Tumgik
#twoje dłonie
zginelamm · 1 year
Text
W głowie mam głosy jakby było nas troje
Mam różne nastroje, pistolet, dwa naboje
Czysta wódka na stole, nowe wersy na stronie
W Twoich dłoniach się czułem jak w pierdolonym schronie
Niech już zło mnie pochłonie.
11 notes · View notes
1skinnybones1 · 7 months
Text
Powody aby nie jeść:
Ludzie będą ci zazdrościć,
Będziesz ładniejsz* od tych ulanych szmul,
We wszystkim będzie ci ładniej,
Schudniesz z ud dzięki czemu nie będą sie o siebie ocierać,
Będziesz atrakcyjniejsz*,
Będziesz mogła/mógł leżeć na boku bez wylewającego się na bok brzucha,
Podczas siadania twoje uda nie zajmą całego krzesła,
Nikt nie będzie cie nazywał "ulaną krową" lub "świnią",
Bedziesz mogła/mógł patrzeć w lustro bez obrzydzenia,
Każdy bedzie mógł cię unieść,
Będziesz wzorem dla początkujących motylków,
Będziesz wyglądać jak modelka,
Będziesz chudsza od tych "popularnych dziewczyn",
Dostaniesz atencję,
Nie będziesz sie musiał* wstydzić na basenie/plaży/jeziorze lub pidczas przebierania sie na wf,
Fałdy tłuszczu nie będą zasłaniać ci stóp gdy spojrzysz od góry,
Płaski brzuch, szczupła twarz, chude dłonie i nogi,
Zmieścisz się w mniejszych otworach,
Nie będziesz przynosić wstydu dla swoich przyjaciół/członków rodziny podczas wychodzenia z nimi,
Każdy będzie cie podziwiał za siłę woli aby nie żreć.
Ale najpierw musisz schudnąć tłuściochu.
(To mój pierwszy post:3)
822 notes · View notes
hardcore1happiness · 3 months
Text
Tumblr media
,,Hej jestem nowym motylkiem, masz jakieś porady" nie.
dlaczego❓
Niektórzy trafili tu za pomocą tiktoka, na którym różne zaburzenia lub choroby psychiczne są romantyzowane, normalizowane, a w najgorszym przypadku promowane jako ,,tredny". W sekcji komentarzy znajdują się czasami młodsze osoby, które nie mają pojęcia o motylkowej społeczności, a niektórzy tłumaczą im to i zapraszają na grupy do wzajemnego nakręcania się.
tumblr a tiktok
Tumblr jest z tego co mi wiadomo najpopularniejszą aplikacją blogową. Nic się tutaj nie uchowa i w momencie, w którym ktoś chce znaleźć coś na temat ËD, ma wszystko na dłoni. Nie traktujmy tego miejsca jako ,,druga komora" internetu, z której nic nie ma prawa uciec. Jeśli ktoś chce to się doszpera i musimy mieć to z tyłu głowy.
Algorytm tiktoka w momencie polubienia filmu widzi, że dana tematyka cię interesuje i nawet jeśli ci się to nie podoba, będziesz zasypywany wszelaką wiedzą o tym.
Dziecko, które nieświadomie zacznie patrzeć na to pod otoczką pokazywaną przed tiktoka będzie chciało przeżyć to na własnej skórze.
Do ,,nowych" motylków
Jeszcze nie jest za późno. Możecie się wycofać.
Pomyślcie dlaczego tu jesteście i odpowiedzcie sobie na te pytania :
1. Czy jestem tu bo chcę spróbować tego?
2. Czy jestem tu bo czuję niezadowolenie z własnego ciała?
3. Czy jestem tu bo nie lubię siebie?
4. Czy jestem tu bo chcę sobie rozpieprzyć zdrowie?
5. Czy jestem tu bo ktoś mi to przedstawił w pozytywnym świetle?
6. Czy jestem tu żeby wbić się w ,,trend z tiktoka/innych social mediów"?
Jeśli odpowiedziałeś na pytania 1, 5 i 6 ,,tak" po prostu sobie odpuść. Przemyśl co jest ważniejsze - twoje zdrowie czy wpasowanie się w to co się dzieje w social mediach.
116 111 - telefon zaufania dzieci i młodzieży
116 123 - telefon zaufania osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym
22 628 52 22 - wsparcie psychologiczne dla osób lgbt+
www.stopdepresji.pl - informacje dla osob chorych na depresje i ich bliskich
360 notes · View notes
odrzuconyromantyk · 3 months
Text
Chcę, aby twoje dłonie niosły moje serce.
~Mahmoud darwish
142 notes · View notes
polskie-zdania · 3 months
Text
Było gdzieś między 3 a 4 rano, kolejny dzień z rzędu nie spała. Nic nie pozbawiało ją snu tak bardzo jak niewiedza. Wolała znać najgorszą prawdę, ale wiedzieć na czym stoi i z czym się mierzy. Wtedy cierpiała, ale chociaż mogła spać. Tu nie mogła. Od ponad tygodnia wątpliwości dosłownie zalewały jej głowę, tworząc gęstą zupę znaków zapytania. Naprawdę nic się tu nie kleiło. Nic. Nie mogła odnaleźć żadnego logicznego wyjaśnienia jego zniknięcia. Przecież nie wymyśliła sobie tego, co się między nimi zdarzyło. Przecież pamięta dobrze, co do niej mówił, więc dlaczego teraz milczy? Mieliła to już szósty dzień i końca nie było widać. Przecież wszystko szło dobrze. Przecież nie miał podstaw, by się tak nagle ulotnić... Dźwięk sms'a.
"Śpisz?" No na pewno. Jak zabita.
"Nie."
"Będę pod Twoim domem za 15 minut. Wybierz, co chcesz zrobić z tą informacją. Jeśli mogę coś jednak zasugerować, byłbym szczęśliwy, gdybyś zechciała wysłuchać tego, co mam Ci do powiedzenia."
Wahania dopadły mnie od razu. Bo dlaczego o 3 rano, do cholery, a nie w dzień jak cywilizowany człowiek. Plus do tego, oczywiście, książę znów zjawia się, o której mu pasuje, a ja burzę się, po czym i tak wstaję i wychodzę. Oburzyłam się. Następnie wstałam i wyszłam.
Na dworze nie było jeszcze mrozu, ale temperatura nie przekraczała 7-8 stopni. Mżyło. Mikrokrople osiadały mi na włosach i rzęsach. Podjechał, otworzył drzwi od strony pasażera i rzucił "Wsiadaj". Wsiadając pierdolnęłam drzwiami auta tak mocno, jak tylko mogłam. Zniósł to w ciszy i z godnością.
- Gdzie jedziemy? - zapytałam.
- To akurat mało istotne. Ważne, co powiem ci po drodze.
Ruszył. Przejechał z 5 kilometrów, zanim zdołał się odezwać. Widziałam, że to co właśnie robi ogromnie dużo go kosztuje, pomijając, że można było to wszystko załatwić inaczej...
- Słuchaj... Ja chcę. Chcę. Chcę ciebie i nas. Wiem, że niekoniecznie miałaś skąd to wiedzieć. Chodzi o to, że... z nikim nie czułem się tak, jak z tobą. Chodzi o to, że przebywam z tobą i zapominam o tym, że powinienem się pilnować z tym, kim jestem. Zapominam, że powinienem pilnować swoich min i używanych wyrażeń. Zapominam się i dociera do mnie, że to wszystko wcale nie jest aż tak śmiertelnie poważne. Jest mi szczerze z tobą doskonale i to właśnie tej doskonałości tak bardzo się boję, rozumiesz? Jest mi z tobą doskonale. Idealnie. Nieziemsko. Jednocześnie panicznie boję się prawdy. Panicznie. Ty się jej nie boisz wcale i m.in. za to ogromnie cię podziwiam. Nie wiem, czy zdołam osiągnąć kiedykolwiek identyczny poziom. Zresztą przerastasz mnie w wielu tematach. Nie wiesz o tym, prawda? Nie wiesz, że tak uważam. Uważam. Żadnej kobiety nie podziwiałem tak, jak ciebie. Masz moc. Niesamowitą. Elektryzującą. Chce się w ciebie wpadać z pełną prędkością i siedzieć tak godzinami jak w gorącym jacuzzi. Lepiej znoszę szarości, kumasz? One nie wymagają ode mnie zbyt wiele, po prostu są, łatwo je zinterpretować. Ty jesteś eksplozją barw, a ja stoję skołowany z pędzlem w dłoni i mam ochotę powtarzać, że nie jestem dobrym wyborem do tej roli. Zawsze chciałem takiej, jak ty. Reszta się nie wyróżniała. Reszta wtapiała się w tłum jakby z automatu, a ja chciałem doświadczyć w końcu czegoś odmiennego. Czegoś prawdziwego. Ty mi to dałaś. Tę prawdę.Tak bardzo o niej marzyłem, że jej obecność dosłownie mnie sparaliżowała. Siedziałaś owinięta kocem na moim fotelu i mówiłaś mi o tym, jak bardzo wkurza cię świat. Byłaś szczerze rozżalona tym, jak jest on skonstruowany. Na zmianę burzyłaś się, smuciłaś i ekscytowałaś, a twoja twarz zmieniała się jak w kalejdoskopie. Mówiłaś z taką... pasją. Nie wiem, czy kiedykolwiek słyszałem coś takiego. Nie widziałem od dawna człowieka tak zafascynowanego wszystkim, co go otacza. Tak zafascynowanego eksploracją siebie samego. Zdajesz sobie sprawę jak ogromne masz jaja, dziewczyno? Ty bierzesz na klatę wszystko, bez wyjątków. Wylewasz na siebie prawdę jak garnek wrzącej wody i konsekwentnie opatrujesz rany, wiedząc, że każda z nich to efekt twojej decyzji, a nie jakiegoś zrządzenia losu. No właśnie, "efekt twojej decyzji". Jesteś w pełni za siebie odpowiedzialna i absolutnie tego świadoma. Twoja świadomość mnie przerosła. Nie, ale naprawdę. U ciebie się nie dzieją przypadki. No tak czy nie? No tak. Ty zawsze wiesz, dlaczego znalazłaś się w takiej sytuacji oraz co konkretnego możesz zrobić, by sobie pomóc. Nie, ludzie tak nie potrafią. Nie potrafią tak czasami przez całe życie... Przepraszam, że dałem się przygnieść tym, co o tobie uważam. Czuję, że to żenujące. Jeśli czekasz na coś całe życie to robisz wszystko, by to z tobą zostało, a nie uznajesz, że to jednak nie ten poziom. To bzdura. Kompletna głupota. Zasługujesz na to, by ktoś bez reszty oddał się dogłębnej eksploracji całego twojego kontynentu. Całego twojego "ja". Bardzo chciałem, lecz jak widać umiałem być tylko pieprzonym tchórzem. Przepraszam cię za to. Przepraszam...
- Marta Kostrzyńska
66 notes · View notes
fragilebabydolly · 4 months
Text
ANA
Droga ano.
Moja jedyna przyjaciółko,
Moja jedyna ukochana,
Powiedz mi proszę, że mnie nie zostawisz,
Jak inni wokół,
Że już zawsze będziesz dumnie trwać przy mym boku,
Że zawsze mi pomożesz,
Że zawsze mi powiesz  co dla mnie dobre,
I choć trudno mi ciebie zobaczyć
To czuje że jesteś obok,
Chociażby gdy zjem za dużo,
Czuje twoje zimne dłonie oplatające się  wokół mojej szyi,
Lub gdy staje na wagę, słyszę to jak jesteś ze mnie dumna,
Lub gdy znowu katuje się ćwiczeniami, ty szczepczesz mi
Że dam radę,
Droga ano
Najpiękniejszy motylku,
Pozwól mi być jak ty,
I proszę nie opuszczaj mnie,
Do momentu gdy wzniosę się w niebo
I już nigdy nie opadnę..
39 notes · View notes
starvinpoet · 2 days
Text
pierwszy wiersz jaki napisalam ever 🔥🔥🔥
Znikasz w siatce
Splecionych dłoni drzew
Umykasz czułej matce
Ojca nie słyszysz łez
Słyszysz nikły trzepot
Wzgardzonych wiatrem skrzydeł
Na każdym niczym klejnot
Plamek blednących węzeł
Rani twoje stopy
Mrozu szorstka tafla
Jest na wyciągnięcie dłoni
Nadziei marnej garstka
Sięgasz po nią duszą
Ciało już poddałaś
Nogi wciąż wędrują
Motyla śmiech cię zbawia
Palce obmyłaś
W strumyku ptasiej walki
Czułek wrażliwych dotykasz
Rozwiewasz złudne szlaki
11 notes · View notes
rozkosz-v · 13 days
Text
30 maj
Chcę, aby Twoje dłonie niosły moje serce.
rozkosz-v
7 notes · View notes
glikozylacja · 2 months
Text
W malinowym chruśniaku, przed ciekawych wzrokiem
Zapodziani po głowy, przez długie godziny
Zrywaliśmy przybyłe tej nocy maliny.
Palce miałaś na oślep skrwawione ich sokiem.
Rośliny, Zwierzęta
Bąk złośnik huczał basem, jakby straszył kwiaty,
Rdzawe guzy na słońcu wygrzewał liść chory,
Złachmaniałych pajęczyn skrzyły się wisiory,
I szedł tyłem na grzbiecie jakiś żuk kosmaty. 
Duszno było od malin, któreś, szepcząc, rwała,
A szept nasz tylko wówczas nacichał w ich woni,
Gdym wargami wygarniał z podanej mi dłoni
Owoce, przepojone wonią twego ciała.
I stały się maliny narzędziem pieszczoty
Tej pierwszej, tej zdziwionej, która w całym niebie
Nie zna innych upojeń, oprócz samej siebie,
I chce się wciąż powtarzać dla własnej dziwoty.
I nie wiem, jak się stało, w którym okamgnieniu,
Żeś dotknęła mi wargą spoconego czoła,
Porwałem twoje dłonie — oddałaś w skupieniu,
A chruśniak malinowy trwał wciąż dookoła.
**************
Bolesław Leśmian- W malinowym chruśniaku
7 notes · View notes
mouse-carpenter · 1 year
Text
Tumblr media
Będę z tobą tańczyć Bajki opowiadać Słońce z pomarańczy W twoje dłonie składać
heavily inspired by a vashwood playlist and specifically this song from it
57 notes · View notes
Text
Daydream / Wetdream / Nightmare
by Saint Motel
youtube
To jest w jonach, w jonach, w jonach, w jonach To jest w jonach, w jonach, w jonach, w jonach To jest w jonach, w jonach, w jonach, w jonach
Wiesz, umarłbym szczęśliwym człowiekiem Gdybym mógł być z tobą Za tymi oczami Wierzę, że fantazje mogą stać się prawdą
To jest w jonach, w jonach, w jonach, w jonach To jest w jonach, w jonach, w jonach, w jonach
Znajdę czas, aby być człowiekiem Z którym chciałbyś rozwiać W marzeniach, wydaje się, że mogę być Kimkolwiek chciałbyś, abym był, och
To jest w jonach, w jonach, w jonach, w jonach To jest w jonach, w jonach, w jonach, w jonach
Kochaj mnie, obejmij mnie Spotkaj się ze mną na przedtakcie Trzymaj mnie za rękę Powiedz mi, że jestem twój Zabierz mnie do ziemi obiecanej
(nucenie)
Premienie słońca Blask księżyca Twoje dłonie w moich snach Trzymaj mnie mocno Nigdy nie puszczaj Ziemia obiecana, tam odejdziemy
(nucenie)
Dom jest tam gdzie serce Tam gdzie dzieciaki z sąsiedztwa Wtedy, gdy jeszcze urzywaliśmy naszych pełnych imion Słodka, słodka ciekawość Zaprowadź mnie na tą ulicę Proszę, niech to nie odchodzi
Nie budźmy się, buźmy się, buźmy się
Tutaj możemy robić to co chcemy Och, żyć wolni Tak dzień za dniem Słodka, słodka ciekawość Zaprowadź mnie na tą ulicę Proszę, niech to nie odchodzi
Nie budźmy się, buźmy się, buźmy się Nie budźmy się, buźmy się, buźmy się Nie budźmy się, buźmy się, buźmy się
It's in the ions, ions, ions, ions It's in the ions, ions, ions, ions It's in the ions, ions, ions, ions
Well, I can die a happy man If I could be with you Behind these eyes I believe fantasies can come true
It's in the ions, ions, ions, ions It's in the ions, ions, ions, ions
Find the time to be the man That you like to talk to In dreams, it seems that I can be Anyone you want me to, oh
It's in the ions, ions, ions, ions It's in the ions, ions, ions, ions
Love me, hold me Find me, on the off-beat Hold my hand Say I'm your man Take me down to the promised land
Oh, woah Ah, ah Oh, woah Ah, ah
Sunlight Moonbeams Your hands inside my dreams Hold me close Never let go Promised land, and away we go
Oh, woah Ah, ah Oh, woah Ah, ah
Oh, woah Ah, ah Oh, woah Ah, ah
Home is where the heart is Down by the neighbor kids Back where we use our given names Sweet, sweet curiosity Led me to this here street Please don't make this go away
Don't Wake up Wake up Wake up
Here, we can do as we please Whoa, living free Oh, take a day by day Sweet, sweet curiosity Led me to this here street Please don't make this go away
Don't Wake up Wake up Wake up
Don't Wake up Wake up Wake up
Don't Wake up Wake up Wake up
9 notes · View notes
1zzy0 · 1 year
Text
Muzan Kibutsuji x Demon M!Reader
➽  ꧁༺ Wybaczcie, że tak rzadko piszę, ale jakoś mi się zapomniało :P ༻꧂
׺°”˜`”°º×   ׺°”˜`”°º× ׺°”˜`”°º×  
❝Muzan Kibutsuji x Demon!Maler!Reader (Top)❞
(18+) :D
❧Zazwyczaj nie uprawiacie seksu tak często, ale zdarzają się momenty w których Muzan pozwala sobie na odrobinę spędzonego czasu z tobą. 
•(Btw Jest strasznie zazdrosny)
•Gdy uprawiasz seks z Muzanem musisz być gotowy na spełnienie każdej jego zachcianki, nie myśl sobie że jeśli jesteś na górze w łóżku nagle możesz robić co ci się żywnie podoba. 
•Szczerze mówiąc moment w którym zostałeś Topem w łóżku sprawiło że spadło na ciebie brzmienie zadowolenia go, a Muzan dość szybko się irytuję, nawet najmniejszym twoim błędem takim jak złe złapanie go, bycie zbyt nachalnym lub dotykanie go bez jego zgody, więc musisz być dość ostrożny. 
•Muzan też niezbyt lubi mieć tą świadomość bycia dominowanym więc nie nadużywaj tego i najlepiej by było gdybyś często mówił mu że ,,czujesz się błogosławiony”. 
•Komplementy też są dobre, ale lepiej unikaj komentarzy jak ,,Dobrze bierzesz mojego kutasa” a bardziej mów ,,jaki jesteś wspaniały/piękny” lub ,,twoje ciało jest idealne pod każdym względem”,Muzan jest narcyzem więc jeśli będziesz go komplementował w ten sposób będzie się czuł bardziej zrelaksowany. 
•Też nie nastawiaj się na zbyt erotyczne pozycje, ostatnim razem gdy zaproponowałeś mu styl na pieska poczuł się urażony, Muzan czuje się niekomfortowo w tej pozycji ponieważ czuję się kompletnie zdominowany przez ciebie co go denerwuje, chodź może gdy ma lepszy dzień zgodzi się na tą pozycje. 
•Jedną z jego ulubionych pozycji jest ujeżdżanie cię bo wtedy może iść jak tylko mu się podoba, chodź zazwyczaj gdy Muzan cię ujeżdża robi to boleśnie wolno, ujeżdża cię tak wolno że aż wiercisz się na łóżku, czasami zastanawiasz się czy naprawdę robi to bo lubi iść tak wolno czy po prostu chcę cię torturować. 
•Lepiej mu nie przeszkadzaj w ujeżdżaniu cię, nie ważne jak wolno by szedł lepiej żebyś zacisnął zęby i po prostu to zaakceptował, także zazwyczaj trzymasz jego biodra ale gdy idzie tak wolno to zaciskasz dłonie w prześcieradle by przez przypadek nie zacząć nim sterować i pchać jego biodra. 
•(To nie znaczy że nie będzie ujeżdżał cię szorstko, szczerze to on uwielbia iść szybko i ostro gdy cię ujeżdża, on po prostu żywi frajdę z torturowania cię. :D)
•Muzan też lubi cię drapać po plecach, ale nie tak jak myślisz, on dosłownie wbija w ciebie swoje ostre jak brzytwa szpony i przeciąga nimi w dół twoich pleców dosłownie rozrywając twoją skórę i mięso, na szczęście jesteś demonem więc możesz się zregenerować, ale gdybyś był człowiekiem prawdopodobnie wykrwawił byś się na śmierć z powodu tego jak głębokie są rany.
•Też czasami kiedy się całujecie, Muzan może odgryźć ci język, tak po prostu, albo kiedy go zirytujesz i najlepiej żebyś nie regenerował swojego języka tak szybko bo tylko bardziej go zirytujesz, nie po to ci go odgryzł żebyś ty od razu go zregenerował.
•Zazwyczaj uprawiacie sex prywatnie, po co inne demony mają wiedzieć o waszych prywatnych sprawach, więc lepiej zachowaj to przeżycie dla siebie.
•Też gdy Muzan ma lepszy humor może założyć piękny czerwony szlafrok/kimono (bardzo drogie :D) i ty wręcz uwielbiasz sposób w jaki szlafrok/kimono leży luźno na nim odsłaniając lekko klatkę piersiową (lub uda). 
•Możecie też to robić przy zapalonych świecach ( może być zapachowych ;) )
•Muzan nie jest aż tak cichy jak na początku myślałeś że będzie, szczerze to Muzan może nie jest głośny ale będzie cicho dyszał i czasami wyda z siebie ciche westchnienie co ma tylko uświadomić cię w tym że sprawiasz mu przyjemność, ale gdy będzie na ciebie zirytowany to kompletnie się zamknie, więc lepiej po prostu nie wypominaj mu momentów w których westchnął trochę głośniej niż zwykle (na pewno weźmie to jako kpinę i będzie zły). 
•Muzan wbija w ciebie swoje szpony ale też może ugryźć cię w ramię ;D. 
•Też gdy go oznaczasz to lepiej nie zostawiaj zbyt wiele swoich znaków, jego skóra jest “idealna” i na pewno nie pozwoli by twoje malinki i znaki zabrudziły jego idealną bladą cerę (i też przez jego białą jak śnieg skórę malinki są bardzo widoczne), też lepiej nie zostawiaj ich w widocznych miejscach, bardziej skup się na miejscach takich jak jego uda, obojczyki lub wysoko pod brodą, musisz też uważać jeśli używasz zębów, jeśli przebijesz jego skórę istnieje możliwość że przez przypadek napijesz się jego krwi co jak sam wiesz nie jest dość przyjemnym doznaniem (dlatego też zazwyczaj jesteś bardzo delikatny gdy go oznaczasz co Muzanowi się bardzo podoba!). 
•Nie oczekuj że będzie cię błagał o cokolwiek i tak to on jest tym który daje ci najwięcej (przynajmniej on tak mówi).
•(czasami może dać ci nagrodę i zmienić się w Lady Muzan)
 •Także nie wymagaj od niego zbyt wiele i tak to ty jesteś tym który ma zadowolić go, a nie on ciebie, jak wspominałem wcześniej ,,moment w którym zostałeś Topem w łóżku sprawiło że spadło na ciebie brzmienie zadowolenia go” więc czasami musisz przewyższyć jego przyjemność nad swoją (co on osobiście uwielbia). 
➽  𝑪𝒊𝒆𝒌𝒂𝒘𝒐𝒔𝒕𝒌𝒊 𝒐 𝒃𝒂𝒏𝒂𝒏𝒂𝒄𝒉 :𝑫
【➷Czy wiesz że banany to owoce tropikalne, które z botanicznego punktu widzenia traktowane są jako jagody. Wielkość banana najczęściej nie przekracza 15 cm, chociaż zdarzają się przypadki osiągające nawet 30 cm długości.】
47 notes · View notes
Text
NAJLEPSZE UCZUCIE
Najlepsze uczucie jest gdy ubrania które były idealna lub za małe zwisają na tobie.
Najlepsze uczucie jest gdy wszyscy dookoła mówią że strasznie schudlxs.
Najlepsze uczucie jest gdy możesz zobaczyć swoje łopatki, każdy kręg, każde żebro, obojczyki, każdą kość w kolanie czy dłoni i gdy kości biodrowe wystają że widać ich cały zarys.
Najlepsze uczucie jest gdy widzisz liczby spadające w dół.
Najlepsze uczucie jest gdy na liczniku widzisz ponad 20 godzin.
Najlepsze uczucie jest gdy się z kimś przytulasz a ta osoba mówi że czuje wszystkie twoje kości.
Najlepsze uczucie jest gdy nie czujesz jedzenia w brzuchu.
4 notes · View notes
mamwdomuszafe · 5 months
Text
Słońce w twoich włosach
Tamtego lipcowego dnia, twoje dłonie przełamały bariery między nami. Potem tańczyłaś, a zachodzące słońce sprawiało, że zmieniał się kolor twoich włosów.
Rozświetlały się drobinkami odległych galaktyk, które były na wyciągnięcie ręki, lecz nie miałem śmiałości, by po nie sięgnąć.
Bałem się, że znikniesz razem z nimi, rozmyjesz się jak kurz w deszczu i znów będę musiał cię szukać wśród tych ludzi, których twarze nic mi nie mówią.
Miałaś na sobie niebieską sukienkę i byłaś taka młoda, a ja wpatrzony w ciebie stawałem się kamieniem, z którego twoje dłonie wykuwały miłość.
Nigdy później nie czułem, abyś bardziej należała do mnie niż tamtego dnia, gdy słońce zachodziło w twoich włosach.
6 notes · View notes
itsjustmelol · 1 year
Text
DAILY PORADY DLA MOTYLKÓW
• pij dużo wody, conajmniej 2l dziennie. To podstawa żeby schudnąć.
• jeśli czujesz że będziesz miał* napad, najlepiej zajmij czymś głowę, jak i dłonie. Na przykład możesz porysować, pokolorować lub coś poczytać.
• picie zielonej herbaty przyspiesza metabolizm.
• bierz witaminy, jak mamy niskie limity czasem nie jesteśmy w stanie dostarczyć potrzebnych witamin do organizmu, więc dobrze jest brać je w tabletkach. Niektóre witaminy również wspomagają odchudzanie.
• staraj się dużo ćwiczyć, conajmniej 30 minut dziennie. Spalisz kalorie i do tego twoje ciało po jakimś czasie może wyglądać na bardziej wysportowane i szczuplejsze.
33 notes · View notes
nazwijmnie · 6 months
Text
Szczęście odległe jak Twoje dłonie, które tak bardzo chciałem mieć przy sobie. I nie widzę sensu ani powodu by w dalszym ciągu trwać przy życiu.
6 notes · View notes