w sumie mam ochotę pogadać troszkę dłużej więc oto word vomit ig
więc relacje z czasem mam dziwną, co nie. nie do końca wiem która godzina, który dzień, tydzień, miesiąc, rok, itp. w nieskończoność. czasami (często) swój własny wiek zapominam i sobie myśle "o kurwa kilka lat straciłem"
idąc dalej, dla mnie, wszystko istnieje wszędzie w każdej chwili, zawsze. o co mi chodzi to to, że gdy np. czytam, nie ważne ile piszą że czasu minęło między jedną sceną a drugą, obie się dzieją jednocześnie/jedna tuż po drugiej dla mnie.
idąc jeszcze dalej, chodzi mi o fakt że mój mózg nie umie konceptualizować samego pojęcia czasu. że rzeczy się działy a teraz nie. że rzeczy się staną, kiedyś, w przyszłości. że ludzie żyli i są martwi i kolejni się urodzą.
taki mindfuck codzienny. time blindness i whatnot
0 notes
NIE JEDZ
1 Nie jedz, kiedy inni patrzą na Ciebie
2 Staraj się spożywać posiłki w samotności
3 Kładź się wcześniej spać, wówczas nikt nie będzie w stanie namówić cię do jedzenia
4 Wstawaj późno, unikniesz wtedy dużego śniadania. W pośpiechu będziesz musiała wyjść z domu zabierając ze sobą coś do przegryzienia na szybko. Poza tym rano jest chłodno i dlatego łatwiej nas skłonić na małe co nieco.
5 Zamiast zjadać śniadanie w domu, zabieraj je ze sobą do szkoły. Możesz ją gdzieś zostawić lub nakarmić bezdomnego pieska.
6 Proś o pieniądze na śniadanie. Zamiast je wydawać na jedzenie, kup sobie coś fajnego.
7 Żeby zabić czas zwiedź swoją okolicę i znajdź miłe miejsca, którymi możesz jeździć na rowerze
8 Idź na basen. Najlepiej sama, bo zwykle ludziom po basenie chce się jeść i na pewno Ciebie namówią
9 Wybierz się na 1-2 godzinki do klubu fitness.
10 Ćwicz, ćwicz, ćwicz do upadłego
11 Włącz sobie jakąś muzykę i potańcz sobie. Ochota na jedzenie na pewno minie ,a Ty poczujesz się na pewno o niebo lepiej
12 Idź sobie pobiegać
13 Jeśli jesteś bardzo głodna, wyjdź na dwór na spacer, by nie znajdować się w pobliżu lodówki. Nie zabieraj ze sobą żadnych pieniędzy
14 Kiedy wychodzisz z domu, powiedz rodzicom, że zjesz na mieście, żeby nie martwili się o Ciebie…
15 Nigdy nie wychodź z domu z pustym żołądkiem. Napij się chociaż gorącej herbaty przed wyjściem.
16 Pozostawaj długo poza domem, wtedy unikniesz jedzenia. Możesz pójść, np. do biblioteki (będziesz tam nieosiągalna)
17 W ogóle najlepiej unikaj miejsc, w których możesz zetknąć się z jedzeniem
18 Na imprezach staraj się trzymać się najlepiej z dala od jedzenia. Nie użalaj się nad sobą pod wpływem alkoholu i nie mów o żadnej diecie…
19 Kiedy ktoś Cię częstuje, zawsze stanowczo odmawiaj „nie dziękuje”, a jeśli ten ktoś nalega to przekonaj go, że naprawdę nie jesteś głodna i że już coś jadłaś. Na imprezach bardzo dobrze sprawują się wymówki typu: „problemy żołądkowe”, „głodówa po zatruciu pokarmowym”, „wizyta u dentysty”, itp.
20 Zrób sobie kolczyk w języku lub w okolicy ust- wtedy przez kilka dni nie będziesz mogła jeść
21 Zawsze miej na ustach błyszczyk. Odzwyczaisz się od podjadania miedzy posiłkami i kilka razy pomyślisz zanim cokolwiek weźmiesz do ust, bo będziesz pamiętać o ponownym nałożeniu go na usta.
22 Przekonuj innych, że masz alergię na niektóre składniki potraw (np. mak)
23 Mów, że jesteś chora i że nie masz apetytu. Proste, ale daje dobre efekty. Organizm potrzebuje swojej energii na walkę z drobno ustrojami zamiast na trawienie i tak dalej…
24 Porób jakieś notatki
25 Zrób notatki z notatek
26 Odrób wszystkie zadania domowe
27 zabieraj jedzenie ze sobą do pokoju
28 Napisz zaległe referaty
29 Zamknij się w pokoju zapewniając, że masz dużo nauki. Potem ćwicz do wieczora
30 Poucz się
31 Nie zagryzaj stresów! Kiedy się denerwujesz nie sięgaj pojedzenie. Wyjdź na dwór, pooddychaj głęboko i poczekaj, aż emocje miną.
32 Poczytaj książkę
33 Wybierz się do kina lub na koncert
34 Zobacz jakiś film na DVD lub VHS
35 Możesz coś obejrzeć w TV
36 Sprawdź pocztę i odpisz od razu na wszystkie listy.
37 Poodwiedzaj blogi
38 Zajrzyj na fora dyskusyjne
39 Posegreguj swoje płytki i opisz je, wypal kilka nowych – to zajmie Ci trochę czasu
40 Narysuj coś albo namaluj. Porób jakieś projekty
41 Napisz wiersz
42 Napisz coś w swoim pamiętniku. Dodaj notkę na bloga
43 Posprzątaj w swoim pokoju
44 Wyrzuć śmieci
45 Pozmywaj naczynia
46 Umyj połogi w całym domu
48 Zrób pranie
49 Weź prysznic
50 Poświeć godzinę swojemu ciału i urodzie
51 Zrób sobie manicure
52 Okruszki? Tego się nie je!
53 Zrezygnuj ze spożywania jednego posiłku, najlepiej kolacji
54 Unikaj jedzenia między posiłkami
55 Nigdy nie bierz dokładki
56 Stosuj jedno dniowe głodówki raz na tydzień
57 Cały czas staraj się być czymś zajęta, by zapomnieć o jedzeniu
58 Po prostu… śpij…
714 notes
·
View notes
Nie było na świecie osób jednoznacznie toksycznych i nie było na świecie osób stuprocentowo zdrowych. Toksyczne mogły być jedynie zderzenia. Toksyczne mogły być jedynie niefortunne zbitki charakterów. Czasami fuzja dwóch osobowości powoduje wielki wybuch i nie oznacza to, że obie te osoby są całkowicie niezdolne do stworzenia zdrowej relacji. Każde z nich z pewnością może stworzyć relację z kimś innym - z kimś, czyje składowe działać będą na niego kojąco, a nie drażniąco. Relacje to wymiany energetyczne, dlatego tak ważne jest obserwować, co daje mi drugi człowiek i jak się z nim czuję. Czy jestem spokojny? Czy jego obecność dodaje mi energii i motywacji czy raczej czuję się obciążony i zestresowany? Każdy człowiek, który pojawia się w twoim życiu, pojawia się w nim w wyniku twojej decyzji, by się w nim znalazł. Nie potykamy się o ludzi, ludzie nam się nie trafiają. Ludzi sobie wybieramy i to od naszej decyzji zależy, kogo dopuścimy do siebie. Zadbaj o siebie w tym procesie. Dopuszczaj do siebie ludzi, którzy działają na ciebie kojąco. Zapraszaj do siebie ludzi, przy których możesz odpocząć w byciu sobą. Słuchaj siebie. Reaguj na sygnały świadczące o tym, że przy kimś trzęsie ci się wnętrze. Związki i przyjaźnie są po to, by było ci lepiej. By było ci lżej, łatwiej, przyjemniej. Jeśli czyjaś obecność sprawia, że stajesz się najgorszą wersją siebie, nie oznacza to, że jesteś złym człowiekiem. Jeśli czyjaś obecność sprawia, że nie możesz ze sobą wytrzymać, nie oznacza to, że ta osoba jest złym człowiekiem. Najprawdopodobniej po prostu nie jesteście dla siebie i to jest okej. Będzie dla was ktoś inny. Będzie ktoś, przy kim bycie będzie proste. Będzie ktoś, z kim tworzenie relacji nie będzie wymagać nadludzkich sił. Będzie ktoś, dzięki komu w końcu zrozumiesz, że dobry dla ciebie człowiek nie sprawia, że jesteś wykończona.
Marta Kostrzyńska
451 notes
·
View notes
DLACZEGO CHCE SCHUDNĄĆ??
Wygoda i komfort w swoim ciele- myślę że na pewno wygodnie nosi się topy kiedy nie trzeba wciągać brzucha i na pewno będąc chudszą czułabym się lepiej w moim ciele.
Nie miłe komentarze- myślę że z każdego z nas każdy chodzić raz zażartował "hah świnka, ale ty dużo jesz" czy cokolwiek z tego typu. Fajne by było żeby ludzie się aż bali tak powiedzieć.
Zazdrość- inni będą mi zazdrościli że udało mi się tyle schudnąć i że była tak zmotywowana.
Płaski brzuch- idealny wygląd w topach
Czułabym się bardziej komfortowo przytulając do chłopaka- jak on tylko kładzie mi ręce na talli to od razu brzuch wciągam i to jest nie zbyt wygodne
Ładny wygląd w dosłownie wszystkim- brzmi jak marzenie🥹
Podnoszenie- niezlicze ile razy ktoś chciał mnie podnieść czy to moja przyjaciółka czy chłopak a ja od razu odmawiałam bo się bałam że mnie nie uniosą albo powiedzą że jestem ciężka.
Chude nogi i przerwa między udami- ładny wygląd w sukienkach, spodenkach i stroju kąpielowym.
Chuda twarz- co ja będę mówić.
Zaakceptowała bym swoje ciało- w końcu czułabym się komfortowo ze sobą.
Mój chłopak- miałby chudą i lekką dziewczynę.
Nie wstydziłabym się przebierać przy kimś.
142 notes
·
View notes
motylki i tiktok i sratatata
Jak ktoś oczekuje mądrej i jakokolwiek merytorycznejj wypowiedzi to skipnijcie początek bo tam się trigerruje
przepraszam ale strasznie mnie nosi i aż muszę się wypowiedzieć
Kurwa jebana mac XD to jak się unosicie jest aż śmieszne i mean
MERYTORYCZNIE MĄDRZE:
Dobra może ostatnio na tiktoku trochę głośniej zrobiło się na temat motylkowania, ale też macie nie do końca prawdziwy obraz, bo tutaj kłania się algorytm, jeżeli wcześniej przeglądaliście coś związanego z ed to teraz też wam się to wyświetla
A poza tym kurwa na tiktoku jest wszystko i prędzej czy później i tak ed by tam się zaczęło "rozpowszechniac" bo to logiczne jak ludzie chorują to się na ten temat wypowiadają
I chciałabym powiedzieć tak: ja czy ktokolwiek z was jakoś się na tym tumblerze znaleźliśmy, wiec bez tiktoka też się da, też się o tym dowie, jak ma się w pewnym sensie "skłonność" żeby do tego wpaść to nie ma znaczenia czy tumblera i motylki znajdzie się przypadkiem szukając sposoby na schudnięcie, czy oglądając rzeczy o ed na tt, bo srry ale osoby zdrowe na 98% to skipują
Poza tym też nie róbcie z tumblera takiego magicznego zamkniętego miejsca BO TAKIM NIE JEST są tutaj też zupełnie inni ludzie, I tutaj zaskoczenie znów algorytm, jak mam drugie konto tutaj i nie mam tak tagów z ed ani nic nie wyszukuje w tym temacie to za chuda nigdy mi się nic motylkowego nie wyświetliło, więc na tą "stronę" trzeba świadomie wejść ig
No ale wracając do zamkniętego miejsca, tumbler też taki nie jest są ludzie będący tu po fos zupełnie innego i sobie żyją obok i jakoś nikt z was nie bierze ich pod pachę i nie wywala BO TO TYLKO DLA MOTYLKÓW no srry ale tak nie jest
To samo z twitterm (nie akceptuje nazwy x XDD) KTO WYZNACZA GDZIE MOZNA A GDZIE NIE BO TAKIE TO TROCHE UNLOGIC na twt można na tumblerze można ALE NIE TT TO NIE LEGALNE JUZ
wiec y jak chcecie to pomyślcie o tym bo tak trochę bez sensu ta cała nagonka
71 notes
·
View notes
Zjebki i zjeby propagujące pro ane - wake up!
2014 już dawno minął, a większość z was miała wtedy po 5 lat, nawet nie wiecie z czym to się je. Odchodzimy już od bycia toksyczną kurwą dla innych, czas obudzić w sobie trochę empatii. Przestań popierać fatspo - przecież ciebie też ktoś wyzywał czyż nie? Chcesz żeby inni poczuli się tak samo źle? Przestań zaglądać innym do talerza. Kim ty jesteś żeby kogoś oceniać? Zajmij się swoją dupą i swoją chorobą. Powiecie "pro ana to styl życia" ok, jeśli jesteś jebnięty możesz tak myśleć, ale nie postuj romantyzujących śmiertelną chorobę wpisów, które mogą zachęcić innych - zdrowych lub początkowo chorych do zagłębienia się w chorobę. Co to za posty typu "jak zacząć". Nie wstyd wam? Jak zacząć co? Niszczyć swój organizm, niszczyć swoje życie? Chcecie mieć na sumieniu niewinnych ludzi?
Nie pojmuje tego co się odpierdala w internecie. Jak w dzisiejszych czasach można być taką nieempatyczną kurwą. To jest tumblr. Zbiorowisko ludzi chorych, ludzi skrzywdzonych, cierpiących. Zamiast być debilem i jeszcze dowalać sobie nawzajem zacznijcie być bardziej wspierający i zajmijcie się własną dupą. Naprawdę wszyscy cierpimy wystarczająco dużo by jeszcze czuć wyrzuty przez jakąś pizde, która pozjadała rozumy i zapomniała, że wszyscy jesteśmy tylko ludźmi.
Potrzebowałam się tym podzielić bo ostatnie dramy na tumblerze i coraz co nowsze konta przyprawiają mnie o dreszcze. Sama byłam kiedyś bardziej aktywną częścią tej społeczności (na szczęście nigdy pro ana, stfu) i krew mnie zalewa czytając to wszystko. Ludzie weźcie się kurwa do kupy.
edit: nie obraże się o reblogi, może osoby, które powinny to przeczytać, zauważą
218 notes
·
View notes