdżam dopiero w czwartek. Macie szczęście, że nie pojechałam dziś do Szczecina na groby
*dramatyczna cisza* no tak. Dobra, dobra nie było tematu. Przepnie się zatem pani z Borysem pod amazonem
🤯🤯🤯
Ja naprawdę nie wiem co za procesy myślowe zachodzą tam w biurze. Nie jestem wyposażeniem firmy do cholery 🙄🙄🙄
No i po powrocie na luzie się wykąpałam, spakowałam, zjadłam trochę sushi, które zrobiłam dzień wcześniej.
Później już poszło z górki. Załadunek w Łodzi, rozładunek w Poznaniu. Później od 3:30 stałam na drodze przy magazynie ponad dobę bo był zakaz ruchu dla pojazdów ciężarowych…
Dziś rano załadunek w Szczecinie. Teraz stoję sobie na płatnym parkingu gdzie zostawiłam naczepę bo ktoś inny pojedzie z towarem do Holandii. Mi naczepę zaś przytarga ktoś jutro koło 23 i również będę jechała do Holandii… Kolejny dzień stania. Why kurwa not? Czy jadę, czy stoję kasa jest taka sama zatem mam wywalone. Kiedyś by mnie szlag trafił, ale teraz jestem na tyle zrównoważona, że nie przeszkadza mi siedzenie i patrzenie się w sufit.
W ogóle miałam dziś wizytę u pani psychiatry. Bardzo się ucieszyła, gdy zdałam jej relacje z postępów na terapii. Tak samo jak z tego, że nie nawiedzają mnie koszmary czy złe myśli. Ograniczeniem spożycia keterlu, który biorę na sen również rokuje dobrze :)
Ogólnie byłam zirytowana we wtorek, środę praktycznie całą przespałam a dziś? A dziś jest spoko 😎
Jedzeniowo?
Wtorek: rolka vege sushi
Środa: proteinowy Müller bananowy
Czwartek: Czerwony grejpfrut
21 notes · View notes
trackthin · 1 year
Text
#002
Hejka motylki 🦋🦋
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona jak dużo osób jest chętnych do uczestniczenia w grze. Serio myślałam że będzie max 5 osób a zebrało się was około 40!! Najpierw chcę tylko powiedzieć, że wszystkie posty odnośnie serwera będą ponumerowane (np. #003, #004 itd) żebyście mogli od razu znaleźć szukany post i nie musieli się wczytywać. Oczywiście zachęcam was do czytania moich postów ale rozumiem, że kogoś może to po prostu nie interesować a nie chce robić problemu. Te osoby które będą uczestniczyć w grze napiszcie komentarz i (jeśli możecie) zreblogujcie bo będę was oznaczać w komach. Piszcie cokolwiek może być nawet kropka.
Serwer zaczęłam już robić i najpóźniej myślę że skończę go w niedzielę. Zrobiłabym wcześniej ale mam teraz duży natłok nauki w szkole i jeszcze dodatkowe lekcje i nie wiem czy się wyrobie wcześniej. Poza tym chce to zrobić starannie i estetycznie, nie tak na odwal. Napiszcie w komentarzach pomysły/wymagania odnośnie serwera np. jakieś kanały tekstowe które szczególnie chcecie żeby były. Ogólnie to myślę że raczej mi się uda zrobić ten serwer bo już zostały tylko auto role i dokończyć kanały tekstowe więcc no. To chyba na tyle na razie. Jak coś będę pisać posty.
Trzymajcie się chudo i reblogujcie!!! 💗💗
62 notes · View notes
nanahxj2 · 1 month
Text
Zacznę ćwiczyć z hantlami żebym miała mniej tego obrzydliwego tłuszczy na ramionach lub wyrobie sobie bicepsy i będę napakowanym motylkiem xddd
19 notes · View notes
wantbsskinny · 11 days
Text
Schudłam 2 gramy w ciągu dnia :)
W dodatku przepiękna pogoda, szkoda że jestem ulana i nie mogę założyć spodenek ani sukienki 😰 raczej w dwa miesiące się wyrobie by móc bezwstydnie chodzić w obcisłych rzeczach.
Jaki jest wasz dzisiaj limit kochani?
7 notes · View notes
jazumst · 3 months
Text
Jazu zakupowy
Żeby Was... No i w końcu wyruszyłem w miasto. Posłuchajcie:
Przebudowują u nas Kaufa i można cuda za grosze kupić. Nie kupiłem nic XD Odnaleźć się nie potrafię. Jest GORZEJ. Odkryłem za to, że mają żarcie dla kurwixów, więc nie będę musiał ganiać do Brico albo zoologa.
//
Action beznadzieja. Kupiłem czapkę i matę na szybę z magnesami. Te zwykłe zawsze jakoś zakładają się luźno i i tak śniegu na szybę nawali. Może teraz będzie lepsiej. Kupiłem, czyli zima i mrozy się skończą XD
//
Pojechałem do Deichmana kupić buty. Rozmiary dziecięce albo stoczniowe. Albo mam za bardzo popularny rozmiar, albo za mało chwytliwy. 42/43. Jedne były ale z wadą. Pierwsza para gniotła w palucha, druga w stopę. Zesrałbym się a nie ustał w nich. No i do końca sezonu chodzę w... Lepiej żebyście nie wiedziały.
//
Byłem w zoologu po narożniki do kostki. Złe XD Znaczy musiałbym z szyby zdjąć zaczepy :/ Kurwa, kurwa, kurwa!!! Miało być lepiej, jest gorzej.
//
Spotkało mnie wielkie nieszczęście. Idę myć zęby. Jak zawsze stawiam kubek na koszu na pranie, tym razem postawiłem na pralce. Strąciłem i szczoteczka pięknie pojechała po podłodze aż pod wannę. Końcówka do wyjebania. Myślałem, że mam jeszcze co najmniej ze 3. Miałem jedną. Zamawiam dzisiaj na Allegro. Patrzę, a tam kupon wczoraj wleciał za 20zł na wyroby medyczne. I cyk 4końcówki za koszt przesyłki ^^
//
*Opowiadałem wczoraj, że Ukr z temperaturą 37 stopni jest na chorobowym?
10 notes · View notes