Tumgik
malowana-poezja · 4 years
Text
Co jeśli
Co jeśli nie żyję naprawdę jeśli to nie jest rzeczywistość jeśli wyobraziłam sobie to wszystko. Co wtedy? Obudzę się nagle pośrodku pustyni [dusz] nie wiedząc kim jestem nie potrafiąc patrzeć. Co jeśli to wszystko jest snem jeśli żyłam iluzją spełniając cudze marzenia. Co wtedy? Obudzę się nagle pośrodku oceanu [ciał] nie wiedząc kim jestem nie potrafiąc pływać. Co jeśli to nie jest moje życie jeśli żyłam nie będąc sobą jeśli zapomniałam kim jestem. Co wtedy? Obudzę się nagle pośrodku lasu [kości] nie wiedząc kim jestem nie potrafiąc chodzić.
© W. Donovan
8 notes · View notes
malowana-poezja · 4 years
Text
Milczałam
Kiedy spojrzałam mu w oczy moje ciało zniknęło pozostawiając mnie nagą.
Milczałam
...
~ jedno słowo
6 notes · View notes
malowana-poezja · 4 years
Text
Koszmary
Wspiąłem się na najwyższy budynek zwalczając strach przed wpadnięciem w pustkę gdzie żyłem bez ciebie. Usiadłem na krawędzi ryzykując wszystko, co miałem tylko po to, by pokazać ci rozgwieżdżone niebo. Czekałem tam na ciebie aż się pojawisz bym mógł ci powiedzieć słowa, które chowałem w piersi.
Jednak zasnąłem czekając na ciebie moje sny były pełne historii których nie zapamiętałem. Żaden z nich nie wyglądał jak ty. Każdy z nich miał skórę zdartą z twarzy. Wykrzykując boleśnie zamazane słowa.
I ty byłaś tam ściskając moją dłoń tak mocno, że poczułem ból krążący w moich żyłach. Poprowadziłaś mnie do światła gdzie każdy mógł nas widzieć jak wykrwawiamy się razem i nic nie zrobili. Więc stałem tam pozwalając im obgryzać twoje kości dopóki nie zniknęłaś by pojawić się w moich koszmarach.
© W. Donovan
11 notes · View notes
malowana-poezja · 4 years
Text
wmawiając sobie, że wszystko jest ok stłumiłeś swoje emocje uwięziłeś je w kasecie której nie chciałeś odtwarzać nigdy więcej.
~ zagubione wspomnienia
115 notes · View notes
malowana-poezja · 4 years
Text
Czasami zastanawiam się czy w ogóle było warto poświęcać tak wiele. Czasami zastanawiam się czy nie zrobiłeś tego tylko dla siebie. Bo bałeś się, że zostaniesz zupełnie sam. Bałeś się, że już nigdy nie zadzwonię.
~ listy
© W. Donovan
10 notes · View notes
malowana-poezja · 4 years
Text
Czy wszechświat usłyszy moje myśli kiedy toksyczna mgła pokrywa ziemię?
~ prośby
14 notes · View notes
malowana-poezja · 4 years
Text
Bezkres
Zaplątany w gwiazdach które przemówiły i zadawały pytania niekomfortowe lecz przemiłe ulotniły się do wspomnień jak kryształ na palcu zimny w sercu acz ciągle żywy pozostał rozbity na kawałki roztrzaskany o podłogę.
© W. Donovan
18 notes · View notes
malowana-poezja · 4 years
Text
Teraz wiem że nie mogę zrobić nic żeby cię ocalić.
© W. Donovan
12 notes · View notes
malowana-poezja · 4 years
Text
Nie mogłem powiedzieć ci pierwszego dnia pierwszego wieczoru. Ani setnego razu, kiedy cię zobaczyłem
~ niewypowiedziane słowa
8 notes · View notes
malowana-poezja · 4 years
Text
W tamtym momencie poczułam że gdzieś tam jest fragment fragment mnie którego mi brakuje który nie będzie odnaleziony. Przeze mnie przez ciebie przez nikogo. Fragment, który zgubiłam wiele lat temu pośród piasków pustyni naszej znajomości.
~ fragment
13 notes · View notes
malowana-poezja · 4 years
Text
Każdy poranek
Zmarnowałam tyle poranków jedynie leżąc w łóżku. Zmarnowałeś tyle czasu próbując mi pokazać piękno którego nie chciałam oglądać. Zawsze tam byłeś czekając na mnie chcąc, bym zaczęła żyć. Zmarnowałam tyle poranków. Nie pytaj dlaczego byłam ślepa. Nie pytaj dlaczego byłam głucha. Kiedy w końcu się obudziłam miałam nadzieję, że wszystko się zmieni. Jednak było już za późno bo ciebie nie było tam by pokazać mi świat. Teraz mówisz mi bym wracała do domu. Teraz grozisz mi że pokażesz mi ohydę której nie chcę oglądać. Teraz prosisz mnie bym marnowała każdy poranek.
© W. Donovan
6 notes · View notes
malowana-poezja · 4 years
Text
Chciałabym spędzić z tobą jeszcze kilka chwil ale wydaje mi się że nie było nam to pisane.
© W. Donovan
56 notes · View notes
malowana-poezja · 4 years
Text
Zabij mnie
Proszę, zabij mnie nie pożałujesz niczego prócz martwych ciał. Proszę, pozwól mi odejść bo nie chciałbym ponownie zobaczyć zawodu w twoich oczach. Nie możesz tego kontrolować i ja też nie wiem kiedy to po mnie przyjdzie. Czy aż tak bardzo mnie nienawidzisz? że każesz mi patrzeć na to wszystko? Wiesz, że musisz mnie zabić zanim to ja zabiję ciebie żebym w końcu mógł zapomnieć. Proszę, pozwól mi Pozwól sobie o mnie zapomnieć Proszę, zabij mnie
© W. Donovan
17 notes · View notes
malowana-poezja · 4 years
Text
Byłeś tym jedynym który wiedział, co powiedzieć. Jednak nie mam powodu by zostać nie mamy nic wspólnego prócz tej jednej nocy. Nie wiedziałam, czego chcę. Nie wiedziałam czy cię kocham.
~ ten jedyny
43 notes · View notes
malowana-poezja · 4 years
Text
Ziarnko
Nie jestem tutaj by coś zmienić ani żeby zabrać głos. Stoję w rzędzie robię to co mi każą. Nie jestem tutaj by coś wyjaśniać ani żeby dawać lekcje. Idę razem z tłumem robię to co powinnam. Nie jestem tutaj by mówić ci co robić ani żeby osądzać twoje błędy. Jestem ziarnkiem piasku nikt mnie nie zauważy. Nie jestem tutaj. Jestem tutaj by wyznać moją prawdę skomponować każdy fragment. Jestem tutaj by wyrazić moje uczucia ukazać ból w każdym słowie. Jestem tutaj by wypowiedzieć moje myśli ukryte pomiędzy wersami. Jestem tutaj a jednak mnie nie ma.
© W. Donovan
4 notes · View notes
malowana-poezja · 4 years
Text
Jeśli to ma się skończyć dzisiaj to w porządku Przynajmniej byłeś tam w moich snach tuż obok mnie.
~ tuż obok
57 notes · View notes
malowana-poezja · 4 years
Text
Nieprzeniknione
Chwyć moją dłoń a powiem ci co mi w duszy gra.
Przytul mnie a staniesz się tym jedynym o którym będę myśleć.
Połóż się ze mną na ziemi twardej jak szkło przez które nic nie widać jest nieprzeniknione.
Chwyć moją dłoń ja nie chwycę twojej unosząc się pod powierzchnią tylko myśląc o tym kiedy ty dajesz mi wszystko ja nie daję ci nic.
© W. Donovan
6 notes · View notes