Tumgik
pessimisticeyes · 4 years
Text
miasto gniło w korkach, ja gniłem w swoim pokoju
314 notes · View notes
pessimisticeyes · 4 years
Text
makijaż
wyprostowane włosy
wodoodporny tusz
trzy kubki kawy      
nikt się nie dowie
że umieram bez ciebie
a jeśli umrę
to powiedzą że na serce
poniekąd umrę na serce
~ gówno a nie wiersze [1]
16K notes · View notes
pessimisticeyes · 4 years
Text
i sześć szlugów, byś palił i snuł smutki
— taco
0 notes
pessimisticeyes · 4 years
Text
to chyba najgorsze uczucie kiedy wiesz, że nie jesteś nikomu potrzebna, ale boisz się zabić
0 notes
pessimisticeyes · 4 years
Text
myślę, że jestem najgorszą wersją siebie
0 notes
pessimisticeyes · 4 years
Text
“To przerażające iloma osobami dziennie może być jeden człowiek”
— -wildrosesandblood
7K notes · View notes
pessimisticeyes · 4 years
Text
“Chce ciszy, chce tylko ciszy.”
— Taco Hemingway
1K notes · View notes
pessimisticeyes · 4 years
Text
a pamiętasz jak 2020 miał być naszym rokiem?
-me
0 notes
pessimisticeyes · 4 years
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
205K notes · View notes
pessimisticeyes · 4 years
Text
„Jeszcze będziemy mieli czas żeby myśleć jak dorośli.”
- Quebonafide
4K notes · View notes
pessimisticeyes · 4 years
Photo
Tumblr media Tumblr media
25K notes · View notes
pessimisticeyes · 4 years
Text
Tumblr media Tumblr media
26K notes · View notes
pessimisticeyes · 4 years
Photo
Tumblr media Tumblr media
36K notes · View notes
pessimisticeyes · 4 years
Text
ult masterpost
1. HYGIENE
Tumblr media
do your skincare routine every single mornin' and night.
take shower everyday.
shave your armpits everyday.
shave your legs every week *less if its winter*.
brush teeth twice a day.
do your hair routine every day, including washing routine every two days.
always apply deodorant and perfume or perfume mist.
once a week do a whole spa routine. *nail care, mask sheets, peelings and more deep treatments.*
try to moistruize your skin everyday
2. APPEARANCE
Tumblr media
always look presentable in public.
always when in public apply at least conceler, or bb cream and so on.
always dress nicely.
keep your hair done, even if just stretched or curled.
keep your nails filed and clean, better if painted.
always wear minimalistic jewellery.
keep yourself shaved.
3. ETIQUETTE
Tumblr media
never speak too loudly.
never scream or argue with someone.
be delicate with everything.
be patient be polite and nice to everyone. always say hello to your neighbour teachers, friends when you pass on streets.
smile often.
never talk with full mouth.
keep your elbows off the table when you eat.
do small talk;
2. How to start? Here are some basic phrases: Have you done anything intresting this weekend? Im looking forwars for weekend. Do you too? Have you any intresting plans? You did so great today at class! Is something bothering you? You look worried/sad/tired You have so nice t-shirt/make-up/ hairstyle // I love your hair/make-up/ phone case etc. "just compliment someone it always works, you can ask them after where did they bought it, or where got inspiration if its hairstyle or make-up
Try to make people talk about what they want to talk, not what you want to talk. That will make them think, your intrested in their lives, and people just like to talk about themselves
4. Be warm, and try to make people comfortable while they with you, don't run out with you eyes try to lock your eyes with one your talking with
3. Be open and don't judge
5. Gesticulate. Don't stand with your hands not moving, and head stead. It makes you look stressed and unnatural.
6. See the beauty in every single person
7. Share your life with others, but try not to focus conversation just on you. Look at point
8. Build trust.
9. If you have things in common show them that, and talk about it. (my tip are TV series, I mean I watched probably every single show, so to find the one in common with somebody isn't that hard. Also kpop or oder music genre is thing you can converse about a lot. )
be a good friend:
reply to messeges.
2. Be a good listener, try to maintain eye contact, and don't interrupt.
Be a best friend to others at first.
1. think more about them than about yourself, be for them not for yourself*
3. Be honest
4. Keep what your friends say to you in secret.
5. Be loyal, and stand up for your friends.
6. Be supportive, try to give advice.
7. Keep messaging them, give them your attention.
8. Say nice things about your friends to other people.
9. Compromise. Never argue.
10. Be open.
pay attention to your family.
think before you speak.
be helpful.
dont complain too much.
dont overshare.
4. SCHOOL
Tumblr media
at class always pay attention, try to write everything down, try to be active.
do your homework the day it was given.
do your notes after every lesson, be sistematic.
dont skip important lessons. be minimim 10 minutes earlier to every class.
always give your essays in first termin. do all extras.
go to dentist every 6 months.
study minimum for hour every day.
5. ORGANZATION
Tumblr media
go to hairdresser every 3 months.
keep your room clean - vaccum every week and every two weeks change the sheets.
pack your bag day before classes.
every sunday plan your meals and outfits for the rest of week.
try to go out at least once a week.
try not to eat when alone.
dont eat anything until you dont count and write down the calories.
6. FOOD
Tumblr media
drink at least one cup of green tea a day.
dont overeat.
eat between 500-1000 kcal
8K notes · View notes
pessimisticeyes · 4 years
Text
Kiedy stoisz w oknie i chłodny wiatr rozwiewa Twoje nieczesane od tygodnia włosy, nie myślisz o tym, co poczują twoi bliscy, gdy dowiedzą się o krwistej plamie Ciebie na chodniku. Nie chcesz nawet o tym myśleć. Skupiasz się na tym, aby wierzyć, że to naprawdę się uda - że naprawdę zaraz skończy się ten ból, że w końcu poczujesz się lepiej. Bierzesz bardzo głęboki wdech. Taki najgłębszy w swoim życiu - to być może Twój ostatni, więc chcesz się rozkoszować powietrzem. Wielu ludzi go nie docenia, ale Ty teraz delektujesz się swoim ostatnim oddechem. 
I czekasz. 
Czekasz przede wszystkim na odwagę. Aby zrobić ten jeden krok. Najważniejszy w Twoim życiu. Krok, który powinien uratować Cię od wszystkich problemów. Krok, który rozwiąże je wszystkie. To jeden krok dla człowieka, a dla całej ludzkości - to nic nie zmienia. Pewnie część Ciebie wie, że ten krok absolutnie nie poruszy wielkiej ilości ludzi. Któż się przejmie Twoją śmiercią? Twoja rodzina i znajomi. Nawet nie wszyscy ci, którzy Cię znali, zmartwią się choćby Twoim brakiem. Niektórzy w ogóle nie zauważą. Bo to, że Twoje życie się skończyło, nie znaczy, że ich również. Jedynie serce Twojej matki powinno stanąć na chwilę, podobno tak się dzieje, gdy umiera część Ciebie, a Ty przecież jesteś częścią niej.
Ale nie tylko na odwagę czekasz. Wszyscy opowiadają o tych ostatnich chwilach przed śmiercią, kiedy całe życie przelatuje Ci przed oczami. Zastanawiasz się - czy to nie powinno być już teraz? Gdzie moje życie? A może to stanie się dopiero wtedy, gdy oderwę się od parapetu? Jednak masz tylko jedną próbę i wciąż zbyt mało odwagi, by to sprawdzić. A może Twoje życie było na tyle beznadziejne i nudne, że żadne wspomnienia nie są nawet warte przypominania? Pamiętasz może, kiedy ostatni raz czułeś prawdziwą, bezbrzeżną radość? Kiedy ostatni raz szczerze się uśmiechałeś? Kiedy czułeś szczęście? 
Czy jesteś wystarczająco pijany? To podobno dużo pomaga przy tak ważnej decyzji. Gdy ja będę się zabijać, chcę być pijana. Kupię sobie dobry, drogi alkohol - mój ostatni posiłek. Chyba nie odważyłabym się na samobójstwo na trzeźwo. Każdy z nas się tego boi - po prostu niektórzy są odważniejsi, niektórzy robią to zanim pomyślą, inni są niepoczytalni, innym zabrakło czasu na zmianę decyzji lub było już zbyt późno… Jednak każdy się obawia. W jakimś stopniu. W końcu nikt nie wie co będzie potem, prawda? 
Ja myślę, że po śmierci jest to, w co wierzyłeś za życia. Ja mocno wierzę w reinkarnację, i dlatego chyba nie boję się aż tak mojej śmierci. Bo w końcu się odrodzę. Mam nadzieję, że w moim przyszłym życiu będę szczęśliwsza. Ktoś, kto wierzy w Boga, pewnie Go w końcu spotka. To chyba da mu spokój i szczęście. Trochę niepokoję się osobami, które w nic nie wierzą. Czy to znaczy, że po ich śmierci czeka ich pustka? Trochę głupio zabijać się z powodu pustki w sobie tylko po to, aby trafić do pustki. Dlatego uważam, że każdy powinien w coś uwierzyć przed swoją śmiercią. Może to być coś głupiego - na przykład, że po śmierci trafiamy do świata jednorożców. Zawsze lepiej w nieskończoność przebywać wśród koni niż w pustce.
Myślę, że przed śmiercią powinniśmy życzyć sobie czegoś miłego. Ja na przykład życzyłabym sobie lepszej rodziny. Po prostu chciałabym urodzić się w rodzinie, która będzie chcieć mnie jako dziecka. Która zapewni mi bezpieczeństwo, troskę, spokój. W której będzie dla mnie miejsce. Życzyłabym sobie szczęśliwego i kochającego domu. Pełnej, szczęśliwej rodziny. Życzyłabym sobie życia, którego nie miałam teraz.
W ogóle samobójstwo to przekichana sprawa. Ja nie chcę mieć na swoim koncie żadnych prób - nie interesują mnie półśrodki. Dlatego muszę się dobrze przygotować. Jest wiele rodzajów śmierci, na które się nie odważę, bo są straszne i bolą, a ja chcę umrzeć w spokoju. Moim faworytem jest strzał w głowę, bo wydaje się, że nie potrzeba wielkiej odwagi, aby pociągnąć za spust - wydaje się - no właśnie. Pewnie jest to bardzo ciężkie, ale na pewno mniej, niż na przykład skok z budynku. Pamiętam pewne słowa, że to musi być ogromna trauma i panika dla osoby, która postanowiła skoczyć z budynku. Trzeba wiele odwagi, aby w końcu zdecydować się na ten krok. Nie wiem, czy dałabym radę - pewnie nie, ale to jest na trzecim miejscu na mojej liście śmierci. Na drugim jest coś dramatyczniejszego, niemal romantycznego - podcięcie żył w wannie, w domku gdzieś w górach na przykład. Tylko naprawdę chcę być pijana. Nie chcę być świadoma bólu po prostu. Potrzebuję spokoju. Już wystarczająco dużo bólu czuję za życia, by męczyć się jeszcze w chwili śmierci. Czytałam, że najszybszą i najmniej bolesną metodą śmierci jest strzał snajperski gdzieś w tył głowy, ale przecież nie zatrudnię snajpera, żeby mi łeb odstrzelił?
Wracając do tego okna i wiatru, który rozwiewa Twoje włosy… Pewnie jesteś w piżamie lub innych dresach. Jeśli decydujesz się na ten krok, nie możesz być w najlepszej formie. Ale być może wracasz z budy, roboty czy skądś, dokąd życie kazało Ci tego dnia iść… I może wyglądasz jak człowiek, masz na sobie swoją społeczną maskę, a rany na ciele skrywasz pod ludzkimi ubraniami. I być może Twoje szczątki na betonie będą prezentować się całkiem przyzwoicie na plamie krwi. No ale śmierć w dresach? Słabe. Chyba powinniśmy się wystroić na naszą śmierć, w końcu to ostatnia uroczystość w naszym życiu? 
A jeśli mowa o uroczystościach - nie ma mowy o dobrej śmierci bez porządnej muzyki. Ja chcę umrzeć przy Honor Him i Now We Are Free z Gladiatora. To moja autodestrukcyjna melodia, przy której robię sobie krzywdę. Chyba każdy ma taką muzykę, przy której wracają mu wszystkie najgorsze wspomnienia i wyzwala w nim najgorsze uczucia. Jednak zastanawiam się też nad To Build A Home - The Cinematic Orchestra & Patric Watson. Część z pianinem zawsze powoduje u mnie gęsią skórkę i może powinnam znaleźć wersję melodyczną tej piosenki i to jej użyć jako podkładu? Dźwięki pianina wyzwalają we mnie lawinę wspomnień. Nie tylko tych najgorszych, tak sądzę. W ogóle ja skupiam się tylko na paru wspomnieniach, nie z całego mojego życia. Na wspomnieniach, które są mi najbliższe. I które bolą najmocniej. 
To w ogóle słabe, że osoby, które są nam najbliższe, ranią nas najbardziej. To naprawdę durne. Jakby, co mamy zrobić? Unikać kontaktu z osobami, które kochamy, aby uchronić siebie przed zranieniem? Nie, musimy im zaufać, że tego nie zrobią! A co, jeśli już to zrobiły, a my wciąż ich kochamy i nie chcemy, aby odchodzili z naszego życia? Wiemy, że mogą znów nas zranić, i prawdopodobnie to zrobią, ale kochamy ich tak bardzo, że nie pozwalamy im odejść. Że nie pozwalamy sobie odejść. Nie ma to jak syndrom sztokholmski w rodzinie. To strasznie toksyczna relacja i to bardzo trudne, aby się z takiej uwolnić. Szczególnie, gdy nie chcemy się uwalniać. Gdy chcemy wierzyć, że wszystko się ułoży, że ten ktoś się zmieni, że my się zmienimy, i że będzie jak dawniej! Ale nie będzie - och, nigdy nie będzie jak dawniej! Bo oni się nie zmienili, a my tak. My jesteśmy teraz już całkiem innymi osobami, a oni są wciąż tacy sami. My już inaczej na to wszystko patrzymy. Dostrzegamy ich i swoje błędy, ale czy oni je dostrzegają? Nie sądzę. 
Rodzina to ciężki temat. Ale co jest lekkim tematem, gdy rozmawiamy o samobójstwie? 
Chciałabym, aby wszyscy samobójcy poczuli się szczęśliwi. Nieważne, czy udało im się zakończyć to życie i teraz podróżują swoją duszą, czy jakiś durny człowiek postanowił pokrzyżować ich plany i ściągnął z powrotem na Ziemię. Chciałabym, aby w końcu poczuli spokój i zrozumienie. Wiem, że na świecie jest wielu ludzi, którzy chcą słuchać - i słuchają - nie tylko słyszą, jak robi to większość. Chciałabym, aby każdy człowiek miał taką osobę, która potrafi go wysłuchać. Jednak należy pamiętać, aby osoby, które słuchają, również zostały wysłuchane. Wygląda na to, że „słuchacze”, mają pełne ręce roboty… Ale ktoś musi uzdrowić ten świat!
Należy też zająć się terminem - u mnie przepadł Sylwester, nad czym trochę ubolewam, bo śmierć na przełomie nie tylko roku, ale i dekady, jest czymś, wydaje się, bardziej wyjątkowym, niż zwykła śmierć. Ale wiem, wiem. Każdy gloryfikuje swoją śmierć, a tak naprawdę to nie jest nic nadzwyczajnego. Ale dajmy człowiekowi poczuć się ważnym chociaż w ten dzień! Trzeba więc wybrać nowy termin. Ja postanowiłam nigdy nie wejść w prawdziwą dorosłość. No bo dopóki mam naście, to nie jestem tak prawdziwie dorosła, prawda? Więc jeżeli wszystko wciąż będzie takie puste, to do moich urodzin nie powinno mnie już tu być. To wystarczająco dużo czasu na odpowiednie przygotowania, coby moja próba nie skończyła się tylko próbą, ale wystarczająco mało na jakieś durne paniki i planowanie długofalowe. 
Jedyną rzeczą, którą potrafię dostrzec w mojej przyszłości, jest mój pies. To jest osoba - pozwólcie, że tak się zwrócę - której prawdziwie potrzebuję w moim życiu i wiem, że gdybym miała mojego kochanego towarzysza, moja egzystencja byłaby dużo bardziej znośna. Na razie jednak jestem skazana na samotność i nie mogę pozwolić sobie na zwierzę. Rozmyślałam również nad kotem, jednak potrzebuję bardziej…. lojalnego? towarzysza. Takiego, z którym będę mogła spać, który będzie przychodził, gdy go zawołam. Ale kota też będę mieć! Tylko później. Och - widzicie, myśląc o zwierzętach, planuję moją przyszłość! Zawsze mówiłam, że moim celem w życiu jest opieka nad zwierzętami. Może Ty też powinieneś znaleźć sobie swój cel?
Żyjcie i umierajcie w spokoju, proszę. I pamiętajcie, że od śmierci nie ma odwrotu. Od życia w sumie też. 
90 notes · View notes
pessimisticeyes · 4 years
Text
Normalni ludzie nie zrozumieją jak to jest otworzyć oczy rano i po prostu nie chcieć żyć
843 notes · View notes
pessimisticeyes · 4 years
Text
Ludzie obiecują, że nigdy Cię nie zostawią. Zostawią. I to zupełnie w porządku być smutnym, płakać i cierpieć z tego powodu.
Płacz jest zawsze ok. Zawsze. Znajdź jakąś łazienkę, zanurz twarz w poduszce i wyrzuć to z siebie. Płacz pod prysznicem. Płacz w samochodzie. Płacz zawsze wtedy, gdy tego potrzebujesz.
Faceci/kobiety będą z Tobą flirtować, a potem Cię zignorują. Potem będą flirtować jeszcze trochę. A potem kompletnie Cie oleją. To może namieszać w głowie. I to zupełnie normalne, że nie nadążasz.
Zwracaj uwagę na to, co ludzie mówią, gdy są wściekli. Gdy się pogodzicie i usłyszysz, że nie mieli tego na myśli – cóż, mieli. Ale wiedz też, że bardzo tego nie chcieli. Po prostu im wybacz i zapomnij.
Nigdy nie udawaj kogoś, kim nie jesteś. Jeśli nie lubisz herbaty i komedii romantycznych, nie pij i nie oglądaj ich na siłę, by ludzie Cię lubili. Jeśli nie lubisz sukienek i spódnic, nie noś ich tylko po to, by spodobać się komuś innemu. To przecież nie jesteś Ty.
Ludzie będą dla Ciebie wredni. Będą rozpuszczać kłamstwa na Twój temat, wyzywać Cię i plotkować za Twoimi plecami. W końcu zrozumiesz, że to żałosne, głupie i absolutnie nie warto sobie tym zawracać głowy i tracić czasu na takie osoby. Poradzisz sobie. Ruszaj dalej ze swoim życiem i pasjami.
Twoi przyjaciele nie będą z Tobą zawsze wtedy, gdy będziesz ich potrzebować. Gdy będziesz chciał rozmawiać, oni mogą nie chcieć słuchać. To w porządku. Mają do tego prawo. Weź głęboki wdech i przypomnij sobie te wszystkie chwile, w których to Ty nie chciałeś słuchać ich.
Będziesz czekać i czekać i czekać. Na idealny pocałunek, idealną randkę, idealny związek. I to czekanie Cię zabije. Będziesz szukać ideału w każdej napotkanej osobie. Spokojnie. Nie ma pośpiechu. Czasem najlepsze rzeczy przytrafiają się nam zupełnym przypadkiem. A ideałów nie ma.
Ciesz się młodością. Kochaj spontaniczność. Im starszy będziesz, tym bardziej będziesz żyć według kalendarza. Doceniaj fakt, że jeszcze tak nie musisz.
Mów ludziom, co czujesz. Czasem to będzie przerażające, ale częściej odczujesz niezwykłą ulgę i radość. Czasem stworzysz dobrą relację, a czasem ją całkowicie zrujnujesz. Takie jest ryzyko mówienia o tym, co ważne. Mów to, co czujesz, nawet jeśli głos Ci drży, bo inaczej nikt nigdy nie pozna Twoich myśli.
Śpij. Jeśli jesteś zmęczony po obudzeniu, wróć do łóżka (o ile to możliwe). Jeśli trudno Ci być rozbudzonym cały dzień – zrób sobie drzemkę. Sen jest doskonałym sposobem na stres, regenerację i zapomnienie o problemach chociaż na krótką chwilę. Skorzystaj z niego.
Rozmawiaj z ludźmi. Pogadaj z siostrą o tym chłopaku, który jej się podoba. Porozmawiaj z mamą o jej dzieciństwie na wsi. Zapytaj tatę o jego ulubione książki. Pogadaj z dziadkami o historii rodziny. Rozmawiaj z przyjaciółmi, z sąsiadem, z tą miłą kelnerką w restauracji. Naucz się czegoś od innych. Pozwól się zainspirować.
Zawsze noś ze sobą sweter. Nawet jeśli wydaje Ci się, że nie będzie zimno.
Próbuj nowych rzeczy. Zjedz coś, czego nigdy nie miałeś okazji posmakować. Wypij nowy sok. Poeksperymentuj z ubraniami lub dodatkami. Nigdy nie wiesz, co możesz pokochać na nowo. Życie bywa czasem nudne i monotonne. Rób czasem coś niespodziewanego.
Dbaj o siebie. Umyj się tym mydłem, które tak wspaniale pachnie na skórze. Jedz owoce i warzywa. Pij dużo wody. Spaceruj na świeżym powietrzu. Po prostu, zadbaj o siebie.
Szkoła jest ważna. Staraj się z całych sił. Jeśli czegoś nie łapiesz – poproś o pomoc. Odrabiaj prace domowe. Pokaż nauczycielom, że przede wszystkim chcesz pracować, a gdy przyjdzie czas składania dokumentów na wymarzone studia, podziękujesz sobie za wysiłek włożony w naukę.
Zawsze będzie ktoś ładniejszy, mądrzejszy, zabawniejszy i bardziej popularny niż Ty. Całe piękno życia polega na tym, że to nie jest wyścig.
Czasem facet, z którym pójdziesz do łóżka lub stracisz dziewictwo, będzie Cię „kochał” tak długo, jak długo będziesz leżała w jego łóżku. Tylko tak długo.
Twoja pierwsza praca, najprawdopodobniej nie będzie tą najlepszą, ale poznasz tam wspaniałych ludzi i być może najlepszych przyjaciół.
Czasem różne sytuacje nie idą po naszej myśli i rzeczy nie dzieją się tak, jak byśmy sobie tego życzyli.
Ludzie zwykle nie są tacy, jacy mówią, że są.
Jeśli kogoś kochasz, powiedz mu o tym. Nikt nie jest dobry w uczuciowe zgadywanki.
Jeśli Twój najlepszy przyjaciel lub przyjaciółka nie lubią Twojego partnera, jest duża szansa, że to nie jest ktoś dobry dla Ciebie.
Jeśli chłopak zaczyna zaproszenie do siebie tekstem „jestem sam w domu”, odmów mu. Jesteś człowiekiem do jasnej cholery, nie zabawką, którą można się pobawić, gdy nikogo nie ma w pobliżu.
„Przepraszam” nie zawsze wystarczy i nie zawsze wszystko naprawia.
Nie marnuj czasu na marzenia o tym, by cofnąć czas i to, co już się stało.
Tak, czasem to Twoja wina.
Czasami kogoś sobie odpuścisz. Możliwe, że to była miłość. Możliwe też, to było najlepsze, co mogłeś zrobić.
Toksyczni ludzie bardzo rzadko byli toksyczni od samego początku.
3K notes · View notes