Tumgik
#teksty
diablymojejduszy · 21 days
Text
𝔓𝔞𝔪𝔦𝔢̨𝔱𝔞𝔪 𝔭𝔯𝔬𝔪𝔦𝔢𝔫𝔦𝔢 𝔰ł𝔬𝔫́𝔠𝔞 𝔱𝔞𝔪𝔱𝔶𝔠𝔥 𝔡𝔫𝔦, 𝔞𝔩𝔢 𝔱𝔢𝔷̇ 𝔭𝔬𝔫𝔲𝔯𝔢 𝔴𝔦𝔢𝔠𝔷𝔬𝔯𝔶 𝔴𝔦𝔞𝔱𝔯𝔢𝔪 𝔪𝔲𝔰𝔨𝔞𝔫𝔢.
-𝕯𝖎𝖆𝖇ł𝖞 𝖒𝖔𝖏𝖊𝖏 𝖉𝖚𝖘𝖟𝖞
14 notes · View notes
polskie-zdania · 1 year
Quote
- Ktoś się z dnia na dzień pojawia i musisz znaleźć na niego przestrzeń. Znaczy „musisz”, no nie musisz, ale jakby naturalnie tego chcesz, a potem cię dopada, że kurde, może, jednak nie chcesz i w ogóle… no przeraża mnie to wszystko, tak? Boję się. No boję się, do cholery. Uciekła wzrokiem. Ręce zacisnęła na ramionach. Czuła się nieswojo. Wiedziała, że patrzy. No patrzył. No patrzył na nią i chyba wiedział coś, czego ona nie wiedziała. - Chodź. – wyciągnął rękę. Zmroziło mnie. Sparaliżowało. Zastygłam. Poczułam, że jedyne, czym mogę poruszyć to gałki oczne. Przebyłam zatem długą drogę od jego ręki aż do oczu. Wystawiona ręka czekała na mój ruch. Czułam się naga, pomimo tego, że stałam ubrana od stóp do głów. Zdecydował za mnie. Nic nie mówiąc, przyciągnął mnie do siebie, przytulił i pocałował w czubek głowy. Zaczęła pulsować mi głowa. Zachwiałam się na nogach. - Jesteś ok. Taka, jaka jesteś. Jesteś ok, nie musisz już nic robić. Nie musisz. Rozpłakałam się jak dziecko.
Marta Kostrzyńska
210 notes · View notes
soulpoemsposts · 27 days
Text
jeden znak
czym właściwie jest miłość ?
jest to uczucie szczęścia, a może smutku
każdy jej pragnie, a z drugiej strony się boi
nikt nie wie jak to jest być zakochanym
lecz to tym razem ja się zakochałam
strasznie dziwne to uczucie
niby jestem szczęśliwa, a niby nie
czy tego pragnę? sama nie wiem
wiem tyle że chciałabym odwzajemnienia uczucia
a nie jednostronnej miłości
życie nie jest łatwe, ja to wiem
ale czy aż tak ciężkie jest pokochanie mnie?
daj mi tylko jeden znak, a ci pomogę
to wcale nie tak dużo, a pomoże
tylko proszę pokochaj mnie
9 notes · View notes
Text
To śmierć drażni się ze mna, zamiast zabrać mnie w krainę doskonałości
7 notes · View notes
Text
Wspomnienia na snapie gnębią myśli,
Jestem sam, rade sobie dam, jak dawałem innym,
Naiwny w miłości już nigdy, self care boy
Młody hustler, w planach duże liczby, panda leaks mnie nie rusza,
Siano się kosi na lamusach, olx, vinted cały w podróbach,
Popyt rośnie a przygasa dusza,
6 notes · View notes
iner-cja · 2 years
Text
Nie myśl "co by było gdyby..." bo tylko się zawiedziesz.
– Inercja
157 notes · View notes
5-kwietnia · 7 months
Text
,, Mam oczy po mamie''
,,Mam usmiech po mamie "
A ja mam po mamie nie wyparzony pysk i charakter kłótliwy
9 notes · View notes
nieznanypoeta · 1 month
Text
Płacz nie jest powodem do wstydu
Płacz jest lekarstwem gdy nie ma już siły
4 notes · View notes
iamaloneagain · 4 months
Text
em, siema ogólnie z nudów będę wstawiać wersy piosenek które sama napisałam, i teraz myślę co ja robię z życiem XD
Przyjmuje krytykę więc na luzie chce coś sprawdzić poprostu
3 notes · View notes
cytat-wilczek · 1 year
Text
Później...
Później porozmawiamy...
Później do Ciebie zadzwonię...
Później się zobaczymy...
Później Ci opowiem co do Ciebie czuje...
Później może dam Ci szanse...
Później może Cię przeproszę...
a może zapomnę.
Zostawiamy wszystko na „później” i zapominamy, że „później” do nas nie należy.
Później ludzi może już nie być obok Ciebie.
Później możemy się już nie słyszeć lub nie przejmować.
Później dzieci nie są już dziećmi, a rodzice już tylko wspomnieniami. Tak dzień zmienia się w nocy, a noc w bezradność, uśmiech we łzy i życie w smierć.
Później bywa zwykle za późno.
Nie czekaj.
- Kobus - fragment przewodnika dla par
8 notes · View notes
queenblackhope · 1 year
Text
"Bo dziś i młodzież proszę pana się zepsuła"
10 notes · View notes
diablymojejduszy · 21 days
Text
𝔓𝔯𝔞𝔤𝔫𝔢̨ 𝔪𝔦ł𝔬𝔰𝔫𝔶𝔠𝔥 𝔩𝔦𝔰𝔱𝔬́𝔴
ℭ𝔷𝔲ł𝔶𝔠𝔥 𝔭𝔬𝔠𝔞ł𝔲𝔫𝔨𝔬́𝔴, ł𝔢𝔷 𝔰𝔷𝔠𝔷𝔢̨𝔰́𝔠𝔦𝔞
𝔇ł𝔲𝔤𝔦𝔠𝔥 𝔯𝔬𝔷𝔪𝔬́𝔴 𝔬 𝔫𝔦𝔠𝔷𝔶𝔪 𝔦𝔰𝔱𝔬𝔱𝔫𝔶𝔪
𝔚𝔰𝔭𝔬́𝔩𝔫𝔢𝔤𝔬 𝔫𝔦𝔢-𝔫𝔦𝔢𝔷𝔯𝔢̨𝔠𝔷𝔫𝔢𝔤𝔬 𝔪𝔦𝔩𝔠𝔷𝔢𝔫𝔦𝔞
𝔚𝔶𝔧𝔰́𝔠́ 𝔡𝔬𝔫𝔦𝔨𝔞̨𝔡, 𝔟𝔶𝔩𝔢 𝔱𝔯𝔷𝔶𝔪𝔞𝔠́ ℭ𝔦𝔢̨ 𝔷𝔞 𝔯𝔢̨𝔨𝔢̨
𝔓𝔯𝔞𝔤𝔫𝔢̨ ℭ𝔦𝔢𝔟𝔦𝔢, 𝔴𝔦𝔢̨𝔠 𝔰𝔨𝔬𝔫́𝔠𝔷 𝔪𝔞̨ 𝔲𝔡𝔯𝔢̨𝔨𝔢̨.
-𝕯𝖎𝖆𝖇ł𝖞 𝖒𝖔𝖏𝖊𝖏 ��𝖚𝖘𝖟𝖞
13 notes · View notes
polskie-zdania · 1 year
Text
Jedną z rzeczy, nad którą codziennie pracował absolutnie każdy z nas była akceptacja. O akceptacji wiadomo było głównie jedno: była suką. A więc… nad czym dziś pracowałeś? Co starałeś się dziś zaakceptować? Swojego szefa, który narzuca ci kolejne pozbawione logiki debilizmy? Matkę, która znów jest tobą do głębi rozczarowana? Kota, który nasrał ci do butów? Czerwone światła na skrzyżowaniu, przez które spóźniłeś się do pracy? Własny ryj, bo znowu nie możesz na siebie patrzeć? Zachlałeś, a nie miałeś? Przytyłeś, a nie chciałeś? Ochujałeś, a przecież tak się starałeś… Wdech. Wydech. Akceptacja. Codziennie mierzysz się z nią od nowa. Dzień w dzień starasz się łagodnie przyjąć rzeczy takimi, jakie są i pół biedy, gdy chodzi o rzeczy, na które masz wpływ. Bo gdy go masz, to myślisz sobie… Schudnę! Rzucę to w pizdu! Powiem mu! Zrobię to! Dziś! Zaraz! Kurwa! I nawet jeśli ostatecznie twoim jedynym krokiem okazuje się być pierdolenie tego, to jednak coś możesz, a to wystarcza, by wywołać w sobie zadowalające poczucie sprawczości. Gorzej, gdy tego wpływu nie masz i to tu zaczynają się największe schody. Akceptacja. Jakże niepozorna suka. Praca nad nią towarzyszy ci całe życie. Permanentnie, dzień w dzień, mozolnie harujesz nad tym, by coś zaakceptować. Uczysz się akceptować siebie. Krzywą dwójkę. Niski wzrost. Krótszą, lewą nogę. Blisko osadzone oczy. Niesymetryczne cycki. Piskliwy głos. Zakola. Kwadratową dupę. Uczysz godzić się z tym, kim jesteś. Że jesteś introwertykiem i każda większa ilość ludzi powoduje u ciebie kołatanie przedsionka, a świat wiecznie każe ci się otwierać. Że naprawdę nie potrafisz i nie lubisz tańczyć, a trują ci o to dupę na każdej jednej imprezie. Że do końca życia będzie stresował cię telefon do lekarza i tak, wolałbyś, by zrobiła to za ciebie mama. Masz 30 lat. Jesteś sobą zażenowany. Kolejny dzień z rzędu patrzysz w lustro i jedyne, co odczuwasz to niesmak. Wdech. Zamykasz oczy. Liczysz do trzech. Wydech. Akceptacja. Może dziś. Może dziś w końcu uda się zobaczyć siebie z innej perspektywy. Może dziś spojrzysz na siebie i pomyślisz, że, w gruncie rzeczy, nie jesteś taki zły. Bo może tego, czego nie masz uczepiłeś się tak bardzo, że zupełnie zapomniałeś o rzeczach, które masz. Bo może to, co inni uważają, że powinieneś, to tylko to, co powinni oni, a nie ty. Bo może to, że według świata czegoś ci brakuje, w ogóle nie oznacza, że naprawdę tak jest.
Marta Kostrzyńska
63 notes · View notes
soulpoemsposts · 23 days
Text
~zniknąć~
chce zniknąć najszybciej jak się da
z daleka od tego bólu
z daleka od tego świata
zostawić cały ten ból za soba
niech nie szuka mnie nikt
zostawi mnie w spokoju
bo będę mogła być w końcu szczęśliwa
4 notes · View notes
cytatzzycia · 2 years
Text
Nauczyłem się nie denerwować tym na co nie mam wpływu
45 notes · View notes
Text
"Zarzucam easter egga,
Na patio palę peta,
Nie chce tego ale chce uciekać z piekła,
Ten trip już za długo na mnie czeka,
Wiem że chujowe, rozkładam skrzydła a ty poczekaj,
To nie ten Mati co w kulki grał,
Teraz układam klocki a komuś dupa pęka"~ It'Sme
Tumblr media
4 notes · View notes