Tumgik
#cytat o mi?o?ci
loczus99 · 2 years
Text
Kiedyś jak byłem mały, to obiecałem sobie, że nigdy nie będę sięgał po narkotyki, ale kurwa jednak wyszło inaczej...
55 notes · View notes
ironzinebearalmond · 6 months
Text
Są we mnie złe emocje.
Naprawdopodobniej już na zawsze ze mną zostaną, ale wybaczam Ci.
Moją decyzją jest to, że Ci przebaczam i życzę Ci dobrze.
38 notes · View notes
Text
Jest mi źle
@niewyzyta-nastolatka
21 notes · View notes
Text
"Chciałbym dzisiaj położyć się, zamknąć oczy i już ich nie otworzyć."
18 notes · View notes
wykolejenie · 2 years
Text
,,Rozkosz czerpią z porażki, bólu i cierpienia, bo tylko one przynależą do uniwersum krzywdy”
~ Andrzej Leder
5 notes · View notes
8hotoke8 · 2 years
Text
Tumblr media
Regina Brett „Twój dziennik”
4 notes · View notes
papiliostuff · 3 months
Text
🦋 Ana tips :🦋
- jedz więcej białka !!
jest to dosyć oczywiste, ale ważne. Polecam w ogóle na początku zamienić słodycze na te proteinowe, a później powoli je wykreślać, albo jeść sporadycznie. Białko pomaga spalać kalorie!
- sekret
ana to sekret. Wszystko zostaje między tobą, aną i innymi motylkami. Normalne osoby nie zrozumieją, zwłaszcza jak dopiero zaczynasz, bo co in powiesz po np. bingu? Pozwól im by sami zauważyli twoją utratę wagi.
- jedzenie
jak dobrze wyrzucać/odmawiać jedzenia? moje rady na to, to np:
• nigdy nie proś o przyprawy na potrawie, takich jak koperek itp. Łatwiej ci będzie wrzucić jedzenie do garnka gdy nikt nie patrzy.
• gdy rodzice cię pilnują z jedzeniem, to baw się jedzeniem, gnieć je, rozmawiaj z rodzicami, w końcu danie ostygnie, a ty przecież się najadłaś.
• warto mieć swoje małe, ukryte pudełeczko w pokoju gdzie można przechować jedzenie i wyrzucać je w wolnej chwili.
• jeżeli nie masz wyjścia, to możesz wsadzić pare kęsów do buzi i wyrzucać przy wyjściu do toalety.
• przy obiedzie warto mieć kubek między nogami i wrzucać tam jedzenie.
- ana
bardzo pomogło mi „uosobienie” any. Pisz do niej listy, narysuj ją, rozmawiaj. Poprostu zachowuj się jakby była osobą. Nie myśl, że ana to tylko głodówki (czym oczywiście nie jest), nie zmotywuje cię to.
- th!nspo
znajdź th!nspo. To może być cytat, wers piosenki, zdjęcie, filmik, dosłownie wszystko. Znajdziesz ich na tumblr bardzo dużo, mi przykładowo pomaga najbardziej meanspo, ale podrzucę tu też takie mniej wulgarne:
• small progres, is still progres.
• do something today, that your future self will thank you for.
• make yourself proud (and pretty)
- Witaminy
oczywiste jest, że jeśli zmniejszysz kcal to zmniejszysz też ilość jedzenia witamin. Dlatego z pomocą przychodzą warzywa i owoce. Mają mało kcal i dużo witamin. Polecam też witaminy w tabletkach!
Pretty girls dont eat!
- plili, xoxo!!!🦋
Tumblr media
54 notes · View notes
mikoo00 · 7 months
Text
Tw
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Generalnie lęk czuje nawet nie wiem z jakiego powodu
Może ed się odezwało może alkoholizm Nie wiem dokonca
Przeraza mnie jak bardzo przytylem nadal jestem szczęściarzem bo wolniej tyje niż chudnę Udało mi się zjeść dziś 641 kcal
W pracy strasznie mi się ręce trzęsły Czulem mrowienie w dłoniach Dawno tak nie miałem w momencie gdy nic się po prostu nie stało
Kupiłem pepsi w butelce (jeden z największych moich wyzwalaczy bo wlewałem wóde i codziennie piłem) nie czulem smaku liczyłem łyki jak dawniej oceniając po jakiej ilości byłbym podpity licząc na ulgę z każdym łykiem prześwitywały mi myśl,, nie chce nic czuć" na chwilę działało (generalnie picie i liczenie pomaga przekierować myśli dlatego) Następnie znowu fala lęku,, Tak też by było po alko a nawet gorzej" Nie wazne co robiłem nie potrafiłem się pozbyć tych emocji
Tego dnia też poszedłem na czyjaś rocznicę Panikowałem bo na nich nie skupiam się na czymś doświadczeniu a na tym jak pogratulować przed duża grupą ludzi by nie wyjść na debila
Po meetingu myslalem czy aby napewno chce organizować swoją rocznicę Tak jak na tej rocznicy gdzie cześć osób mowila o programie,, cuda się dzieją dzięki aa",, jest wspaniale"
Nie dzieją się cuda Ta choroba może zabić każdego Czasami starania nie wystarczają i tu nasunoł mi się cytat z filmu,, mój piękny syn,, to jest jak rak" to dobra metafora Nie przypomina mi to cukrzycy Gowno które wyżera cie od środka Nigdy nie będziesz mieć stu procentowej pewności czy jakie kolwiek działania powstrzyma rozwój alkoholizmu Może być nawrót mogą B ć przeżuty na inne sfery życia oraz obszary psychiki Każdy następny jest gorszy Trudniej bowiem wyjść na prostą Tak mi na terapi mówiono Niedawno też na meetingu usłyszałem,, lepiej zapić wcześniej tuż po terapii niż później będąc dłużej w aa"
Uświadomiłem sobie ile miesięcy mam Pierwszy rok minie ile się zmieniło a raczej co się nie zmieniło co sprawiło, że silniej odczółem słowa terapeutki z przed paru miesięcy,, inni lepiej radzą sobie z wyzwalaczami mając tyle miesięcy co ty",, nie trzeźwiejesz"
Dalej Boje się ludzi, dalej ciężko jest mi się przypomniało godzić z traumatyczny dzieciństwem z tym, że ojciec nigdy nie będzie dla mnie ojcem Za późno
Tez wyobrażałem sobie ten dzień Nie chce żeby to było święto "z martwych stania, Narodzenia, urodziny" przez nakręcenie innych na sprawy duchowe po prostu się boję ich oceny Wiem że jestem wrzodem na dupie jednaj osoby gówniarzem Jestem tam najmłodszy reszta jest po 30 koło 50 ci co byli może 3/5 lat starsi odeszli i wrócili do picia
Ktoś kto by usłyszał że moje picie trwało nie całe 2 lata mógłby pomyśleć że mam łatwiej ale tak naprawdę u większości uzależnienie rozwija się latami ja doszedłem do przed ostatniej fazy alkoholizmu w takimvczasie
Ta choroba może mnje zabić szybciej niż innych
Mam silne tendencje s.. A nasilają się właśnie gdy pije Inni mogą myśleć że gdy zapija wpadną w ciąg i dosięgnąć ich zdrowotne i prawne konsekwencje
Mnie może dosięgnąć natychmiastowa śmierć
Już raz byłem w takim momencie jedyne co mnie uratowało to nadzieja ze moze to ostatni raz i dbając o siebie będę wkoncu wartościową osobą
Gdybym zapił zawiódł bym wszystkich sprawił bym że poczuli y się jak ja będąc dzieckiem patrzący na degradacja mojego ojca Nie wyabzcylbym sobie nigdy Nie potrafiłbym dać sobie kolejnej szansy To ostatnia
Myślę że na moją i znajomej rocznicę mniej przyjdzie ludzi którzy chcieli by mnie wysłuchać ale to dobrze będę w jej cieniu
To nie jest mój dzień i nie jest to chwała wobec aa gdzie doświadczenia innych minią się w oczach nie których jak magiczne zaklęcia Nie działo by to na mnie gdyby nie działania niektórych ludzi To dzień osób które ratując siebie były wstanie uratować na ten czas czyjeś życie
Chce rocznicy chce wyrazić tym osobom wdziecznosc
Chciałbym zaprosić moją mamę jednak nie wiem czy to dobry pomysł Usłyszała by o moich próbach s...
Boje się że zapije
Myslalem o alkoholu myślę że się sam nakręciłem,, jeśli zapije to tego stresu związanego z rocznicą unikne" jednak nie mogę dać sobie na to Przyzwolenia nie mogę nie szanować tego ile nerwów i starań kosztowało innych bym nie pił
Chyba też wywarłem na sobie presje,, Musze wytrwać bez alko do roxznicy" co kłuci się z zaleceniami terapeutyczny i i aowskimi,, 24h tylko tyle",, muszę zmienić jak najwięcej się da w swoim życiu przed rocznicą",, moje życie jest nudne" ale ono ma być normalne a nie spektakularne
Alkoholicy mają tendencje do siania chaosu w swoim życiu Ciągłe wzloty i upadki Bo to znam bo to sprawia że czuje się żywy bo życie niektórych aowców takie jest sielankowe pełne radości euforii To mnie denerwuje
Nie wiem czy jestem na głodzie Może tak być lęk nie uzasadniony, rozdrażnienie, złość bez powodu, płacz, rozpacz, pustka, apatia Koloryzowanie wspomnień, nadmierne myślenie o alkoholu, drżenie dłoni, poczucie winy i samotność w tlumie
Mimo tych objawów nie wiem Może się wstydze? Po tym co usłyszałem od teraputki Nie jestem idealny i nie mogę tego zaakceptować Miałem dziś wielokrotnie derealizacje Gdy sprzątałem sale było źle bo nie muszę myśleć co robię to przychodzi mi automatycznie Będąc na kawach trochę uspokoiłem bo to już wymaga ode mnie skupienia i planowania
Dochodzi do tego wszystkiego kolejny trigger Koleżanka z pracy powiedziała innej ile schudła 16kg w 3 miesiące..
U mnie ed jak i alkoholizm są ze sobą połączone Gdy nie mogę schudnąć i zajadam emocje rodzi się pomysł by wrócić do picia ale zanim to nastąpi próbuje uciec do any
Chciałbym porozmawiać z terapeutką o tym wszystkim Niestety pewnie przez to że nie zadzwoniłem do niej we wtorek mimo że wiedziała że jestem chory i mówiła bym nie przychodził prawdopodobnie będzie na mnie w chuj zła Znów będę menelem, manipulatorem alkoholikiem na dupościsku który,, nic nie wynosi z terapii po ukończeniu zapije" będę musiał to wszystko w sobie tlumic
Jest cień szansy ze jednak tak nie będzie Ale sie wstydze tych wszystkich myśli które opisałem Na meeting idę dopiero w pon Mam wyrzuty do siebie że ciągle tam jończe o problemach Nie jestem m wstanie sobie radzić z życiem
Boje się porozmawiać z kim kolwiek
To jedyne miejsce gdzie mogę wyrzucić to siebie
Wiem, że się nakręcam nie potrzebnie bo do grudnia szmat czasu
58 notes · View notes
annpositivitylife · 1 year
Text
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Kurka jest tak nudno że nawet nie wiem co pisać 😅 w sensie dzieje się dużo, ale w porównaniu do tego, czego oczekiwałam, to jest zero xD.
Zostały mi dwa egzaminy, polski rozszerzony i niemiecki ustny. Nie boję się aż tak bardzo.
Z polskiego ustnego miałam 100%!!!! Nawet nie cieszę się z samego tego wyniku, ale z tego, że sobie poradziłam.. Ja z przeszłości po prostu płakałaby ze szczęścia i niedowierzania. Ja, jako osoba anxiety, zakompleksiona, trzęsąca się w każdej sytuacji społecznej, dałam sobie radę i nawet autentycznie odczuwałam spokój. Można powiedzieć cały rok pracowałam na ten spokój w trakcie matur- uczyłam się no i robiłam medytacje, ćwiczenia, dbałam o siebie. W dzień egzaminu zrobiłam chyba z 2 medytacje, a wcześniej zrobiłam długi trening, by jakoś przepracować emocje 🙈. I pomogło! Mój ulubiony kanał na YT z medytacjami to "Chodź na słówko". Ale co kto lubi, różne są rodzaje.
Dlatego tak teraz nie stresuję się niemieckim ustnym, da się przeżyć maturę i w ogl nie jest taka straszna 😂🥰
Jeśli chodzi o jedzenie, jest tak 50/50. Staram się jeść zdrowe rzeczy na mózg, to co jadłam cały rok- coś zielonego, orzechy, owsianki, ale mama we mnie wpycha biały chleb i cukier, bo chce żebym miałam siłę. No i nie idzie jej przetłumaczyć xD. Ale tak w ogóle to jestem bardzo wdzięczna moim rodzicom że się tak troszczą i opiekują mną 🥹.
No i po tym ustnym się rozchorowałam,leżałam w łóżku jakieś 3 dni. Normalnie to było doświadczenie egzystencjalne jakieś xD musiałam zmierzyc się z pracoholizmem i tym, że nie umiem odpoczywać. No i strach, bo za 3 dni matura znowu xD. Ale czulam się tak źle, że miałam gdzieś dietę i wygląd, serio 🙈
Jeśli chodzi o życie uczuciowe
Dzieje się, nieco za dużo i męcząco xD
Of course, są ci dwaj faceci. Jeden się udziela, drugi mniej, a i tak ciągnie mnie do drugiego. I jest mi głupio, bo trochę friendzonuję tamtego, no bo jest takim miłym chłopakiem i w sumie nie czuję nic bardziej xd.
Z drugiej strony, odzywa się moja wprost trauma z rozstaniami. Boję się zaangażować i zakochać się. Czuję, że muszę przeczytać jeszcze tysiąc książek na temat związków i psychologii, bo ja tak zwykle robię 🙈 dzieje się za szybko, a jednocześnie za wolno. Nie wiem co robić, jak się zachowywać, odzywają się stare strachy i schematy, no i pytania, czy ten facet jest okej, czy znowu nie wchodzę w rolę terapeutki i pomocniczki. No i ja też nie wiem czy się nie narzucam, czy znowu nie pragnę miłości za bardzo itp. Dużo wątpliwości i pytań. Na razie mało odpowiedzi.
Potrzebuję imprezy i rozmów z laskami po prostu na sercowe tematy xD a po maturze znajdzie się okazja, mam 18. koleżanki w tym samym tygodniu co ostatni egzamin. Serio, czasem się dziwię, że już nie chodzę do szkoły xD budzę się i takie co mam robić. Ale już widzę swoje żyćko po maturze- robię to wszystko, co odkładałam w czasie. Na początku relaksik, gra w minecrafta (zawsze mi się to kojarzy z wakacjami), znowu zacznę mocno działać z tarotem, medytacjami, ziołami, zapiszę się na kurs na prawko no i mnóstwo książek! Harry Potter po niemiecku i inne, które mi się już uzbierały
Cytat z książki którą pochłonęłam dosłownie, "Kobiety, które kochają za bardzo". Obowiązkowa pozycja według mnie
9 notes · View notes
jakubzakrzewski · 11 months
Text
Budowa Second Brain
Ostatnio poświęciłem dużo uwago tematowi tworzenia notatek.
Nawet nagrałem o tym swój drugi film na YouTube: https://www.youtube.com/watch?v=HSprcFYev2A
I podsumowałem cały temat w poście na blogu:
Ale o co w ogóle chodzi?
Wszystko zaczęło się od wywodu, który opublikowałem na swoim Twitterze: Jest taki cytat, który lubię przytaczać, gdy mówię komuś, że lubię pisać odręcznie:
Kolejnym obrazem archetypowym niech będzie fotografia naukowca lub filozofia siedzącego przed monitorem komputera: przed nim znajduje się ekran telewizyjny pokazujący słowa, które on pisze na klawiaturze. Pokój będzie słabo oświetlony, ponieważ słowa i wykresy na ekranie same świecą, i skąpo umeblowany, ponieważ większość pracy źródłowych i encyklopedycznych będzie zapisana w pamięci w komputera. Pamięć urządzenia zapisywać będzie wyniki eksperymentów lub teksty literackie; programy będą kopiować teksty i przedstawiać rezultaty w czytelnych formatach. Migający kursor na ekranie, o wiele wygodniejszy niż stylus średniowiecznego kopisty, będzie wymazywał błędy; programy redagujące będą o wiele bardziej uważne niż skryba, który zapisywał wiersze starożytnego poety. Naukowiec lub filozof, który pracuje z pomocą takich elektronicznych narzędzi, będzie myślał w innych sposób niż ci, którzy pracowali przy zwykłych biurkach, z papierem i ołówkiem, ze stylusem i pergaminem albo papirusem. Będzie wybierał inne problemy i będzie usatysfakcjonowany innymi rozwiązaniami.
Bolter, Człowiek Turinga
Rozmyślanie o współczesnych problemach nie przeszkadza mi, by zapisywać słowa na kartce, a nie wyświetlać je na ekranie. Kartka, chociażby zeszytu, ma większą wartość niż wiadomość w telefonie czy arkusz Worda, dlatego decyduję się pisać daną myśl odręcznie, bo uważam, że jest warta mojego czasu. Jeśli nie wprowadzisz do swoich notatek odpowiednich oznaczeń lub legendy, w łatwy sposób możesz się pogubić. W tym przypadku aplikacje są zdecydowanie wygodniejsze ze względu na wbudowaną funkcję wyszukiwania. No i teksty w chmurze zabierają mniej miejsca niż sterta zeszytów. Jednak mnogość dostępnego oprogramowania może prowadzić do odkładania obowiązków. A bo trzeba dostosować pod siebie interface, wprowadzić kolorowe wyróżnienia i tak dalej. Czasami warto po prostu pisać. Wybór aplikacji do notatek sprowadza się do osobistych preferencji estetycznych, bo większość z nich można używać w tożsamy sposób. Popularny Notion jest przydatnym narzędziem do gromadzenia danych, ich porządkowania i sprawdzania aktualnego stanu. Mimo darmowej synchronizacji na wszystkich urządzeniach ta aplikacja nie nadaje się do pisania. Już lepsze przeznaczenie ma do tego ostatnio gorąco komentowane Apple Notes, które po aktualizacjach sprawuje się naprawdę dobrze. Dla podobnego efektu i budowy tzw. Second brain można użyć również Obsidiana, jednak dla samego pisania wystarczy zdecydowanie apka od Apple.
Podsumowując moja metoda na budowę Second Brain, którą aktualnie stosuję: 🖋️Notatki➡️ fizyczny zeszyt lub Good Notes 5 📂Organizacja ➡️Apple Notes ✔️Status ➡️Notion
0 notes
loczus99 · 1 year
Text
Dlaczego nie chcesz wyjść z moich myśli?
@zla-slawa
24 notes · View notes
klubidzpanstad · 1 year
Text
Wygłupy “pastora” Chojeckiego w kwestii incydentu w Przewodowie.
Tumblr media
15 listopada 2022 roku Polaków, media w Polsce i na świecie zelektryzowała wiadomość o rakiecie, która spadła na terytorium Polski a dokładniej w miejscowości Przewodów w powiecie hrubieszowskim na lubelszczyźnie zabijając dwóch obywateli naszego kraju. Od pierwszych chwil po zdarzeniu polski internet oraz media tradycyjne nie mówiły praktycznie o niczym innym. Polacy oczekiwali potwierdzonych informacji, przez kilka godzin milczeli przedstawiciele rządu, co następnie stało się tematem dyskusji o komunikacji władzy ze społeczeństwem w kryzysowym okresie.
Internet żył oczywiście własnym, specyficznym życiem, nie brakowało domysłów, przeróżnych teorii oraz niestety takich, którzy na tragedii tej chcieli w jakiś sposób skorzystać podgrzewając w niezdrowy sposób ten temat. Większość ludzi (a przynajmniej mam taką nadzieję) w pierwszych chwilach pomyślała pewnie, że z kategorycznymi wypowiedziami należy wstrzymać się do uzyskania jakichkolwiek bliższych informacji. Tak samo ostrożne wydawały się być media, choć już nie do końca niektórzy komentatorzy czy europejscy politycy, których wypowiedzi brzmiały jak zachęta do jakiejś formy odpowiedzi Rosjanom, gdyż to właśnie oni w pierwszej chwili uznawani byli sprawców tego zajścia. Ciężko mi uwierzyć również w to, że incydent ten większość Polaków zinterpretowała jako celowy atak na Polskę a nie nieszczęśliwy wypadek związany z działaniami zbrojnymi za naszą granicą.
Znaleźli się i tacy, którzy z miejsca wydali osąd wprowadzając informacyjne zamieszanie i podgrzewając nastroje. Wśród nich znalazł się także Paweł Chojecki, który nie przepuści żadnej okazji do wrzucenia w przestrzeń internetu swoich wywodów w sprawach, o których się w danym momencie dyskutuje, niezależnie od tego czy ma o nich jakąkolwiek wiedzę pojęcie. Chodzi przecież zawsze o promocję jego organizacji i działalności w internecie a tego dnia wyszukiwania typu "rosyjska rakieta w Polsce" i podobne cieszyły się sporą popularnością a ludzie szukali wszelkich informacji na ten temat.
Tego dnia Chojecki zwrócił się do widzów You Tube ze swoim orędziem, które przytoczę w całości (dokładny cytat):
"Rosyjscy mordercy Putina właśnie zabili na polskim terytorium kolejnych polskich obywateli. Uprzedzaliśmy wielokrotnie, że pozwolenie na to by Rosjanie bezkarnie bombardowali cywilne obiekty, infrastrukturę, wodociągi, elektrownie i tak dalej w sąsiedniej Ukrainie, że to doprowadzi do tego, że kiedyś rakiety spadną na Polskę. Wzywaliśmy, i władze Rzeczpospolitej i NATO, żeby zakazać wszelkich lotów nad Ukrainą a przynajmniej w pasie stu kilometrów od granicy polskiej. Wszyscy mówili: chroni nas NATO, chroni nas punkt piąty porozumienia. To co teraz ci, którzy to mówili powiedzą rodzinom zabitych tam przy wschodniej granicy Polski? Gdzie jest dzisiaj Kaczyński, który przez ostatnie tygodnie jeździł po Polsce i zajmował się tematami zastępczymi rechocząc, dzieląc Polaków, oplatając bzdury o dawaniu w szyję i temu podobne? Mówiliśmy: to jest szkodnictwo, to jest niszczenie narodu. Naród powinien się przygotowywać do wojny! Naród powinien się jednoczyć a nie iść za takimi dzielącymi jakimiś szykanami i śmieszkami starego dziada. Mam nadzieję, że dzisiaj Polacy widzą jasno, że mamy bezbronne państwo i ludzi pozostawionych na łaskę Putina. Rozmawiałem już z tymi, którzy pochodzą znad Buga. Państwo polskie nie dało im żadnej ochrony. Czy Polacy dzisiaj się wreszcie obudzą?"
To bełkotanie bez ładu i składu na tematy o których nie ma żadnej wiedzy jest dla Chojeckiego charakterystyczne, tak samo jak jego deklaratywne bojowe nastawienie wyrażane w perwersyjnym pragnieniu zobaczenia Polski w stanie wojny. W chwili gdy nie było dokładnie wiadomo co zaszło, guru apokaliptycznej sekty promował się żerując na dużych emocjach społecznych i tragedii ofiar tego incydentu. To żenujące orędzie, nacechowane właściwą mu megalomanią wyrażającą się w jego "wezwaniach do władz RP a nawet samego NATO", po raz kolejny pokazało, że nie chodzi mu o przekazywanie informacji ale jedynie na grzaniu negatywnych emocji i promocji swojego "kościoła", nawet gdyby miał, bez mrugnięcia okiem podawać, jak w tym przypadku informacje niesprawdzone i nieprawdziwe. Przy tym kreuje się on na kogoś kto  wytyka błędy rządzącym, ba, nawet dowódcom Paktu Północnoatlantyckiego, proponując chwytliwe ale niemożliwe bez określonych konsekwencji rozwiązania, których stara się uniknąć Zachód jak to z zamykaniem przez NATO nieba nad Ukrainą co oznaczało by, o czym wie każdy śledzący wydarzenia człowiek, praktyczne wejście sojuszu do konfliktu.
Gra on także na odczuciach rodzin ofiar i mieszkańców terenów przygranicznych w celu deprecjonowania państwa polskiego w każdej dziedzinie i na każdym odcinku oraz próbując zasiać w swoich widzach jak największą niepewność i strach, przekonać ich, że nic ich nie chroni i zdani są na łaskę ewentualnego agresora. Dokładnie takie samo podejście przyjęła sekta Chojeckiego na początku wybuchu pandemii koronawirusa, którą eksploatowała dla swojej promocji puszczając w internet fałszywe informacje i siejąc zamęt nakierowany na jak największe nastraszenie widzów oraz swoich wyznawców. Nie cofali się nawet przed wymyślaniem niestworzonych wydarzeń, mówili o trupach na ulicach, planach wojskowych blokad miast. Nie inaczej jest jeśli chodzi o opisywanie wojny na Ukrainie. Sekciarze wpychają swoim wyznawcom dziwaczne interpretacje wydarzeń, naginanych do ich potrzeb, mieszają pojęcia, fakty, spłycają złożoną sytuację aby przedstawiać ją w zgodzie ze swoimi zapatrywaniami czy wyobrażeniami.
W przemówieniu tym, które zilustrowane zostało zdjęciami z Przewodowa Chojecki nie tylko wygłupia się swoimi propozycjami dla NATO, ale miesza zupełnie nie związane ze sobą sprawy. W tym miejscu można na chwilę powrócić do wypowiedzi prezesa PiS, który winę za słabą dzietność zrzucił m.in. na nadużywanie alkoholu przez młode Polki. Temat ten grzały wszystkie media opozycyjne (w tym te, które wcześniej pisały artykuły dokładnie o tym samym zjawisku picia wśród kobiet i zwracały uwagę, że jego skala jest niepokojąca) z uporem godnym lepszej sprawy, wrzask podniosły feministki a sama Idź Pod Prąd z Chojeckim na czele zorganizowali specjalny program, w którym ze świętym oburzeniem komentowali słowa Kaczyńskiego atakując... np. zakaz reklamy alkoholu w mediach, jako ograniczenie wolności obywatelskich.
Głównym celem było jednak skorzystanie z tematu w celu naprowadzenia internautów na kanał IPP  i promocja sekty oraz zaakcentowanie poparcia sekciarzy dla włączenia Polski do wojny. Wojny, którą Chojecki wraz z rodziną żywiołowo mógłby komentować np. z USA czy Kanady gdzie sekta zapewniła sobie gniazdka na ewentualną czarną godzinę. Nie muszę dodawać chyba, że gdy okazało się, że rakieta została wystrzelona przez obronę powietrzną Ukrainy, Chojecki nie zdecydował się na refleksję na temat swojego wygłupu. W Idź Pod Prąd nie ma miejsca na poważne rozmowy, analizy, choćby spokojne zastanowienie się nad komentowanymi wydarzeniami. Tam wszystko podlane musi być emocjami, gniewem, ma utrzymywać wyznawców w stanie ciągłego poruszenia i napięcia.
0 notes
Text
Zostały mi tylko dwie koleżanki. Nazywają się żyletki
0 notes
wykolejenie · 2 years
Text
Tumblr media
4 notes · View notes
8hotoke8 · 2 years
Text
Tumblr media
Regina Brett „Twój dziennik”
3 notes · View notes
kochacinaczej · 3 years
Text
"Słuchając muzyki odcinam się od rzeczywistości, włączam wtedy taki tryb "Zaraz wracam."
85 notes · View notes