dr-fatum

[dr-fatum]

[dr-fatum]

Głupie uczucie tęsknić za kimś, kto nie tęskni za tobą.

11.03.2024

[dr-fatum]

[dr-fatum]

Gdybym mogła cofnąć czas, gwarantuję Ci, że nie poznałbyś mojego imienia.

05.03.2024

[dr-fatum]

„Nie bój się zostawić człowieka, który nie bał się, że Cię straci, gdy Cię krzywdził”

- autor nieznany

[dr-fatum]

[dr-fatum]

Za słowem "nieważne" kryją się rzeczy najważniejsze.

01.03.2024

[dr-fatum]

[dr-fatum]

"Wyprałeś mnie z uczuć, a na koniec życzysz wszystkiego dobrego."

[dr-fatum]

W końcu miałem odwagę, prawie miałem odwagę to zrobić.

Gdy leżałem w wannie, poczułem to uczucie, że to mogą być moje ostatnie minuty. Poczułem coś w rodzaju ulgi. W pewnym momencie przeszedł impuls, że nie mogę, że to nie czas. Tylko na co mam czekać? Widocznie nie zrobiłem w życiu wszystkiego co miałem. Może gdzieś jednak jest ten sens, a może w kimś.

Przyrównać to można to fazy odrodzenia, zbyt górnolotnie, ale może jak Feniks. Za jakiś czas pewnie nastąpi to znowu. Złamie mi ktoś serce, przeszłość zrani, zostanę wykorzystany, czy tym kolejnym razem się zawaham?

Nikt nie rozumie tej pustki która pochłania każda cząstkę; radości, miłości, szczęścia, nadziei. Mój nowotwór zwany depresja jest, był i będzie na moje życzenie, przez decyzję, lub ich brak, przez złudzenia, idealizację, brak walki.

Zawsze będę mówił że jest dobrze, bo faktycznie tak jest. Tylko to jest może moment aby było lepiej. Smierć nie jest końcem a pewnym etapem przejściowym. Czy to nie piękne być w miejscu gdzie nie cierpisz?

[dr-fatum]

Cząstka mnie jest w kimś innym, ja odejdę a ta cząstka z nim pozostanie.

[dr-fatum]

Nic tak nie zabija człowieka jak smutek

[dr-fatum]

Ja próbowałem być szczęśliwy

[dr-fatum]

"Zasługujesz na miłość, którą starasz się dać innym."

[dr-fatum]

Twoja troska wypełnia pustkę, którą myślałem, że nikt nie wypełni.

Lecz wiem że mnie nie chcesz.

[dr-fatum]

"Tylko przy Tobie czuje prawdziwy spokój, mimo że jednocześnie jesteś moim największym chaosem."

Zapach Jaśminu

[dr-fatum]

Żyjemy w świecie, w którym pogrzeb jest ważniejszy od zmarłego, wesele jest ważniejsze od miłości, wygląd ważniejszy jest od intelektu.

Żyjemy w kulturze opakowań, która gardzi zawartością.