No witam. Dawno mnie nie było. A to wszystko przez to że nie mam teraz zbytnio czasu. Wiecie praca... Ale to nic. Postaram się nadrobić zaległości 😁 od ostatniego posta troszkę się zmieniło w Hondzie a mianowicie wleciał w końcu gwint kilka nowych wlep i malutkich drobiazgów. Następnym co się zmieni to podejrzewam że będą koła 🤣 w końcu! A teraz łapcie fotki z aktualnym wyglądem z ostatnich kilku miesięcy
Gwint już skręcony wystarczy tylko założyć. Wczoraj niestety nie daliśmy rady bo były małe komplikacje 😁 i skończyliśmy skręcać o 3 w nocy więc byliśmy zmęczeni i przełożyliśmy zakładanie na inny termin. Ale na dniach powinien już być założony.
Malutki wypadzik do lasu. Ostatni raz tam jechałem. Droga była bardzo trudna ale warto było. Prezentowała się bardzo pięknie. Nawet zdjęcia tego nie ukazują.
Zakupiłem ją na stalówkach. Ale ku mojemu zdziwieniu miała oryginalne dekielki. Niestety bardzo brzydkie. Jednak 21 lat robi swoje. Jestem w trakcie polerowania. Jak skończę to pokaże efekt końcowy.
Tu jest kilka fotek po tym jak zacząłem się już nią „bawić”. Oczywiście mam tylko moją Hanię a te dwa pozostałe to są auta moich przyjaciół. Więc proszę się nie dziwić ze będę wstawiał fotki z BMW 😁