Tumgik
#potrzebuje cię
pustazapalniczka · 1 year
Text
Najlepiej się czuję kiedy jesteś obok mnie
To zabawne
Ale przy nikim nie jestem tak szczęśliwa jak przy tobie
Czuję, że to właśnie ciebie szukałam przez całe życie
5 notes · View notes
cojestnietak3 · 9 months
Text
Byłeś, jesteś i już na zawsze będziesz brakującym elementem mojego serca, życia, całej mnie.
1 note · View note
nieujawniona-istota · 6 months
Text
Nie musimy codziennie rozmawiać. Po prostu nie traktuj mnie jak powietrze, kiedy Cię potrzebuję albo przestań mnie wołać, gdy to Ty masz taką potrzebę. Niech to będzie dwustronna relacja albo żadna.
75 notes · View notes
s-shaunii · 3 months
Text
Zapomnę o Tobie.
Jutro.
Dziś czuję Cię za mocno.
Pragnę Cię za mocno.
Kocham Cię
Za mocno
llunatyk
52 notes · View notes
black-rose-666 · 5 months
Text
Tumblr media
39 notes · View notes
sadark-angel · 2 years
Text
Tumblr media
307 notes · View notes
za-chuda-znaczy-chora · 10 months
Text
„Nie chcieli słuchać moich słów, ignorowali mój krzyk .”
52 notes · View notes
skrzywdzona · 6 months
Text
Tak bardzo chciałabym z Tobą szczerze porozmawiać.
Tak bardzo Cię potrzebuję.
12 notes · View notes
stracone-zycie · 1 year
Text
Pewne zdarzenia, zamieszkują w nas głęboko,
Poczucie, że jest się nikim i brudnym,
Nie daje się wyplewić,
Podobnie jak ich głosy,
Nazywające Cię kurwą,
A tak naprawdę to Ty jesteś, bezbronną ofiarą
18 notes · View notes
martiove · 2 years
Text
Najgorsze jest to żebranie o miłość, której nie ma, ta rozpacz żebracza, to wydzwanianie pod jego numer, wysyłanie esemesów z nadzieją, że cokolwiek odpisze, że nawet w wulgarnej reprymendzie uda się znaleźć jakiś ślad czułości choćby w przecinku, ślad, który mógłby dać nadzieję, że jeszcze nie wszystko wygasło, że wystarczy przeczekać. Całe życie sprowadza się do tego, żeby odwracać uwagę, żeby jak najdłużej wytrzymać bez próby połączenia, bez wysyłania wiadomości, bo może milczenie go zaniepokoi. Wiem, że gdybym zamilkła na kilka dni, chociaż na jedną dobę, zrobiłoby to na nim po stokroć większe wrażenie, niż to nieustanne dobijanie się do jego komórki, ale nie mam siły, nie umiem wytrzymać dłużej niż godzinę! […] Chcę żyć, chcę wyzdrowieć, chcę nie kochać dłużej mężczyzny, który mną gardzi. Jak dotąd, kiedy tylko już mi się zdawało, że dam radę wyobrazić sobie świat bez niego, pojawiał się tylko po to, żeby wylać na mnie kolejny kubeł jadu, ot tak, bez powodu, żeby mi nie było łatwo.
Wojciech Kuczok, Czarna, s. 182-183
35 notes · View notes
jeffisq · 1 year
Text
Zeszmacony i porzucony.. Ile mam z siebie dać, byś zauważyła że tu jestem i Cię kocham. Dlaczego mnie na każdym kroku krzywdzisz. Dlaczego na każdym kroku jestem ten najgorszy..
13 notes · View notes
Text
Jest taki moment, gdy już się poddajesz. Nie szukasz pomocy, bo wiesz, że gdyby nadeszła, odepchniesz ją.
63 notes · View notes
rozowymotylek321 · 11 months
Text
PART 2
Powiedziałam ze widocznie nigdy nie miał takiego problemu i nigdy tego nie zrozumie na co on zajebal jakiś obrzydliwe side eye i nie słuchał tego VO mowie. Prosiłam aby wzięli moj telefon i posłuchali dowodow które przygotowałam. Pokazałam im siniaki które mam po tym co chwile temu zrobił i nic z tym nie zrobili. Wciąż próbowali mi powiedzieć coś w stylu on cię utrzymuje wiec masz się go sluchac. Później przyszła pora aby wysłuchali nas ratownicy medyczni. Oni podobnie nie chcieli mnie wysłuchać automatycznie byli na mnie złe nastawienie mimo tego ze cały czas byłam spokojna i współpracowałam ze wszystkimi nawet jest to w opisie z karetki. Udowodniłam dla lekarza ze biorę leki i ze to co mówi moj tata to kłamstwo. I wciąż mi nie chcieli wierzyć. Było mi tak przykro. Powiedziałam im nawet o tym ze moj tata powiedział ze mnie tak pobije ze będę kaleka do czego się przyznał i nie zrobili z tym nic co za ludzie… prawie 50 letni facet znęca się nad chora bezbronna 18 letnia dziewczyna i to ja jestem zagrożeniem dla niego? Xd porostu śmiech na sali. Po tym wszystkim lekarz zadał mi pytanie czy zgadzam się na hospitalizacje powiedziałam ze nie ze nie uważam ze moj stan jest tak zły żeby mnie kłaść w szpitalu i ze po za tym zaraz mam egzaminy zawodowe i chce skonczyc w spokoju szkole oni cały czas mówili ze szkoła poczeka i powiedzieli ze wystawiają mi skierowanie i mam pójść do szpitala bo inaczej wezwą mnie tam siła nie miałam innego wyboru niż się zgodzić powiedziałam ze sama wybiorę odpowiedni termin. Dostałam zastrzyk na uspokojenie i pojechali. W szpitalu zamierzam zrobić wszystko aby mi uwierzyli i zrobie wszytsko aby otrzymywać od nich do końca życia odszkodowanie bo wiem ze koge coś takiego dostac. Przez nich mam traumy, stany lekowe itd… narazie jedynie siostra w Danii zaproponowała mi wsparcie finansowe i ze mogłabym zamieszkać u jej koleżanki. Odpowiada mi to poszłabym do pracy i miałabym święty spokój. Może będę koedys potrzebować od was pomocy. Narazie see ya martwię się o swoje życie.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
3 notes · View notes
niepoprawnyr0mantyk · 11 months
Text
Zawsze się bałam, że nasze spotkanie będzie tym ostatnim  Gdy poczułam się bezpiecznie..  ... już Cię nie zobaczyłam 
2 notes · View notes
haram-masari · 2 years
Text
Szukając ciebie w tłumie, sam się w nim zgubiłem...
17 notes · View notes
0uglygirl0 · 18 days
Text
„Ja kocham prawdziwie Ty mi to mówisz ale czy to czujesz czy tylko chcesz żebym ja to czuła…”
K.
0uglygirl0
0 notes