Tumgik
#ilfosol
ambien0wl · 1 year
Text
Tumblr media
0 notes
undeadfillum · 2 years
Photo
Tumblr media
Testing out a new Olympus Trip 35, shooting a series of random objects.
1 note · View note
de-cavallo · 2 years
Photo
Tumblr media
2 notes · View notes
capturingtime · 1 year
Video
Late Night Transit by Sami Männikkö
0 notes
shutterfox5555 · 9 months
Text
Tumblr media
Olympus OM2 Spot/Program with an Olympus Zuiko 50mm f1.4 lens and a red filter, shot on Ilford FP4+ and developed with Ilford Ilfosol 3
189 notes · View notes
chrisbissette · 8 months
Text
Tumblr media
Olympus OM-10. Olympus G. Zuiko 35mm f2.8. Ilford HP5+. Ilfosol 3 (1+9).
38 notes · View notes
mikes81vw · 3 months
Text
Ordered some developer yesterday. The one I have is Ilfosol 3 and I've had it for about 4 years but only used it once or twice. I have it stored in a cool dark place. But last time I developed a roll seemed like either the developer is messed up or I messed up somewhere hahaha. Hopefully this time the negatives come out.
2 notes · View notes
Photo
Tumblr media
The Abbey Cathedral of St Albans, Hertfordshire. Yashica T4, Ilford Delta 100, Ilfosol 3.
31 notes · View notes
jromethehuman · 1 year
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Swallow Falls State Park.
Canon FTb, Delta 400
Ilfosol 3, 7min
15 notes · View notes
Text
Tumblr media
a picture that's part of a series i'm working on
kentmere 400 @ box speed developed for 7 minutes in ilfosol 3
shot in an rz67
7 notes · View notes
de-cavallo · 2 years
Photo
Tumblr media
1 note · View note
Text
Heirloom value or good enough?
Heirloom value or good enough?
Bike racks, Portland Community College SE, 12 Oct 2022. Olympus 35RD, Ilford HP5+. Home developed: Ilfosol 3 1:9 at 5:30 minutes in Rondinax 35U daylight tank Since I got back into film photography almost three years ago, I follow a lot of film-related blogs. The big chatter over the last week was the introduction of a new camera by venerable manufacturer Leica. They reintroduced their M6 model,…
Tumblr media
View On WordPress
3 notes · View notes
shutterfox5555 · 2 months
Text
Tumblr media
Praktica FX2 with Carl Zeiss Tessar manual diaphragm 50mm f2.8 lens, shot on Ilford Delta 100 and developed with Ilford Ilfosol 3
57 notes · View notes
chrisbissette · 8 months
Text
Tumblr media
Portraiture is one of those things that I'd love to learn and get good at but it involves me speaking to people and asking them to pose for me and that just makes me feel really uncomfortable, whether it's asking friends or approaching random people on the street.
While I was walking around the market I spotted Ian and really liked his look, and he seemed very friendly and approachable, so when he wasn't busy with customers I asked him - in a brief moment of confidence - if I could take his portrait. He was an absolute babe about it and I'm really happy with how this turned out. It will probably be a long time before I get up the courage to ask anybody else but I'm glad this first time trying it went well.
Olympus OM-10. Olympus Zuiko 50mm f1.8. Ilford Delta 400. Ilfosol 3 (1+9).
17 notes · View notes
christian-perello · 2 years
Text
Tumblr media
📷 Ikoflex TLR
🎞 Ilford FP4
Developed in ilfosol 3 1:9 5 minutes agitate 10x per minute.
Scanned with Epson V600
#filmphotography #filmisnotdead #blackandwhitephoto #streetphotography #Monochrome
2 notes · View notes
wpowiekszeniu · 16 hours
Text
Dwukąpielowy wywoływacz w typie Diafine
Dość ciekawym typem wywoływaczy są wywoływacze dwuroztworowe, a wśród nich te dwukąpielowe. Nigdy nie eksperymentowałem szczególnie dużo z wywoływaczami negatywowymi, zazwyczaj wystarczała mi klasyka w taka jak D76, xtol czy D23. Od czasu do czasu używałem również rodinal, microphen i raz ilfosol S. Wszystkie były wywoływaczami o klasycznej, jdednoroztworowej konstrukcji. Dopiero niedawno zdecydowałem się złożyć Pyrocat-HD i był to mój pierwszy wywoływacz dwuroztworowy, ale proces przeprowadzałem mieszając część A i część B z wodą w stosunku 1+1+100. Oczywiście jak większość wywoływaczy dwuroztworowych można byłoby użyć go do wywoływania dwukąpielowego - według znalezionych w internecie informacji należałoby wtedy użyć rozcieńczenia 1+10 dla części A i takiego samego dla części B. Trudniej byłoby znaleźć czasy, acz pewnie byłbym wstanie wyznaczyć je we własnym zakresie. Mimo to, nie użyłem tego wywoływacza w ten sposób. Z różnych względów jest on dość uciążliwy w używaniu, a do tego maska jaką pozostawia nie do końca mi pasuje.
Dlatego postanowiłem złożyć wywoływacz w typie Diafine. Wywoływacz ten działa wyrównawczo, daje niewielkie ziarno i dość dużą ostrość, dzięki czemu miał nadawać się również do forsowania. Mimo to myślę, że jego zastosowanie w tym zakresie jest dość ograniczone, ale nie niemożliwe. Wynika to z dość specyficznego sposobu działania, o czym niżej. Poza tym jest to dość ciekawy wywoływacz w którym w trakcie wywoływania kolejnych filmów, kiedy ubywa pierwszego roztworu, po określonym czasie należy go uzupełnić i używać dalej. W przypadku roztworu B, po ok 25 filmach wylewamy 30% roztworu i zastępujemy go świeżym. Wątpię bym osiągnął w nim aż tak duży przebieg, ale myślę, że warto złożyć wywoływacz ten z jeszcze jednego powodu - jest trwały i długo może czekać na to aż namyślę się by go użyć. Zresztą jak wiecie, lubię mieć w ciemni awaryjny wywoływacz, który mogę wykorzystać kiedy okazuje się, że inny który aktualnie mam w ciemni z jakiś względów nie nadaje się do zastosowania. W diafine filmy wywołujemy od 3 do 5 minut w roztworze A i od 3 do 5 minut w roztworze B. Przedłużenie czasu wywoływania nie ma dużego znaczenia dla efektu końcowego - kontrast zależy od tęgo jak został naświetlony negatyw. Diafine to wywoływacz pan termiczny, roztwór musi mieć temperaturę między 20 a 27ºC, zmiana temperatury nie wpływa na zmianę czasu wywoływania. Należy zwracać szczególną uwagę, na to, że roztwór A nie może zostać zanieczyszczony roztworem B!
Oryginalna receptura Diafine nie jest znana, a sam wywoływacz nie jest już produkowany. Z ulotki producenta wynika, że wywoływacz ten zawierał między innymi hydrochinon i węglan sodu. Receptury zamienne na pewno nie są identyczne z oryginalną, ale efekty jakie dają są na tyle dobre, że warto spróbować.
Receptura wd. The Darkroom Cookbook wygląda następująco:
Roztwór A
Woda 750 ml
Siarczyn sodu 35 g
Hydrochinon 6 g
Fenidon 0.2 g
Wodorosiarczyn sodu 6 g
+woda do 1000 ml
Roztwór B
Woda 750 ml
Siarczyn sodu 65 g
Borax 20 g
+woda do 1000 ml
W sprzedaży, na eBayu, znajduje się jeszcze wywoływacz Diafine substitute, którego receptura wygląda mniej więcej tak:
Roztwór A
Woda 750 ml
Siarczyn sodu 35 g
Hydrochinon 6 g
Fenidon 0.2 g
Wodorosiarczyn sodu 6g
+woda do 1000 ml
Roztwór B
Woda 750 ml
Siarczyn sodu 65 g
Metaboran sodu 20g
+woda do 1000 ml
Niektóre z odczynników są dość drogie i trudno dostępne, ale możemy zastosować ich zamienniki:
Roztwór A
Woda 750 ml
Siarczyn sodu 35 g
Hydrochinon 6 g
Fenidon 0.2 g
Pirosiarczyn sodu* 6 g
+woda do 1000 ml
*Pirosiarczyn sodu jest zamiennikiem wodorosiarczynu sodu 1:1
Roztwór B
Woda 750 ml
Siarczyn sodu 65 g
Boraks** 13.8 g
Wodorotlenek sodu** 2.9 g
+woda do 1000 ml
** przygotowując roztwór B należy boraks i wodorotlenek sodu rozpuścić osobno i dodać do roztworu siarczyny sodu jako roztwór. Następnie należy dopełnić całość do 1000 ml. Boraks reaguje z wodorotlenkiem sodu tworząc metaboran sodu i wodę.
Jak działa ten wywoływacz?
Jak widać po recepturach, zasadniczo w pierwszej kąpieli mamy reduktory (środki wywołujące) oraz substancje konserwujące. W drugiej kąpieli mamy głównie substancje zasadowe, których zadaniem jest aktywowanie reduktora. W ten sposób w wywoływaniu bierze udział jedynie ta część roztworu A, która „wsiąknie” w emulsję filmu i pozostanie na nim po wylaniu reszty roztworu. Dlatego pomiędzy kąpielą w roztworze A i B nie płuczemy filmu wodą. Po wlaniu roztworu B do koreksu, rozpoczyna się właściwy proces wywoływania. Dokładny przebieg procesu zależy od pH jednej i drugiej kąpieli - fenidon jest aktywny nawet przy stosunkowo niskim pH, natomiast hydrochinon potrzebuje pH znacznie wyższego. Dlatego myślę, że w przypadku pierwszego roztworu działa jedynie fenidon, który jest właściwie natychmiastowo regenerowany przez hydrochinon. Pozostała część hydrochinonu aktywowana jest dopiero w drugiej kąpieli. Ze względu na dość wysokie pH, reakcja przebiega energicznie i najprawdopodobniej pozostałe w emulsji reduktory są praktycznie całkowicie zużywane - dzięki czemu przedłużanie czasu lub zmiana temperatury nie ma większego wpływu na zmianę kontrastu wywoływanego filmu - co jest jedną z cech charakterystycznych tego wywoływacza. Na koniec warto wspomnieć, że obniżenie pH w pierwszym roztworze, oprócz tego, że obniża aktywność reduktorów, działa także korzystnie w zakresie ich trwałości - reduktory w roztworze o wysokim pH szybciej się utleniają. Nie jest może to wywoływacz, który będzie moim pierwszym wyborem, ale jest na tyle ciekawy, że warto go znać.
0 notes