Tumgik
#epoka romantyzmu
black-rose-666 · 2 years
Text
Gotyk był jej klimatem
Opuszczone miejsca ją fascynowały
Zjawiska paranormalne były niczym lektura
A duszą do epoki Romantyzmu należała
1 note · View note
bizuteriadlawas · 10 months
Text
Kolczyki: Ewolucja kobiecej biżuterii i stylowe propozycje
Kobieca biżuteria od wieków stanowiła ważny element modowych stylizacji i wyrazu indywidualności. Kolczyki, jako jeden z najpopularniejszych akcesoriów, ewoluowały wraz z upływem czasu, nadając kobietom możliwość wyrażania swojego stylu i piękna. W dzisiejszym wpisie na bloga przyjrzymy się ewolucji kobiecej biżuterii, a także przedstawimy stylowe propozycje kolczyków.
Ewolucja kobiecej biżuterii:
Starożytność: Już w starożytności, kobiety nosiły kolczyki wykonane z różnych materiałów, takich jak złoto, srebro, perły czy kamienie szlachetne. Kolczyki często symbolizowały status społeczny i bogactwo noszącej je osoby.
Średniowiecze: W okresie średniowiecza biżuteria była popularna wśród szlachty i arystokracji. Kolczyki miały zazwyczaj formę zawieszek z cennymi kamieniami lub perełkami. Były noszone jako znak prestiżu i piękna.
Epoka wiktoriańska: W epoce wiktoriańskiej biżuteria stała się jeszcze bardziej złożona i ozdobna. Kolczyki były wykonane z bogato zdobionych metalowych opraw, a kamienie szlachetne, takie jak brylanty czy szafiry, dominowały jako ozdoby.
Art déco: W latach 20. i 30. XX wieku styl art déco przyniósł nowe podejście do projektowania biżuterii. Kolczyki charakteryzowały się geometrycznymi kształtami, ostrymi liniami i wzorami inspirowanymi sztuką i architekturą tamtego okresu.
Nowoczesność: W dzisiejszych czasach moda na kolczyki jest niezwykle różnorodna. Projektanci biżuterii tworzą kolczyki w różnych stylach i formach, pozwalając kobietom wyrazić swoją indywidualność. Od minimalistycznych sztyftów po statement kolczyki, możliwości są nieograniczone.
Stylowe propozycje kolczyków:
Minimalistyczne sztyfty: Dla miłośniczek prostoty i subtelności, kolczyki w formie małych kul lub dyskretnych sztyftów są idealne. Dodają delikatności i elegancji do każdej stylizacji.
Chandelierki: Jeśli pragniesz dodać odrobinę elegancji i romantyzmu do swojego wyglądu, chandelierki są świetnym wyborem. Mogą mieć formę wiszących kryształów lub delikatnych elementów, które pięknie podkreślą twarz.
Kolczyki etniczne: Kolczyki inspirowane różnymi kulturami dodają oryginalności i charakteru do stroju. Mogą mieć kształt koralików, frędzli lub zawierać wzory etniczne, które wzbogacą Twoją stylizację.
Statement kolczyki: Jeśli lubisz przyciągać uwagę i wyrażać swoją kreatywność, statement kolczyki są doskonałym wyborem. Mogą mieć nietypowe kształty, być ozdobione kamieniami lub mieć unikalne wzory, które staną się centralnym punktem Twojej stylizacji.
Kolczyki perłowe: Perły zawsze były symbolem elegancji i klasy. Kolczyki z naturalnymi lub sztucznymi perłami dodają subtelności i wyjątkowości do każdej kobiecej stylizacji.
Tumblr media
Kobieca biżuteria, w tym kolczyki, przeszła długą drogę, dostosowując się do zmieniających się trendów i preferencji. Od starożytności po dzisiejsze czasy, kolczyki były ważnym elementem wyrażania stylu i piękna kobiet. Dziś możemy wybierać spośród szerokiej gamy stylów, od minimalistycznych sztyftów po ekstrawaganckie statement kolczyki. Niezależnie od preferowanego stylu, kolczyki są doskonałym akcentem, który podkreśla indywidualność i dodaje blasku każdej kobiecej stylizacji.
0 notes
epoka-romantyzmu · 4 years
Text
Tumblr media
Zapraszam na insta epoka-romantyzmu
67 notes · View notes
pierwsze · 5 years
Text
Epoka romantyzmu jedno ma do siebie - choć jest piękna i chwyta za serce - jest także strasznie odrealniona. Bo kto to widział? Nie ma już takich miłości, gdzie jedno za drugie potrafiłoby wbić sobie sztylet w serce. No, przynajmniej nie dosłownie. Ilu jest więc, prawdziwych romantyków? Kto na tyle ceniłby wartość miłości, by być w stanie na niej oprzeć swoje istnienie? Jasne, że są jeszcze tacy. Dla których miłość wiele znaczy w życiu, najwięcej. Ale ilu ich? Tych, dla których najważniejsze jest kochać i być kochanym. Którzy z tego robią fundament, i na tym całą resztę wybudowują? Niewielu pewnie. W praktyce przynajmniej. Kto potrafiłby kochać, gdy miałoby runąć niebo? Serce i rozum to przeciwstawne wartości. Wiele się wyklucza w ideach podążania za jednym i drugim. Z miłości jesteśmy w stanie robić rzeczy, o których nawet nie pomyślelibyśmy niekochając. To absurd. Ale kochać, znaczy.. Co to właściwie znaczy? Ciężko to wytłumaczyć. Bo wyklucza to wszelką logikę i instynkt przetrwania. To chyba po prostu tak, że chciałbyś dla kogoś lepiej niż dla siebie. Że myśl o tej osobie zawsze Ci towarzyszy. I jakbyś miał wybierać, które ma skoczyć z mostu, wybrałbyś siebie. I to ma przekład na realne sytuacje. I ludzie, którzy tak postępują - to są właśnie prawdziwi romantycy. Cała reszta to wszyscy ludzie, którzy chcieliby umieć kochać, ale rozum im w tym przeszkadza. Z drugiej strony, nie ma się co dziwić, człowiek bez rozumu długo by nie przetrwał. Ale czy żyłby prawdziwie i bez serca?
O romantyźmie. Nasza epoka jest parodią wszystkich.
1 note · View note
maksimlustiger · 2 years
Text
Do You remember?
  Dlaczego czas naiwnego romantyzmu minął bezpowrotnie?
  Wraz ze śmiercią Elvisa Presleya zakończyła się epoka lśniących żelem fryzur i szerokiego rozkroku z luźnym kolankiem tuż nad podłogą.
  Mój sentymentalizm nie przemija.
  Trwam w przekonaniu , że można obsadzić współczesność ziarnkami romantycznych migawek z czasu przeszłego.
  Lekka naiwność dzieci kwiatów wprawia w subtelny rezonans Wolności i Pokoju(lata 70′).
  Wzdycham oglądając czarno białe fotosy z lat sześćdziesiątych.Są klasycznie ładne.
  Słucham Sinatrę. Lubię ten jego miękko brzmiący męski głos, podszyty radosną nutą.
  Czekam uparcie, aż teraźniejszość zwolni i przestanie zalewać Nas ogromem zbytecznych obrazów.
  Wyczekuję na właściwy moment.Takie slow motion nieustanne.Aby każdy mógł przystanąć bez drżączki, że nie zdąży.
  Zwyczajnie przysiąść gdziekolwiek nieśpiesznie.Posłuchać ptaków.Usłyszeć muzykę miasta lub zalec na trawie.
  Zauważyć puchate chmury i ruszyć wyobraźnię tylko po to, aby zacząć robić tylko to, co na prawdę się kocha.
0 notes
magalibra1972-blog · 2 years
Text
Pierwszy zawodowy buntownik to epoka romantyzmu: dumna, niezależna, idąca w poprzek społecznym oczekiwaniom postać stała w centrum tych czasów. Kiedy w latach pięćdziesiątych XX wieku James Dean wyskakiwał z pędzących samochodów kreując “buntownika bez powodu” - bunt stał się częścią popkultury. Rok 1968 to już miliony zbuntowanych. A dziś?
... czytaj dalej!
1 note · View note
Text
Była epoka romantyzmu, epoka pozytywizmu i inne chujowe epoki. Każda nazwa pochodziła od czegoś konkretnego. To naszą epokę będą nazywać epoką samodestrukcji.
Ukradnij-niebo-dla-crose
17 notes · View notes
anxietyinmind · 5 years
Text
„Chce być dla ciebie tym kimś kto będzie umiał Cię naprawić... Chcę być tym kimś kto będzie dla ciebie słabością.. Chcę być tym kimś z kim można rozmawiać o wszystkim.. Chcę być tym kimś przez kogo się uśmiechasz..”
nie chce być niezdrowym uzależnieniem
Po prostu być tym kimś...
via @epoka-romantyzmu
0 notes
Charakterystyka Romantyzmu
Romantyzm to epoka indywidualizmu we wszystkich dziedzinach sztuki. W jego obrębie funkcjonuje wiele nurtów, które łączy wspólna postawa ideowa: dążenie do podkreślenia własnej osobowości i odrębności, bunt w imię wolności indywidualnej czy też powszechnej. Romantycy buntowali się przeciw skostniałej oświeceniowej formie i stylowi życia oraz normom które krępowały wolność jednostki. Kontemplowali naturę, postulowali poznanie świata uczuciem i sercem, a nie umysłem. Cenili także mistycyzm i nastrojowość. Romantyzm to epoka wielkich filozofów, poetów, malarzy i muzyków.To także okres walk narodowowyzwoleńczych, sprzeciwu wobec niesprawiedliwości społecznej, okres demokratycznych dążeń.
0 notes
Text
Nasz kochliwy wieszcz
Pamiętam z lat wczesnoszkolnych niezbyt rozwijające zadania domowe "napisz w zeszycie notkę biograficzną na temat". Jako że nie były to jeszcze czasy Internetu, mozolnie przepisywało się fakty z encyklopedii (co ambitniejsi ewentualnie uzupełniali informacje korzystając ze "Świata Wiedzy"). Wychodziły z tego nudne, identyczne teksty, które zaczynały się na przykład tak: "Adam Mickiewicz urodził się w Nowogródku 24 grudnia 1898 r. Był wybitnym polskim pisarzem, poetą, autorem takich dzieł, jak »Ballady i romanse«, »Dziady« czy »Pan Tadeusz«. Pierwszy okres życia spędził...". I tak dalej, i tak dalej - nudy na pudy. Po czym naucz się tego, uczniaku, na pamięć i wbij sobie raz na zawsze do głowy. A potem pozostaje się dziwić, że młodzież nie czyta lektur - że wyobraża sobie pisarzy jako bandę nudnych, starych pierników na cokołach, niemal świętych - mdłych i bez odrobiny pikanterii, zaś ich utwory - jeszcze przed zerknięciem choćby na pierwszą stronę - jako istną katorgę. A gdyby tak - zastanówmy się - przedstawić te nietykalne bóstwa literatury jako ciekawych ludzi, którymi niewątpliwie byli? Kto na przykład wie, że Maria Konopnicka (tak, autorka przeklętej "Sierotki Marysi" i znienawidzonej przez dzieciaki "Naszej szkapy") miała na sumieniu śmierć adoratora (który po odrzuceniu przez nią palnął sobie w łeb), a ostatnie lata życia spędziła - porzuciwszy męża - z Marią Dulębianką? Kto wie, że Maria Dąbrowska, autorka imponujących "Nocy i dni" czy przerabianego jeszcze niedawno w podstawówce "Marcina Kozery", nie wzbraniała się przed zdradami małżeńskimi? I kto wie, że nasz wieszcz, ten od inwokacji, której nie wiedzieć czemu trzeba się było uczyć na pamięć, oraz fantastycznych "Ballad i romansów", które po prostu się znało (ach ta Świtezianka, co to zabiła niewiernego młodzieńca! Ach, ta żona, co pogrzebała męża tak głęboko, jak lilie rosną wysoko!), też ma na koncie mnóstwo fascynujących miłosnych przygód (a nie tylko niespełnioną romantyczną miłość do Maryli Wereszczakówny-Puttkamerowej)? Nie, tu nie chodzi o to, żeby nagle zacząć szargać świętości, zaglądać komuś do łóżka i zdradzać światu, ile razy, z kim i w jakich pozycjach. Chodzi o to, aby z mistrzów literatury uczynić zwykłych, choć nieprzeciętnie uzdolnionych ludzi. I nagle okaże się, że suche biografie stają się naprawdę ciekawe, a autorzy lektur zyskują w oczach czytelnika zupełnie nowy wymiar. Dlatego warto sięgnąć po "Kobiety w życiu Mickiewicza". Sławomir Koper przedstawia życie poety pod kątem jego podbojów miłosnych - od nastoletnich zauroczeń po długotrwałe romanse, które zdecydowały o jego życiu. Poznajemy wszystkie partnerki wieszcza - od tajemniczej Józi (czy też Johasi), pięknej i powabnej, która kilka lat później przemieniła się w brzydką i nudną małżonkę kuzyna, aż po Ksawerę Deybel, wieloletnią kochankę poety, która żyła z Adamem, Celiną i ich dziećmi pod jednym dachem. A przygód tych trochę jest, bo wieszcz lubił sobie poużywać. Podobał się głównie mężatkom - nie wahał się romansować pod okiem (a czasem i za przyzwoleniem) legalnych małżonków. Jego miłość do Maryli Wereszczakówny była tajemnicą poliszynela, podobnie jak późniejszy romans z przepiękną doktorową Karoliną Kowalską, który omal nie skończył się tragicznie. A były jeszcze inne kobiety. Karolina Sobańska, niebezpieczna agentka carska, która romansowała z wybranymi mężczyznami, aby wydobywać informacje. Nieczuła na amory Mickiewicza Zinaida Wołkońska, w której salonie brylował wieszcz ku zgorszeniu swoich przyjaciół filomatów i filaretów. Egzaltowana Karolina Jaenisch, która mogła była się stać panią Mickiewiczową. I Maria Szymanowska, wybitna pianistka, z której córką wieszcz ożenił się dużo później. Henrietta Ewa Ankwicz, nowa miłość i niezwykła fascynacja zakończona... czarną polewką (historia jak z "Pana Tadeusza"). Konstancja Łubieńska, gotowa porzucić męża i kilkoro dzieci, aby związać się z Mickiewiczem. Jednak ostatecznie Adamową Mickiewiczową została Celina Szymanowska (małżeństwo to, zawarte właściwie w wyniku paru nieszczęśliwie rzuconych słów, nie okazało się udane). A przecież i wtedy nie nastąpił okres nudy i stagnacji - wieszcz nawiązał ognisty romans z Ksawerą Deybel, która mieszkała z Mickiewiczami, urodziła poecie dzieci, a jego potomkowie z prawego łoża chcieli ją za wszelką cenę wymazać z rodzinnej historii. Sławomir Koper przedstawia kolejne podboje miłosne Mickiewicza w bardzo interesujący sposób. Tu nie chodzi o wywołanie skandalu, żerowanie na "pikanterii". Koper ukazuje nieznany (czy raczej starannie tuszowany) rozdział z życia poety rzetelnie, przystępnie i ze sporą dawką humoru. książka torrent Stara się przy tym zrozumieć wieszcza jako człowieka. Informacje o kolejnych miłostkach autora "Dziadów" wiąże z jego utworami oraz przekazuje mnóstwo ciekawostek na temat specyfiki czasów, w jakich przyszło żyć wieszczowi. Dzięki temu "Kobiety w życiu Mickiewicza" to świetne uzupełnienie lekcji polskiego o romantyzmie. Jedyną wadą tej publikacji stanowi brak przypisów (zresztą to norma w publikacjach Kopra), jest natomiast bibliografia. Warto przeczytać "Kobiety w życiu Mickiewicza", aby poznać wieszcza od innej strony. Niestety trzeba mieć świadomość, że wiele szczegółów na zawsze pozostanie owianych tajemnicą. Potomkowie poety (a zwłaszcza jego syn Władysław) zadbali o zniszczenie wszelkich kompromitujących go dokumentów. Dziś, ponad sto pięćdziesiąt lat po śmierci wieszcza, czytamy o tym i zastanawiamy się, po co było niszczyć dokumenty, cenzurować pamiętniki, palić listy? Mickiewicz i jego dzieci nie żyją, a współczesna epoka na pewno wiele potrafiłaby wieszczowi wybaczyć. Przecież to, co zniszczono, to był kawał historii - nie tylko polskiego romantyzmu czy towianizmu, ale przede wszystkim czyjegoś życia...
0 notes
black-rose-666 · 1 year
Text
Miłowała wszystko co gotyckie
I do tej subkultury należała
Późnym wieczorem na cmentarz wybywała
Uwielbiała zwiedzać opuszczone dwory i zamki
Epoke romantyzmu zgłębiała
I w świat duchowy wierzyła
1 note · View note
black-rose-666 · 2 years
Text
Miłowałem cię przez całe me życie
Poprawiał mi sie humor gdy tylko cie widywałem
Lecz byłaś dla mnie niedostępna
Ożeniłaś się z Hrabią by swój tytuł zachować
Ja posiadałem niższy status
I tylko myślałem co wieczór o twej osobie
1 note · View note
black-rose-666 · 2 years
Text
Duszą do minionej epoki należała
I wysławianie się miała w tamten sposób
Zachowanie niczym królowa
Lecz w 21 wieku żyła
I z gracją się poruszała
6 notes · View notes
black-rose-666 · 2 years
Text
Jej dusza do epoki Romantyzmu należała
Dla niektórych opiekuńcza bywała
Gotyk miłowała
Tańczyła na maskaradach
I codziennie opowiadała o świecie duchowym
3 notes · View notes
black-rose-666 · 2 years
Text
Miłowała mrok
Niczym straszne rzeczy
Gotyk był jej żywiołem
Noc jej polem energii
Zaświaty nałogiem
Wszakże jej dusza do epoki romantyzmu należała
5 notes · View notes
black-rose-666 · 2 years
Text
Jej temperament był niczym ogień
Gwałtowny i wybuchowy
Gotycki styl minioną epokę Romantyzmu przypominał
Dominacją wraz z optymizmem przyciągała tłumy
Rychło decyzję podejmowała
Jej głos niczym ukojenie dla uszu
4 notes · View notes