Tumgik
rozowy-bez · 3 years
Text
Nie zapomnij o mnie.
Może Ty myślisz, że już ja nie pamiętam o Tobie...
Jesteś częścią każdego mojego dnia, mimo że urwał się kontakt.
Nie zapomnij oddechu, dotyku, głosu, obecności..
Nie zapomnij, proszę.
37 notes · View notes
rozowy-bez · 3 years
Photo
Tumblr media
33K notes · View notes
rozowy-bez · 3 years
Photo
Tumblr media Tumblr media
23K notes · View notes
rozowy-bez · 3 years
Text
Tumblr media
657 notes · View notes
rozowy-bez · 3 years
Text
Tumblr media
60K notes · View notes
rozowy-bez · 3 years
Photo
Tumblr media
𝓬𝓸𝓯𝓪𝓷𝓲𝓮 𝓮𝓭𝓲𝓽
3K notes · View notes
rozowy-bez · 3 years
Text
Tumblr media
We are One.
17K notes · View notes
rozowy-bez · 3 years
Photo
Tumblr media
871K notes · View notes
rozowy-bez · 3 years
Text
Tumblr media
8K notes · View notes
rozowy-bez · 3 years
Text
,, Zapłaczesz dziś w nocy. W łóżku. Wtedy będzie bolało najbardziej. Kiedy zostaniesz sama.,,
- Colleen Hoover ,, Wszystkie nasze obietnice,,
4K notes · View notes
rozowy-bez · 3 years
Text
“A mój spokój ma kształt Twoich ramion i brzmi jak Twój głos.”
11K notes · View notes
rozowy-bez · 3 years
Text
„Nie mam nic już zbieram wszystko od nowa. Najpierw siebie do kupy, by cokolwiek móc zbudować. Mój świat runął z fundamentami, słowo. Muszę posprzątać by postawić je na nowo.”
TMK aka Piekielny
141 notes · View notes
rozowy-bez · 3 years
Text
Tumblr media
43 notes · View notes
rozowy-bez · 3 years
Photo
Tumblr media
2K notes · View notes
rozowy-bez · 3 years
Text
Tumblr media
crazy couple🤪💗
4K notes · View notes
rozowy-bez · 3 years
Text
Tumblr media
158 notes · View notes
rozowy-bez · 3 years
Text
“Posłuchaj mnie teraz uważnie, Kochanie. Mnie się już nie chce. Straciłam w swoim życiu już wystarczająco dużo czasu. Szukam stabilnej, bezpiecznej relacji. Pełnej zaufania. Wierz mi, że całkowicie oczywistym jest dla mnie fakt, że do stworzenia takiej potrzeba dwójki dorosłych osób. Dwójki szczerych, oddanych i lojalnych partnerów. Dojrzałych emocjonalnie. Biorących odpowiedzialność za drugą osobę i jej uczucia. Biorących odpowiedzialność za swoje czyny i słowa. Nie mam zamiaru być inna i jeśli będziesz na każdym kroku oskarżać mnie o złe zamiary, kłamstwa i manipulacje, to dajmy sobie spokój w tym momencie. Mnie się naprawdę już nie chce, wiesz? Straciłam już w swoim życiu naprawdę wystarczająco dużo czasu. Straciłam go na permanentne udowodnianie, że inna nie jest lepsza i nie warto póki co mnie wymieniać. Że jestem najpiękniejsza, najmądrzejsza, najlepsza w łóżku, najwygodniejsza do manipulowania i najłatwiejsza do oszukania. Już tańczyłam ten żałosny, zapętlony taniec. Już stawałam na głowie, chodziłam na szczudłach i żonglowałam w stroju klauna, krzycząc przez łzy „Wybierz mnie! Wybierz mnie!”. Już nie mam zamiaru. Już wiem, że zasługuję na zdrową, piękną, pełną prawdy relację. Więc jeśli widzisz we mnie zło, jeśli szukasz podstępu, jeśli jesteś absolutnie pewny, że rozbieram się dla Ciebie do nagiej duszy po to, by Cię perfidnie oszukać – w porządku. Tylko wiedz, że w takim razie zakładam na duszę grubą kurtkę i wychodzę. Bo szukam spokoju. I w tym momencie wiem, że Ty mi go nigdy nie dasz.”
— Marta Kostrzyńska; fragment czegoś, co powstaje
2K notes · View notes