Tumgik
#psychiatra
Text
Umieranie to nic; brak życia jest przerażający.
Wiktor Hugo
195 notes · View notes
poznajezycie · 6 months
Text
nie wiem czy starczy mi sił na tą walkę . powoli przegrywam sam ze sobą...
Taki mały update z tego co się u mnie działo od ostatniego wpisu:
Zbieram siły w sobie by rozstać się z partnerką , matką moich dzieci. Poszedłem do Pani prawnik by mi wszystko wytłumaczyła i wyjaśniła mi jak będzie u mnie wyglądać sytuacja po rozstaniu.
Najbardziej boli mnie stan jak patrzę na dzieci to same łzy mi lecą, że muszę odejść od nich oraz, że oni będą kartą przetargową aby ujebać mnie w alimentach i innych sprawach. Rozrywa mi serce bo tak ich pokochałem, że nie wiem jak to będzie wyglądało wszystko. Najgorsze jest w tym wszystkim, że jestem sam. Rodzina się odkręciła ode mnie, znajomi i nie wiem jak to ogarnąć aby stać mnie było coś wynająć itp. totalny rozpierdol mam na bani. Nie mam z kim porozmawiać aby wyrzucić ten ciężar z siebie.
2. SZKOŁA - OFICJALNIE JESTEM FOTOFRAFEM ! zdałem państwowy egzamin zawody i zdobyłem to 💪 Teraz kończę grafikę ale nie mam sił i czasu by podejść w najbliższym czasie do egzaminu. Przesuwam to w czasie 🙂 ale i tak jestem z siebie dumny , że pomimo wychowania dzieci , ciągnąć dwa etaty znalazłem czas na szkołę i ukończenia tego co było moją wisienką na torcie chodź z wyniku nie jestem w pełni zadowolony bo znam swoje umiejętności ale nic się nie uczyłem więc poszedłem z wolnej stopy na free do egzaminu więc nie dziwię się.
3. ZDROWIE zniszczony, zdeptany, zmolestowany psychicznie jestem. Po wielu latach zapisałem się do psychiatry. Czekałem ponad półtora miesiąca na wizytę i wczoraj odbyła się ona. Opowiedziałem jak wygląda moja sytuacja życiowa, co mnie sprowadza do doktora i co mnie ucieszyło bo Pani doktor powiedziała, że padłem ofiarą ghostlightingu. Ze mną jest wszystko okej. Nie muszę robić testów, nie muszę brać psychotropów tylko przepisała mi skierowanie na psychoterapię aby podbudować mnie w tym okresie jakim będę potrzebował pomocy specjalisty ale tu kolejki za rok dopiero abym mógł się dostać ale będę kombinował aby to jakoś przyspieszyć ten proces :/ 4. U moich rodziców nie dzieje się za dobrze. Mama przyznała się mi , że ojciec próbuje ją bić. Znęca się psychicznie nad nią. Nie wiem jak mam jej pomóc. Nie dość, że mam swoich problemów masę to jeszcze jak to się dowiedziałem to ścięło mnie z nóg. Totalnie nie rozumiem co się wydarzyło u nich, że mają między sobą kosę. Martwi mnie, że może dojść do jakiejś tragedii. 5. Finanse - przez ten związek oraz to, że posiadam dzieci popadłem w mega długi. Mam około 20 koła długu już. Pomimo, że pracuje na dwa etaty to ciągle mało bo ciągle ja muszę wszystko finansować ( bo ona mając 1000 plus i 1000zł dziecko plus 2000 od zusu to nie wiem na co przepierdala kasę a jak zwrócę uwagę jej na to i przedstawiam jej moje problemy finansowe to jestem najgorszy) i tu pojawia się kolejny problem, że jak odejdę od niej to sąd może spojrzeć na moje zarobki za ostatnie miesiące i dojebać mi alimenty w których się nie wypłacę. Gdzie tu sprawiedliwość? Siada mi zdrowie, byłem u lekarza bo mam chujowe wyniki z krwi. Mam skierowanie do neurologa bo mam zawroty głowy i mega mam kucie i pieczenie w klatce. Miałem robione ekg ale tu nic nie wyszło. Powoli tracę nadzieje na lepsze jutro, na lepsze życie. Powoli brakuje mi sił i jak nie dotrwam to poinformuje was. Mam dość już życia. Nie umiem znaleźć rozwiązania na te problemy, które mnie dotknęły. nie przypuszczałem, że jedna osoba może tak zniszczyć drugiego człowieka... dziękuje, że jesteście <3 jesteście moim tlenem. staram się być u was jak tylko mi czas pozwala a jego mam dostatecznie mało.... "karuzela życia trwa nie będę się przejmował tym czego jeszcze nie ma nie chce się zatrzymać nie wiem kiedy wysiąść mam a jak spadnę no to wstanę i zacznę od zera"
https://www.youtube.com/watch?v=RNPQJvrA-uo
16 notes · View notes
mari3452 · 5 months
Text
PYTANIE
Moja teraźniejsza Pani psychiatra uważa, że nie mam ChAD tylko zaburzenie osobowości, ale tym zaburzeniem nie jest Borderline.
Nic mi nie mówi, a ja po prostu kipie z niewiedzy.
Czy ktoś z większą wiedzą ode mnie wie co ta baba może podejrzewać..?
8 notes · View notes
jamnickowa · 4 months
Text
Staram się. Ale
mówię sobie: "Dość." Był kumpel. Z UK. Nie wiem, co się z nim teraz dzieje. Ilekroć rozmawialiśmy, niemalże za każdym razem czytałam, jak mu ciężko w życiu. Czytałam i czytałam. Fakt, człowiek miał/ma ostro pod górkę. Szczerze pisząc nie wiem, czy żyje. I tu nawet nie chodzi o relacje w rodzinie, chociaż, niestety, jak najbardziej, ale też o pewne uzależnienie. (Oczywiście chcę, by żył!) Przeżywałam na swój sposób jego historię życia. Pisałam z nim bardzo długo. I już nie będę grzebać w historii. "Coś tam" jeszcze było. Oraz w teraźniejszości. Nie jestem workiem, do którego można wrzucać wszelkie cierpienia ze swojego ��ycia, a który się zamknie i poniesie go wiatr. Ja go niosę na plecach. Teraz zdałam sobie sprawę, że piszę w drugim dniu nowego roku... Naprawdę. Chcę pomóc, ale jeżeli pomoc (?) ogranicza się do samego słuchania i czytania, a druga strona nie chce zmieniać swojego życia - ile to może trwać? Nie jestem psychiatrą, psycholożką, psychoterapeutką. Owszem, interesuję się różnymi dziedzinami. Ale to jest zainteresowanie. Nic więcej, nic mniej. Wiecie, że chodzę do Psychiatry. Nie wzięło się to znikąd. Dlatego odciążę siebie. Nie egoistycznie. Dla własnego dobra psychicznego. Dziękuję za zrozumienie. 🤍
Tumblr media
7 notes · View notes
kedoim099 · 7 months
Text
"Dysocjacja która wita mnie z samego ranka
Ona nie znika nawet gdy gasną te światła
Pierdolony lęk który mnie wykańcza
Jest zemną całą dobę i nie znika jak bańka"
~ MIODEK
8 notes · View notes
pokaleczonymotylek · 8 months
Text
Dzień w miarę ok.
Zjedzone 493
Spalone 556
Bilans - 63 kcal
Tumblr media Tumblr media
Dzisiejszy fast trwał 20,5 h. Po zjedzeniu parówek i wafli z humusem zaczęłam kolejnego. Jutro muszę specjalnie jechać do babci bo przyjdzie ten psychiatra. Ale mam nadzieję że przyjdzie tak jak ostatnio bo nie mam zamiaru się zrywać o 7 żeby tam na 9 być. Powiedziałam że będę ok 11 choc budzik nastawiłam na 8 Ale co z tego wyjdzie to nie wiadomo.
Chudej nocy motylki 🦋🦋🦋
9 notes · View notes
jnkrpw · 5 months
Text
Fluanxol
Od dziś biorę mniejszą dawkę - 1 tabletkę (0.5mg) rano i w nocy tak samo. Dostaję lekkiej akatyzji po tym leku. Na psychikę ten lek jest zajebisty, jednak biorąc 2-0-2 odczuwam nieprzyjemne uboki pod postacią akatyzji. Strasznie wkurwiajace uczucie, napięcie w nogach, którego nie da się rozładować. Dodatkowo czuję ciągłą potrzebę robienia czegoś, ale gdy biorę się za jakąś czynność, to nie mogę się na niej skupić i ją porzucam. Mam nadzieję, że biorąc 1mg dziennie nie będę odczuwał tego typu skutków ubocznych. 7 grudnia mam wizytę u magika i właśnie do tego dnia daję sobie czas, a gdy dalej będzie tak słabo, to pogadam z nim o zmianie leku. Fluanxol biorę na ciągłe napięcie i zamartwianie się. Mega działa jeżeli chodzi o kasowanie tego niepokoju, ale te uboki mnie dobijają.
Tumblr media
4 notes · View notes
W mojej głowie pada zbyt dużo niewyjaśnionych kwestii. Myślę, że jednak każdy tak ma. W sumie to też nie prawda. Z wiekiem tracimy chęć zainteresowania. Zaczynamy zajmować się tak zwaną „dorosłością”. Dorosłość zabija w nas chęć interesowania się światem. Nasza głowa już nigdy nie wymyśli takich samych schematów. Życie powoli szykuje nas na śmierć, która jest nieuchroniona. Wolałabym jednak żyć zanim zniknę. Każda struktura wiekowa opisuje jednak słowo „żyć” inaczej.  Starzenie się boli. Nie chodzi tu o pierwszą zmarszczkę czy siwy włos. Chociaż ich też się nie spodziewałam. Pojawiły się nagle. Myślę jednak, że mogłam się domyślić, że tak będzie. Rozżalenie poczułam dopiero, gdy moja głowa przestała produkować myśli dotyczące istnienia. Było to dla mnie tak naturalne, że nie przypuszczałam, że może znikać. Z wiekiem zaczęłam wymuszać głowę, aby schodziła na ten tor. Wysiłek jak wtedy, gdy musiałam nauczyć się do sprawdzianu w gimnazjum. A na mieście czekają koleżanki i chcą pojeździć na rolkach, albo porozmawiać o chłopakach(bądź dziewczynach). Jest odwrotnie nauka zaczęła przychodzić łatwiej. Może to kwestia leków od psychiatry, albo starzenia się. Tego nie wiem. Natomiast myśli egzystencjalne zaczęły sprowadzać się tylko do tych przyziemnych. Pamiętam swoje pierwsze pocałunki wieku nastoletniego jakby były wczoraj. Każdy z różnym wybrankiem. Były beztroskie, „nie szukające swego”. Teraz miłość jest jak karta przetargowa. Gdybym tylko w wieku 15 lat wiedziała, że dorosłość jest taka okrutna. Czerpałabym z młodości całymi garściami. Patrząc się wtedy na wszystkich dorosłych. Nie wiedziałam czemu są „tacy”. Powoli zaczynam to pojmować.
15 notes · View notes
theelzie · 3 months
Text
Nie do opisania jest stan, kiedy nikt nie jest w stanie Ci pomóc, a jedyne opcje jakie masz to dalsza wegetacja, szpital lub śmierć...
2 notes · View notes
Text
Psychiatra: Będziesz do mnie przyjeżdżać co 3 dni aż poczujesz się lepiej i tak aż do Twojej lub mojej śmierci.
Ja: W takim razie niech nie zapisuje Pani kolejnej wizyty.
65 notes · View notes
foggybearcollection · 3 months
Text
Moja najstabilniejsza, najintymniejsza relacja to ta z moją Psychiatrą.
Mówię jej jak jest, a ona mnie wspiera niezależnie jak źle jest. Spotykam się z nią czasami nie dla leków, a dlatego ze wspiera mnie w sposób który nie jeden mnie nawet nie mógł zrozumieć. Ufam jej.
A kolejni którzy odbiera mój telefon są nieliczni. A, ja nie szukam koleżanki do kina.
3 notes · View notes
mari3452 · 2 years
Text
Motylki kod czerwony
Mój chłopak zauważył, że nie jem i każe mi powiedzieć psychiatrze o Anie, co robić.
Mam powiedzieć?
Edit.
Nie powiedziałam :)
40 notes · View notes
chaoswchaosie · 3 months
Text
2 notes · View notes
patryktarachon · 4 months
Text
Co staje nam na drodze w terapii?
👥🎙 Druga i ostatnia rozmowa z Dianą Homa. 🪟
W tej rozmowie skupiliśmy się na czynnikach zewnętrznych, które wpływają na nas, nasze decyzje i odwagę, aby skorzystać z terapii psychologicznej. ��
2 notes · View notes
pokaleczonymotylek · 10 months
Text
Biorę się ostro za kontrolę... koniec z jedzeniem tego co chce i w ilosciach jakich chce noi z rzyganiem po kazdym posilku 200 kcal +.; W czwartek po południu tatą mnie zawozi do babci bo w piątek ma być u niej psychiatra z którym obiecałam wszystkim ze pogadam.od samego gadania przecież nie wpieprzy mnie do psychiatryka. I tam zapewne zostanę na weekend o ile wcześniej się nie wkurwię i nie wrócę do domu. Obiecała że nie będzie mnie namawiać ani proponować jedzenia bo jej wczoraj powiedziałam że przez takie gadki boję się do niej przychodzić na dłużej niż 3 h. Jadę z tatą bo ja nie mogę dźwigać takich ciężarów, moja walizka standardowo odkąd choruje na ed na kilka dni u babci zawiera:
Leki
Jakieś spodnie na zmianę, 2 bluzki, gacie i skarpetki
Szczotka, kosmetyki podstawowe ( puder, krem do twarzy, mokre chusteczki)
Kontrolowane jedzenie ( kiedyś gerberki i serki, teraz jogurt naturalny, max 2 serki proteinowe I sok pomarańczowy noi odmierzona w pojemniku kawa 2 w 1)
Zapas nutri- postanowiłam wziąść 4 2 wanilię i 2 czekolady które zaraz włożę żeby zaczęły się chłodzić choc w lodówce mam 1 owoce leśne i 2 czekolady
Noi rzecz podstawowa brz której żadna anorektyczka nie może się obejść- waga elektroniczna a nie ten niedzualajzcy rzech co mamoja babcia ( zwykła stara waga która raz pokazuje za dużo a raz za mało ale zwykle za dużo)
Dziś planuje wypad do prepko/ soldo ( są naprzeciwko obok Rossmanna) po leginsy bo w spodniach za ciepło a coś innego założyć niż długie spodnie/ leginsy się wstydzę a te obecne to rozmiar 42/44 i wyglądają na boku o tak
Tumblr media
Tak są związane gumką a inne jakie mam leżą w kartonie w piwnicy rozmiarach XS i s.
Jeszcze nawiedzę aptekę po altacet i gazy bo dostałam oparzenia na szyji chyba od słońca i obok też uczulenia od h**owego plastra szpitalnego. Noi plan jeszcze do biedry po sok pomarańczowy 1 l. Wczoraj zrobiłam sobie włosy coloristą na zielono ale trochę słabo widać. Wróć.... nic nie widać , pewnie farba stała za długo otwarta po poprzednim razie i się zpsula jak to mój ojciec czasami mówi jest przeruchana.
Ostateczny bilans wrzucę wieczorem lub jutro.
8 notes · View notes
mastian · 1 year
Text
Nie wiem jak powiedzieć wszystkim, że trafię na trzy miesiące do szpitala.
Tumblr media
11 notes · View notes