Tumgik
#kaganiec
goalsdigger · 5 months
Text
Podsumowanie tygodnia
Tumblr media Tumblr media
Przeczytane: 100 stron Terroru
Obejrzane: Onion movie, Durak, Pewnego razu w Hollywood +30 odcinków Przyjaciół
Zrobione: 3 prania, drzewko dla terapeutki i zakończona terapia psychodynamiczna, badania, Walter całościowo przebadany i zapoznany z behawiorystą, wykupione szkolenie, odwiedzony psychiatra i zakupione leki, ogarnięty kaganiec, kupione legowisko i pas do samochodu, laptop względnie naprawiony, kupiony prezent na urodziny E., zdany wewnętrzny egzamin na prawko, wysprzątana cała chata, upieczone paszteciki, upieczone pierniczki, odwiedzone OSP
Dużo spania, dużo drzemek i oglądania Przyjaciół.
LISTA ZADAŃ NA PRZYSZŁY TYDZIEŃ:
-kupić drążek
-wyczyścić lodówkę i zamrażalkę
-uporządkować dokumenty
-spotkać się z O. i oddać jej smoczek
-zrobić i wysłać ***
-wysłać wniosek o rekonwersję
-iść do lekarza rodzinnego po skierowanie do psychologa
-wyrobić dowód
-odebrać paszport
-dokupić resztę leków
-zadzwonić do weterynarza
-umówić Waltera na szkolenie i nagrać filmik before
-umówić się na egzamin teoretyczny
-umówić się na terapię i do psychiatry
-kupić bilety na koncert wiedeński
-przygotować jedzonko na Sylwester i kupić szampana
-zrobić podsumowania roku i postanowień oraz przygotować się do 2024 (vision board, bucket list, bullet journal)
+UREGULOWAĆ SOBIE SEN
35 notes · View notes
killer-adventure · 1 year
Text
"Żyłem z wami, cierpiałem i płakałem z wami;
Nigdy mi, kto szlachetny, nie był obojętny:
Dziś was rzucam i dalej idę w cień — z duchami,
A jak gdyby tu szczęście było, idę smętny.
Nie zostawiłem tutaj żadnego dziedzica
Ani dla mojej lutni, ani dla imienia:
Imię moje tak przeszło, jako błyskawica,
I będzie, jak dźwięk pusty, trwać przez pokolenia.
Lecz wy, coście mnie znali, w podaniach przekażcie,
Żem dla ojczyzny sterał moje lata młode;
A póki okręt walczył, siedziałem na maszcie,
A gdy tonął, z okrętem poszedłem pod wodę…
Ale kiedyś, o smętnych losach zadumany
Mojej biednej ojczyzny, pozna, kto szlachetny,
Że płaszcz na moim duchu był nie wyżebrany,
Lecz świetnościami moich dawnych przodków świetny.
Niech przyjaciele moi w nocy się zgromadzą
I biedne serce moje spalą w aloesie,
I tej, która mi dała to serce, oddadzą:
Tak się matkom wypłaca świat, gdy proch odniesie…
Niech przyjaciele moi siędą przy pucharze
I zapiją mój pogrzeb — oraz własną biedę:
Jeżeli będę duchem, to się im pokażę,
Jeśli Bóg mnie uwolni od męki, nie przyjdę…
Lecz zaklinam: niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;
A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie, przez Boga rzucane na szaniec!
Co do mnie — ja zostawiam maleńką tu drużbę
Tych, co mogli pokochać serce moje dumne;
Znać, że srogą spełniłem, twardą Bożą służbę,
I zgodziłem się tu mieć niepłakaną trumnę.
Kto drugi tak bez świata oklasków się zgodzi
Iść?… taką obojętność, jak ja, mieć dla świata?
Być sternikiem duchami napełnionej łodzi
I tak cicho odlecieć, jak duch, gdy odlata?
Jednak zostanie po mnie ta siła fatalna,
Co mi żywemu na nic, tylko czoło zdobi;
Lecz po śmierci was będzie gniotła niewidzialna,
Aż was, zjadacze chleba — w aniołów przerobi."
18 notes · View notes
myslodsiewniav · 1 year
Text
Pierwsza noc na nowym materacu... mrrrr...
Kręgosłup śpiewa! :D Nie czuję, gdy O. się obraca, a moje nocne wycieczki do WC też go nie budzą.
Obudziliśmy się dziś rano całą trójką tacy radośni... Psinka też lubi nowy materac :D
W nocy obudził mnie ból brzucha, koszmary i poczucie lęku. No i dławiący katar. Spędziłam kilka kwadransów próbując zasnąć (po wzięciu leku ofc), w końcu się poddałam i zaczęłam czytać o czymkolwiek. No i trafiłam na info o bezsenności wśród osob z ADHD oraz z ciężej znoszoną tzw "depresją zimową". Wow. Nie sądziłam, że TO TEŻ jest jeden z objawów ADHD - obecnie nie jestem tak bliska rozpaczy i histerii, strachu na myśl o zimie, o grudniu, o styczniu chyba dlatego, że zaczęłam eksplorować weekendami górki, ale nadal brak światła słonecznego to coś co mnie spycha do dołka. I co najlepsze - to się leczy! Nie mogę się doczekać wizyty u psychiatry! :D
Rano popracowałam, przycisnęłam szefa o umowę (teraz ustawa o prawie pracy się zmienia, ciekawe jak mój szef zaargumentuje dlaczego nie proponuje mi wciąż umowy o pracę - a będzie musiał z tego co rozumiem), wystawiałam kilka zaświadczeń i poszłam do lekarza. Tam pani doktor zrobiła wywiad, a potem wymaz na COVID i grypę xD - wyglada na to, że nie mam, chociaż mam bardzo dużo przeciwciał. Co może oznaczać, że miałam niedawno, nawet wczoraj COVID xD no zajebiście. Znowu na święta... Anyway - fakty takie, że test nic nie wykazał, więc w teorii luz, ale mam powtórzyć test jutro. Mam leki na receptę w tym wit D. I nakaz odpoczywania. Na L4.
Ech...
Wracając do biura włączyłam sobie "Maxima Culpa. Co kościół ukrywa o Janie Pawle II" Ekke Overbeeka, bo jestem ciekawa. Dobrze mi się od jakiegoś czasu słucha reportaży, a mam problem ze skupieniem się na książkach fabularnych. Popracowałam jeszcze trochę - jeszcze jutro na 100% muszę być w biurze by wysłać pismo.
Wracając do domu kupiłam te skompresowany włókna kokosowe czy jak to się tam nazywa - do doniczki z truskawkami, bo jakoś moim zdaniem za mało w tej donicy ziemi, a truskawki ewidentnie odbijają, zielenieją, szykują się do życia na wiosnę. Zajrzałam też do ciuchlandu, gdzie złowiłam za 36zł puchową kurtkę (skład: 80% puch kaczy, 20% pióra), taką sportową! Idealną w górki! Może łatwiej mi będzie przebaczyć małemu dziadowi rozszarpanie mojej kurtki trekkingowej.
W domu zabrałam brzdąca na spacer, a potem moja słodka psinka znosiła mi na balkon wszystkie swoje zabawki podczas, gdy ja robiłam porządku w doniczce z truskawkami. To brzmi tak nierzeczywiście. Żyję swoim marzeniem. Mam balkon z roślinkami, stoliczkiem i pieska, który dotrzymuje mi towarzystwa. Ech
Potem od lekarza wrócił mój partner - bez testu, jego lekarka postawiła diagnozę wirusowego zapalenia gardła (co jest ciekawe, bo mamy to samo, przynajmniej te same objawy).
Potem poszliśmy za pieskiem na baaaardzo długi spacer i do zoologicznego. Psórcia zaliczyła dzisiaj swoje pierwsze obrotowe drzwi do galerii (straszne) i pierwsze schody ruchome (tak ją pieczołowicie asekurowałam, że sama na dupę wyrżnęłam na ostatnim płaskim fragmencie xD ). Wybraliśmy jej kaganiec na podróż, bo jest jakaś szansa, że w pociągu ktoś się do braku kagańca dopieprzy. Oczywiście cały proces był straszny, a najfajniejsze dla pieska było szczekanie na samochody z chodnika. xD Musimy iść z nią do behawiorysty. Koniecznie. Po świętach.
Wisienką na torcie było spotkanie dorosłego owczarka australijskiego. Też blue merle trikolore. PIERWSZY RAZ od kiedy jest z nami mogła się przywitać z innym pieskiem. Wzrusz totalny! I to jeszcze to podobieństwo w umaszczeniu, przy czym jeden wielki, a ona taka tycia.
Dziś już padam... zapakowałam rzeczy dla sis i dla mamy na jutro. Zrobię test by wykluczyć covid i mam nadzieję, że pojadę.
8 notes · View notes
Text
Problemy to tylko wyzwanie, problemy to nie kaganiec.
6 notes · View notes
bigexpertavenue · 1 month
Text
Wypoczynek z psem w Sudetach: Góry Sowie
Sudety to piękny region Polski, który oferuje wiele możliwości wypoczynku zarówno dla ludzi, jak i ich pupili. Jednym z najpiękniejszych rejonów Sudetów są Góry Sowie, które słyną z malowniczych krajobrazów, licznych szlaków turystycznych i przyjaznych psom obiektów noclegowych.
Szlaki turystyczne odpowiednie dla psów Góry Sowie są rajem dla miłośników wędrówek z czworonogami. Znajdziesz tu wiele szlaków turystycznych o różnym stopniu trudności, które są odpowiednie dla psów. Jednym z najpopularniejszych szlaków jest Główny Szlak Sudecki, który prowadzi przez całe Góry Sowie. Szlak ten ma długość około 100 km i można go pokonać w kilka dni.
Innym ciekawym szlakiem jest Szlak Zamków Piastowskich, który łączy kilka zamków w Górach Sowich. Szlak ten ma długość około 50 km i jest idealny na jednodniową wycieczkę.
Przyjazne psom obiekty noclegowe W Górach Sowich znajdziesz wiele obiektów noclegowych, które są przyjazne psom. Możesz tu liczyć na wygodne pokoje, smaczne jedzenie i miłą obsługę. Jednym z najbardziej polecanych obiektów jest Jaworowy Stok, Dom w Górach Sowich. Innym godnym polecenia obiektem jest Apartament nad Stawem. Oba te obiekty znajdują się w miejscowości Jugów. Obiekty te oferują przytulne pokoje, a także ogród, w którym psy mogą swobodnie biegać.
Atrakcje turystyczne dla psów Oprócz wędrówek i odpoczynku w przepięknie położonych miejscach, w Górach Sowich możesz odwiedzić kilka atrakcji turystycznych, które są przyjazne psom. Jedną z takich atrakcji jest Zamek Książ, który znajduje się w miejscowości Książ. Zamek ten słynie z pięknej architektury i rozległego parku, w którym psy mogą swobodnie biegać.
Inną ciekawą atrakcją jest Park Miniatur, który znajduje się w miejscowości Kowary. Park ten oferuje miniatury znanych budowli z całego świata, a także specjalny plac zabaw dla psów.
Planując wypoczynek z psem w Górach Sowich, pamiętaj o kilku ważnych rzeczach: •    Zabierz ze sobą smycz i kaganiec dla psa. •    Zaopatrz się w wodę i jedzenie dla psa. •    Sprawdź, czy obiekt noclegowy, który wybrałeś, jest przyjazny psom. •    Upewnij się, że pies jest zaszczepiony i odrobaczony.
Wypoczynek z psem w Górach Sowich to doskonały sposób na spędzenie czasu na łonie natury. Malownicze krajobrazy, przyjazne psom obiekty noclegowe i liczne atrakcje turystyczne sprawią, że zarówno Ty, jak i Twój pupil będziecie się świetnie bawić.
1 note · View note
famoussublimepatrol · 1 month
Text
Wypoczynek z psem w Sudetach: Góry Sowie
Sudety to piękny region Polski, który oferuje wiele możliwości wypoczynku zarówno dla ludzi, jak i ich pupili. Jednym z najpiękniejszych rejonów Sudetów są Góry Sowie, które słyną z malowniczych krajobrazów, licznych szlaków turystycznych i przyjaznych psom obiektów noclegowych. wypoczynek góry sowie
Szlaki turystyczne odpowiednie dla psów Góry Sowie są rajem dla miłośników wędrówek z czworonogami. Znajdziesz tu wiele szlaków turystycznych o różnym stopniu trudności, które są odpowiednie dla psów. Jednym z najpopularniejszych szlaków jest Główny Szlak Sudecki, który prowadzi przez całe Góry Sowie. Szlak ten ma długość około 100 km i można go pokonać w kilka dni.
Innym ciekawym szlakiem jest Szlak Zamków Piastowskich, który łączy kilka zamków w Górach Sowich. Szlak ten ma długość około 50 km i jest idealny na jednodniową wycieczkę.
Przyjazne psom obiekty noclegowe W Górach Sowich znajdziesz wiele obiektów noclegowych, które są przyjazne psom. Możesz tu liczyć na wygodne pokoje, smaczne jedzenie i miłą obsługę. Jednym z najbardziej polecanych obiektów jest Jaworowy Stok, Dom w Górach Sowich. Innym godnym polecenia obiektem jest Apartament nad Stawem. Oba te obiekty znajdują się w miejscowości Jugów. Obiekty te oferują przytulne pokoje, a także ogród, w którym psy mogą swobodnie biegać.
Atrakcje turystyczne dla psów Oprócz wędrówek i odpoczynku w przepięknie położonych miejscach, w Górach Sowich możesz odwiedzić kilka atrakcji turystycznych, które są przyjazne psom. Jedną z takich atrakcji jest Zamek Książ, który znajduje się w miejscowości Książ. Zamek ten słynie z pięknej architektury i rozległego parku, w którym psy mogą swobodnie biegać.
Inną ciekawą atrakcją jest Park Miniatur, który znajduje się w miejscowości Kowary. Park ten oferuje miniatury znanych budowli z całego świata, a także specjalny plac zabaw dla psów.
Planując wypoczynek z psem w Górach Sowich, pamiętaj o kilku ważnych rzeczach: •    Zabierz ze sobą smycz i kaganiec dla psa. •    Zaopatrz się w wodę i jedzenie dla psa. •    Sprawdź, czy obiekt noclegowy, który wybrałeś, jest przyjazny psom. •    Upewnij się, że pies jest zaszczepiony i odrobaczony.
Wypoczynek z psem w Górach Sowich to doskonały sposób na spędzenie czasu na łonie natury. Malownicze krajobrazy, przyjazne psom obiekty noclegowe i liczne atrakcje turystyczne sprawią, że zarówno Ty, jak i Twój pupil będziecie się świetnie bawić.
1 note · View note
krzysztofiwin · 6 months
Photo
Tumblr media Tumblr media
Krzysztof Iwin – „Kaganiec” 40x50cm https://iwin.malarstwo.org/pl/limited_print,1036.html #Kaganiec #art #painting #drawing #KrzysztofIwin #LimitedEdition #prints
0 notes
hellomadam · 6 months
Text
Ona była piękna ale była jak kaganiec.
0 notes
swiatygrimangel · 8 months
Text
Hej, na sam początek chce coś powiedzieć przed marudzienie.
Jestem fanką jednej serii z Yt, jest to seria Piątek od Dakkanna. Bardzo mi się podoba jego formą, bardziej jego narracja tego dzieła. Pomysłami że może sama użyje do tego bloga. Tylko beż nagrywania , tylko napisze.
Dzisiaj tematem marudzienia jest:
Grim Angel kontra stanik!
Stanik, dla nie których symbol kobiecoś, dla wściekłych feministek fanatyczek kaganiec.
Dla mnie najważniejsza rzeczy w ubiorze po za gadziami. Bez stanika nie wyjdę!
Jestem duża, mam dużo tłuszczu i waga daje po garach. A mój biusty....panowie mam czym oddychać. I nie mówię że to jest spowodowane otyłością... nie, ja mam to genetycznie zapisane że melon mam. Tak jak moja prababka, babcia i Matką mają duże biusty! I nie wstydzie! Uwielbiam mój biusty! Jest jedyna rzeczą która uwielbiam w sobie ( szczerze to mówie)
Tak jak moje koleżanki w klasie wypychał sobie staniki skarpetkami, bawełna czy innym gównem . To ja tylko zakładałam lepszy stanik. Wiecznie panowie w klasie próbowało macną, ale mieli Peszka bo ich matki dał mi pozwolenie żeby dawać w pysk! I tak robiłam. Wraz czasiem mój biusty zaczął opadać i żadne ćwiczenia nie pomagają!
Dziękuję wszytskim twórcom i innowacji za stworzenie stanika! Jak dla nie których jest kagańcem czy też czesći garderoby , jak dla mnie wybawieniem! Więc dlaczego ja marudziłaś? Bo ja mam tym problem!
Jak byłam nastolatką to mój pierwszy stanik był gryząc potworek który mnie wkurwiał na maksa! To był czas kiedy nie mówiono o tym że dziewczynka zaczyna rozwiać od 8 roku życia. Zdobycie stanika dla 13 latki było cudem! Był. Pierwszs dziewczyna w klasie z stanikiem. Byłam w tedy feministką ale był momenty kiedy chciałam to cholerstwo spalić w pizdu, aż dostałam druho stanik.. był idealn! Delikatnie, opychając z idealną koronką! Stanik prosto że stanów. Matula znalazła go w ciucholandzie z ciuchami z USA.
W moje rodzinie , kobiecej załodzie zawsze powtarzano że kupuje się najlepsze staniki! Takie które mają być na lata!
Tylko jak kupić stanik jak ma się rozmiar K A pod biustem 85 !?
Tu zaczyna się koszmar stanikowy!
Mam duży biusty i ciężko dobrać miseczki.
Że jak kilka lat temu córka moje siostry ciotecznej założyła na głowę mój stanik i przytym krzycząc- mamusiu! Spojrzy ! Jestem żołnierzem.
No w tedyb spaliłam cegłę na całą wieś.
Taki duży biusty mam, a w sklepach nie jest lepiej i bazarach.
Na bazar to nawet nie chodzie, bo jak podejdę do chińczyków to w ciskają najbardziej badziew. I są dziwień że nie chce. Bo według nich jest ładny. Ale ich kobiety są drobne i biusty to max D miseczki. Aramenki to już masakra bo na dzień dobry wychwalają i drą mordę żeby zwróci uwagę. A potem dają ci wszytsko co podpadnie w ręce. Jak im wrócisz uwagę lub Boże powiem że są brzydkie- więc że staniesz ich wrogiem i jeszcze szczerze powiedzia - po co pani tyle jadła? Najczęściej mówią te które mają na wadzie 150 kilo.
Ale to nie koniec mojej nie doli. Bo mam osiedlowe sklepiki - tam zawsze siedzi jakaś babka +50 która zjadła wszytskie rozum. Gorzej jak ma dyplom z jednego kursu Brefftingu. To mogiła raz dwa. Na dzień dobry krzywo spojrzy, pokszta i swym okiem cie oceni. Zmierz itp. I będzie udawać wielka specjalistkę i tak ci w ciśnie stary babcia stanik bo stwierdzi że nic ładniejszego nie znajdzie na mój rozmiar. A taka prawda że woli zarobić na starszych osoba niż na młodym. A i tak wiem że staruszki i tak kupią u chińczyka. Więc będzie chciała pozbyć ten badziew bazarowy. Bo nie stać ją na staniki z wyżej półki i kupuje u azjatów.
Hipermarkety- dziwne są teraz czas że w sieciufkach zamiasty produktów wszywj klasy czy wyjątków kupuje się towar z bazaru tylko z etykieta że niby z ich szyldu. Bielizna dyskontu jest Eco badziewiem ale ich własnym Bo mają kogoś kto to tworzy. Mam dyskontu tylko stanik sportowy ale cienkim ramioczakmi. Nie wygodny do ćwiczeni. Pepco, klif itp tanie staniki które po praniu nie nadaje się do niczego. Dziwie że ktoś je kupuje. Najlepsze że tylko małe miseczki ale przecież tak chodzia także grubaski jak ja!
Ciucholand- Krajna skarbów i wysypisko nie udanych prezentów urodzinowych. Co myślcie co się dzieje z takimi prezentami? Ładują w ciuchalch. To cudy jak znajdziesz nie używanych stanik i jeszcze zmetka. Ale ja bym ich nie kupowała bo nie wiem kto je nosił.
A teraz modne sklep firmowe w galeriach- tam nic nie znajdziesz jak masz melon. Tylko ekspedientki będą nie smaczne patrzeć jak zadasz im pytanie. Ta ich miną mówi że jesteś śmiecie.
No i moje kochane sklepiki z breffitngowe- specjalne sklep gdzie kupisz dobry stanik ale kurzjonalnych cenach! Przynajmniej ekspedientki zrobi z tobą wywiad i zmierz tu i ówdzie , no i macnie gdzie nie powinna. I tu zaczyna się parada staników! Albo takie co nowo bogadzia babcia kupi babciowe staniki albo staniki dla sex mamusiek. Kolorowe jak żygy tęczowego jednorożca czy czarne jak dusza Wednesday po odkryciu pseudo emo, albo białe jak dusza noworodka. Będą duże, małe i stronie. Ale zawsze jest jeden problem.
Od kilku lat jest moda na cienkie ramionczka. I nie wiem co za szaleniec daje takie ramioczka na duże biusty. A to zwija się w czasie noszenia, albo zaczynają spadać z ramion, jeszcze posuwadlo obniża się że melon wiszą. O nie wiem co za psychol wpadł , na pewno w piekle poniewiera. Bo projektant chyba zapomina że stanik nosi się pod bluzka i nie zawsze bluzka musi być z ramionczkami. Przecież można kiedyś kupić żelowe ramionczka które idealnie pasował do sexi bluzek. A teraz dla deseczek mają zajebiste ułatwienia jak staniki bez ramioczkowe które utrzymują na skórze.
Po tym cienkich ramionczqch mam doły na ramionach. Po szerszych też ale mniej razi w oczy. A cenny jak z Marsa! Nie wiem co binduje cenny staników, bo odatnio mam wątpliwości czy to dobry materiał.
Najgorsze że nie ważne gdzie kupisz i ile zapłacisz to te wszytskie staniki mają wielka wadę! Wiszpin!!!
Coś co powinno pomagać a najczęściej ranią w pierwsi. Ja wiem że w praniu materiał kurczy ale jak wisznina wybije z materiału to koniec wygodnego stanika. Kuje , wbija się w piersi albo w pach. Ewentualnie jeszcze wyjdzie góra tak że wybiją się z bluzki. Z jakiegoś powodu to metalowe gówno jest chujowo zabezpieczone i nie raz miałam krew na bluzce. Tak jak by producent chciał by zabić klientkę. Gorzej jak wiszbina pięknie na środku, to stanik nie ważne gdzie kupion i tak ląduje w koszu. Nie które dziewczyn wolą bez wiszbinów ale biusty wygląda jak biusty kobiety Ugandy z dziczy!
I tak wychodzie z sklepu stratna o 500 mniej bo jeszcze musi być majteczki żeby pasowało. Bo komplecie musi być ha ha . Szkoda że przez miesiąc beďe głodować. ;(
0 notes
4flamber · 9 months
Text
KAGANIEc
Tumblr media
nwm czy dorby rozmiar
0 notes
bethetitle · 11 months
Text
Bal ósmoklasisty part 2
Część nieoficjalna była oficjalnie fajna. Opowiem za to jaka była nieoficjalnie. Piosenki to była taka beznadzieja, że arie pogrzebowe byłyby lepsze. Piosenki dało się tolerować dopiero gdy uczniowie zaczęli błagać o inne.
Czy część nieoficjalna była fajna? Sami sobie odpowiedzcie.
Jedzenie było lepsze niżbym się spodziewała. Szkoda że zimne ale to w końcu Lindego. A nie jednak coś było ciepłe. Głośniki rozgrzane od ich głośności. Praktycznie nikt nie tańczył zresztą co się dziwić.
Ładne były dekoracje i oświetlenie, choć wyglądały trochę hmmmm archaicznie? Była maszyna do robienia dymu, co jest oczywiście bardzo przydatne gdy nikogo nie ma na parkiecie (znaczy w sali gimnastycznej). Szczególnie przydała się altanka, była jedynym miejscem ucieczki od tej muzyki.
Trzech uczniów próbowało uciec ze szkoły. Pytam się jak można było TO sknocić. Nie pamiętali o wyjściu przez przedszkole? Tak czy tak przez to zaczęto nam odcinać części budynku. I ta baaardzo chroniąca pani ochroniarz siedziała jak pies gończy i szczekała tym swoim głosem na tych co szli do szatni. Chyba się kaganiec zgubił... Ups
Wasza SeCreCY
PS: Ta pani ochroniarz to pamięta czasy odkrycia Ameryki jakby to było wczoraj.
1 note · View note
gdanskstrefa · 1 year
Text
Zapisał się trwale w historii gdańskiej Letnicy
„Lecz zaklinam: niech żywi nie tracą nadziei / I przed narodem niosą oświaty kaganiec / A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei, Jak kamienie, przez Boga rzucane na szaniec” Juliusz Słowacki, „Testament mój” Jednym z tych, którzy w przedwojennym Gdańsku odważnie i niejednokrotnie z narażeniem życia, nieśli „oświaty kaganiec” przed dziećmi z polskich rodzin, by uchronić je przed coraz bardziej…
Tumblr media
View On WordPress
0 notes
Przepraszam za tą oschłość,
jakbym parał się niebytem.
Za bałwochwalstwo, nietaktowność…
dla tych słów coraz mocniej żyję.
Za lekkomyślność; kilka szklanek…
za monotonię,
trudny ranek.
Za nadzieje płonne;
kupiłem kaganiec.
Teraz będę trzymał brudne myśli…
trochę bliżej pasa.
Teraz pora się oczyścić;
katharsis poporodowego kaca.
Jestem wściekły,
jakby stęchłem;
a niby nowa odzież na wystawie.
Lękam się, że już nikt mnie nie weźmie;
odwieczna walka o przetrwanie.
Szatańskie wersety;
bolesne ambicje,
dążenie do ideału…
twoja mina na banicję…
już rozumiem po mału;
nie jestem piękny,
nie jestem mądry,
nie jestem bogiem, bo to wymysł…
jestem sobą.
Uplecionym z człowieczeństwa;
chcą nas trzymać w ryzach standardów;
to ich wizja bezpieczeństwa…
chyba już wolę słuchać skaldów, bardów.
Wiem, że jesteśmy jednymi z nich…
rzucę ci parę monet na kilka Skålów,
a następnie samemu pogrążę się medytując nad nimi;
- niczym mnich
1 note · View note
posoka · 5 years
Photo
Tumblr media
Gosia Bartosik KAGANIEC / MUZZLE, 2019
1 note · View note
zyciestolicy · 3 years
Text
Policja zbada sprawę zachowania pasażerki autobusu, która nie chciała założyć kagańca psu
Policja zbada sprawę zachowania pasażerki autobusu, która nie chciała założyć kagańca psu
Sprawa zachowania pasażerki autobusu, która nie chciała założyć kagańca psu, została zgłoszona na policję – poinformowała PAP warszawska straż miejska. Kobieta miała naruszyła nietykalność osobistą podejmujących wobec niej interwencję strażników. Zachowanie funkcjonariuszy straż ocenia jako zasadne. Chodzi o sytuację, do której doszło w autobusie linii nr 150. Kierowca pojazdu wezwał…
Tumblr media
View On WordPress
0 notes
bowlandbone-blog · 3 years
Photo
Tumblr media Tumblr media
Pies a noszenie kagańca
Pomysł założenia kagańca na psi pyszczek może być niepokojący. Jako właściciel możesz się zastanawiać, czy Twój zwierzak może pić a nawet oddychać podczas noszenia kagańca. Czy pysk psa boli, gdy zakładamy mu taką konstrukcję? Być może uważasz, że kaganiec jest najlepszą opcją w wielu sytuacjach a może uważasz go za bezużyteczny? Istnieją sytuacje, w których kaganiec może być bardzo przydatny, a czasami kaganiec jest nawet potrzebny, ale są inne scenariusze, w których kaganiec jest zdecydowanie złym wyborem. Skąd wiedzieć, że kaganiec jest pomocny? Jaki typ kagańca jest odpowiedni dla Twojego psa? Jakie rasy psów muszą nosić kaganiec? Jest tak wiele pytań dotyczących tego naładowanego emocjonalnie tematu.
Jakie rasy psów muszą nosić kaganiec?
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o noszeniu kagańca, znaleźć odpowiedź na pytanie jakie rasy psów muszą nosić kaganiec zachęcamy do zapoznania się ze specjalistycznym blogiem prowadzonym przez specjalistów z firmy Bowl and Bone. Poznaj ich produkty dla psiaków oraz innych zwierzaków, odwiedzając nie tylko bloga ale również stronę sklepu online
0 notes