Tumgik
#cytaty z bajek
the-road-to-dreams · 1 year
Text
Osioł: dlaczego nie chcesz o tym pogadać?
Shrek: a dlaczego ty chcesz o tym pogadać co?
Osioł: ty się zamykasz
Shrek: nie zamykam się
Osioł: owszem tak?
Shrek: ośle ostrzegam cię
Osioł: od kogo chcesz się odgrodzić przyznaj się
Shrek: od wszystkich jasne?
Osioł: noo nareszcie jakieś postępy
Shrek: dosyć no ile można?
Osioł: ale o co ci chodzi i w ogóle co ty się tak wszystkich czepiasz co?
Shrek: słuchaj to nie ja się tutaj czepiam dobrze? To świat z jakiś względów musi się czepiać mnie. Ludzie widzą mnie i wrzeszczą „aoo ogr uciekać!”. Wielki głupi wstrętny potwór. Oceniają mnie choć nic o mnie nie wiedzą.
49 & 27/01/23
21 notes · View notes
Text
Wiesz, prosiaczku... Miłość jest wtedy... Gdy kogoś lubimy...
Za bardzo...
Kubuś Puchatek 🍯
24 notes · View notes
Text
Tumblr media
24 notes · View notes
Quote
Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale.
“Kubuś Puchatek”, A. Milne
8K notes · View notes
wyniszczenie-e · 6 years
Quote
Czemu Ci co świecą najjaśniej gasną jako pierwsi?
Songebob
53 notes · View notes
powiedzenie · 2 years
Text
-Teraz czuje, jak porywa mnie fala i wciąga do morza
-Morze prowadzi do wielu miejsc ,może wyrzuci cię na lepszy brzeg
Gnijąca Panna Młoda
16 notes · View notes
xxlittlestrangerxx · 7 years
Photo
Tumblr media
15 notes · View notes
xnajebanaaledamax · 4 years
Text
- Tak z ciekawości. Dlaczego ona na ciebie leci? Naprawdę, wydaje ci się, że zwróciłaby na ciebie uwagę gdybyś nie był najbogatszym facetem w tym mieście?! Tak cię zaślepiła?!
- Ona przynajmniej uważa, że jestem kimś, wiesz?!
- Ale czy kochała by cię gdybyś był nikim?!
- Nikt mnie nie kochał kiedy byłem nikim!!
- Ja owszem!! Zanim miałeś pieniądze... I zanim miałeś sławę... Zanim zacząłeś kłamać. Dla mnie kiedyś byłeś kimś, Oskar to teraz jesteś nikim, oszustem... kłamcą... podróbką... Jesteś żałosny... ~ 21.01.2020
2 notes · View notes
rosesbreakdowns · 7 years
Photo
Tumblr media
Mulan
2 notes · View notes
depresj-e · 3 years
Note
Sorka ale to jest już po prostu obrzydliwe te ciagle posty o tym jak Ty to dużo nie pijesz czy obojętnie taki post z tym tematem. Teraz może Ci się wydawać to fajne, ale potem będziesz tego żałować. Alkohol to nic dobrego a tak młoda osoba jak Ty nie powinna chwalić się w internecie i robić z tego nie wiadomo co. Bo to żenujące. Noe czujesz się złe jak uchodzisz za patusiare? Dziewczyno naprawdę to dobra rada, bo potem będziesz tego żałować a alkohol nie jest rozwiązaniem a Ty zachowujesz się jakby było to najlepsze co mógłby Ci się przyadarzyc
O ktr post ci konkretnie chodzi ? W sensie myślę że z tym co było kiedyś jest znacznie lepiej, wtedy bardziej się "chwaliłam" tym, nwm dla mnie to normalne opowiedzenie historii a nie chwalenie się, albo bardziej użalanie bo jakoś od ponad roku traktuje używki jako oznakę swojej słabości. Wychodzę na patusiarę czy też nie nie wiem. Taka jestem, mam lepsze chwile gdy gadam o szczesciu i te gorsze kiedy jedyne co mi towarzyszy to używki i tyle. Gdybym miała się chwalić chyba opowiadałabym o każdym chlaniu. Chyba. Nie wiem jak jest naprawdę, ani jak wy to odbieracie, po prostu publikuje co chce i swoje przemyślenia. Wiem, że alkohol to nie rozwiązanie, to tylko ucieczka tak samo jak samookaleczanie o którym często też tu wspominam. Sama nwm kim jestem wiec idk
EDIT: Jeśli chodzi ci o posty "No to chlup w ten glupi dziub" i ten z laniem piwa bezalkoholwego do gęby to są to cytaty z serialu Boner Egzorcysta i ogl dość często wstawiam cytaty z bajek dla dorosłych, w których się pochwala alko i używki xD Nwm czy o to chodzi ale tak przeglądam swoje posty i jedynie to mi się wydaje z tym związane
4 notes · View notes
Quote
"Lubie masło i lubię orzechy, ale nie lubię masła orzechowego. Dziwne."
"Pingwiny z Madagaskaru"
1 note · View note
Text
Olaf roztapiasz się!
Dla niektórych ludzi warto się roztopić ..
10 notes · View notes
tomarrowlover-blog · 7 years
Photo
Tumblr media
Kochałam twoje bajki, lecz każdy w końcu wyrasta z bajek, ja dorosłam, ty wolałeś zostać dzieckiem... #polishgirl #brunettegirl #blackandwhite #mirrorselfie #mirror #flash #longhair #jeans #blacktishirt #futureme #future #futurethis #cytaty #quotes
0 notes
ikkoikka · 7 years
Text
Jakiś rok i coś temu spontanicznie spotkałam się z Alice. Piłyśmy wino i jarałyśmy w moim oblepionym folia i gazetami mieszkaniu.
Dużo żałoby więc było dosyć mrocznie ale nasze mózgi kompletnie nie doświadczały niczego negatywnego.
Projekcja bajek z rzutnika w tle.
Ten rodzaj cierpienia, że umiecie się cieszyć z różnych spraw trochę i uśmiechać. Takie zasymilowane rozumem. Masz w środku morze cierpienia, które jest częścią Ciebie. Jeśli się mu oddasz, może Cię pochłonąć. Ale żyjąc w pełni, odbijając się od niego - czujesz jak odparowuje powoli.
Włączyłam muzykę i do końca wieczoru płynęła bez jakiejkolwiek ingerencji. Muzyka wędrowała za naszym nastrojem i tematami. Przynosiła wypowiedzi, cytaty, fotografie, wspomnienia, inny wymiar. Bywała trzecim uczestnikiem. Całkowite porozumienie wszystkich stron.
Jeden z tych wieczorów, gdzie nic nie planujesz kompletnie a wszystko układa się dobrze i Cię to nie dziwi. Jest tak jak powinno być. Masz towarzysza wyjątkowego momentu. Czujesz że to materiał na idealne wspomnienie.
Pod koniec powiedziała mi parę ważnych rzeczy. Odwzajemniłam się i usnułam jej kawałek życia. Scenariusz przyjęła z entuzjazmem i został zaakceptowany. Doszłyśmy do zadowalających wniosków i poszłyśmy spać. Dobrze zagospodarowane wino. Rano nawet wstałyśmy sensownie. Każda prysznic, jakaś kawa i kanapki na później. Pożyczyła koszulkę. Podrzuciłam ją do szkoły jadąc do pracy. Całe nasze spotkanie miało dobry rytm.
Widziałam się ostatnio z Ali pierwszy i pewnie ostatni raz. Nie mogłam wcześniej. Pakowała się już. Mówiłam jej co zabrać skoro tak często mam rację. Hah jej mama powiedziała mi, że mam fajny głos. Był jeszcze jeden dylemat i rozpracowałyśmy go bez słów. Wszystko się jej sprawdziło i sprawdza. Dlatego zapytała mnie:
-”Domi, a co jeśli nam się tylko wydaje, że jest to co teraz? A co jeśli nadal jesteśmy u Ciebie w mieszkaniu w tamten wieczór?”
0 notes
dzikabanda · 7 years
Text
Nowy artykuł na Dzika Banda :
Nowy artykuł na http://www.dzikabanda.pl/film/kinodvd/munio-straznik-ksiezyca-magia-i-zbawienie-recenzja
Munio: Strażnik księżyca - magia i zbawienie [recenzja]
„Munio: Strażnik księżyca” należy do wąskiego grona współczesnych bajek, o których nie zapomina się tuż po projekcji. Mądra, dowcipna i niezwykle kolorowa uniwersalna opowieść o poświęceniu i przyjaźni oczarowuje zarówno dzieci, jak dorosłych.
Pewna magiczna kraina podzielona jest na dwie strefy – tą w której rządzi słońce i tą w której panuje księżyc. Jest jeszcze przestrzeń pomiędzy – cień, w którym żyją stworzenia, zbyt delikatne, aby wystawić się zarówno na działanie słońca jak księżyca. Co kilkadziesiąt lat w krainie wybierani są strażnicy – słońca i księżyca. Tym razem jednak podczas ceremonii dzieje się coś dziwnego. Magiczne stworzenie wskazujące strażnika księżyca, zamiast wybrać Leona, który do służby przygotowywał się lata, wskazuje na fajtłapowatego, choć sympatycznego Munia. Tak zaczyna się opowieść o upadku magicznej krainy, intrygach złego i wielkim poświęceniu, dzięki któremu słońce i księżyc będą mogły wrócić na swojej miejsce.
Twórcy „Munia…” swoją animację utkali z dziesiątek odniesień i cytatów na wszelkich możliwych płaszczyznach. Mamy tu zatem i religijne nawiązania tak do pogańskich wierzeń, jak chrześcijańskiej metafory wielkiej ofiary. Mamy kapitalnie wplecione cytaty z Miyazakiego, ale również i cytaty tak z klasyki Disney’a. Drobny ukłon w stronę „Avatara” ale też i nawiązania do złotej ery kreskówek MTV. A zatem dzieło niespójne i szalone? Nic z tych rzeczy. „Munio…” mimo swoich zabaw i odniesień do popkultury, to jeden z najbardziej starannie opowiedzianych filmów dl dzieci ostatnich lat. Alexandre Heboyan i Benoît Philippon – twórcy animacji – choć historię opierają na cytatach, to nie są one tu siłą napędową scenariusza, a jedynie ornamentem, wisienką na torcie, którym tym razem jest zwarta i skondensowana historia.
Jako ojciec sześcioletniej dziewczynki, siłą rzeczy swoją kinową bytność ograniczam w większości do filmów dla dzieci. Oglądając „Munio…” przyglądałem się temu jak dziecko reaguje na historię chwilami straszną i demoniczną. I co? I z ostatnich animacji „Munio” jest jedną z nielicznych, którą dziecko jest wstanie opowiedzieć w całości, bo jego uwaga nie jest rozpraszana kolejnymi skeczami i żarcikami. „Munio…” to historia. Zamknięta, wzruszająca. Z silną postacią kobiecą, której kruchość okazuje się iluzoryczna, dzięki czemu staje się ona ulubioną bohaterką dziewczynek. Reasumując. O ile obawiałem się jak dziecko zareaguje na inaczej narysowaną (to jednak kreska zupełnie inna od tego, do czego przyzwyczaja dzieci Disney) i opowiedzianą historię, tak po projekcji wiem jedno – moje obawy okazały się bezpodstawne, a Heboyan i Philippon odwalili kawał dobrej roboty oczarowując tak dzieciaki, jak dorosłych.
0 notes
xxlittlestrangerxx · 7 years
Quote
Dlaczego pozwalałaś dzieciakowi puszczać wodzę fantazji?
3 notes · View notes